Wątek: magraf o sobie :)

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Jak tylko mam chwilę wolną to tylko tu zaglądam,aby się trochę podmotywować w swoich działaniach i nie myśleć o tym ile jeszcze mam do zgubienia (kilogramów).
Mam nadzieję,że w dobrym miejscu umieściłam ten wątek.

No to kilka słów o mnie:

Wiek: 27 lat
Waga: 73 kg (niestety nie posiadam wagi także ciężko będzie mi się ważyć )
Wzrost:173 cm


Na dzień 8.02.2008 moje wymiary:

biodra: 100cm
pas: 83 cm
udo : 60 cm

Piszę to aby naocznie kontrolować swoje postępy lub ich brak.


Zaczynam swoje odchudzanie korzystając z okazji,że mężuś wyjechał na dłuuugo do pracy i obiadków nie muszę gotować.
Co tydzień czyli w piątek mam zamiar się mierzyć.Jak mi dieta i ćwiczenia nie pomogą zrzucić zbędnego tłuszczyku to już chyba nic mi nie pomoże

A dzięki temu forum liczę na wsparcie z Waszej strony,bo widzę,że wszyscy tutaj jesteśmy po tej samej stronie rzeki

No to DO BOJU!!!

no to do dzieła

a masz już ustalone jakie ćwiczonka będziesz robić?

Mam swój własny zestaw ćwiczeń i jak widać działa Bo dzisiaj się mierzyłam w pasie to mam 5 cm mnie

Jestem zachwycona i to mnie motywuje do dalszej walki

Tylko coś w udach i biodrach nic nie spadło ,ale się nie poddam.Walczę dalej pomimo mega zakwasów.

A co jeszcze do ćwiczeń to ktoś tu podał gdzieś linki do youtube...fajne ćwiczonka koleś prezentował,ale w tm natłoku postów to już nie znalazłam,nawet przez wyszukiwarkę a szkoda,bo były super.


Na dzień 11.02.2008 moje wymiary:

biodra: 100cm
pas: 78 cm
udo : 60 cm

Dzisiaj znowu się mierzyłam :P

Na dzień 13.02.2008 moje wymiary:

biodra: 98cm
pas: 76 cm
udo : 58 cm

Hm... Zastanawiam się w jaki sposób tak szybko zmniejszają Ci się centymetry Odcinasz sobie te kawałki nadmiaru czy co

jakoś tak trudno mi uwierzyć że w tak krótkim czasie gubisz centymetry ....

A może te pierwsze wymiary to wieczorem po kolacji a drugie rano przed śniadaniem ? hahahaha....niestety nie wierzę w takie wyniki ja ćwiczę i jestem na dietce i chudnę 2 cm ... ale w tydzień!!!

A może te pierwsze wymiary to wieczorem po kolacji a drugie rano przed śniadaniem ? hahahaha....niestety nie wierzę w takie wyniki ja ćwiczę i jestem na dietce i chudnę 2 cm ... ale w tydzień!!!

Nie mam podstaw aby pisać tutaj jakieś dyrdymały.Zawzięłam się i po trupach do celu...

Ćwiczę w każdej wolnej chwili,może dlatego,że nie pracuję bo jestem na wychowawczym i mam kupę czasu...no chyba że dziecko mi na to nie pozwala.

Mam swój zestaw ćwiczeń,który wykonuję rano i wieczorem.100 powtórzeń wszystkiego...zajmuje mi to ok 30 min.A brzuszki robię jak tylko mam czas.W ciągu dnia to nawet nie wiem ile tego jest ale sporo.Dodatkowo spacery z dzieckiem i ciągłe bieganie za nim.Przed dietą to tylko siedziałam przed TV lub kompem i zero ruchu.

No a oprócz tego ograniczyłam jedzenie i zbędne kalorie.Do 1000kcal dziennie.Liczę wszystko skrupulatnie.


Sama jestem zaskoczona wynikami,ale widzę jak wygląda mój brzuch teraz a jak kilka dni temu.Jest znacznie mniejszy .
Niestety nie mam wagi,bo bym może fotki robiła i wstawiała dla uwiarygodnienia.

W piątek kolejne mierzenie....zobaczymy co teraz mi miarka pokaże.

Także na 100% nie czaruję tutaj nikogo.Po prostu ściśle przestrzegam diety którą sobie narzuciłam.Codziennie jem to samo bo wtedy mam kontrolę.A że lubię to co jej to już co innego Piję dużo wody gdy chce mi się jeść.A o 18-stej jem grapefruta (podobno pomaga spalać tłuszcz) i potem już nic.No i jak pisałam to ćwiczę,ćwiczę i ćwiczę....mam czas to ćwiczę

A mierzę się rano...tak dla wyjaśnienia.

Zamieszczone przez chcebycchuda

A może te pierwsze wymiary to wieczorem po kolacji a drugie rano przed śniadaniem ? hahahaha....niestety nie wierzę w takie wyniki ja ćwiczę i jestem na dietce i chudnę 2 cm ... ale w tydzień!!!

Jak widać organizm,organizmowi nierówny :P