Hehe, dzięki dziewczyny, ponoć nastawienie to połowa sukcesu
Piję sobie teraz na kolację żurek. 3 torebki dC już zjedzone, do tego 1,5l wody i 3 zielone herbaty Zaliczyłam nawet ćwiczenia na nogi z serii 8 minutes, już zapomniałam jaką mi przyjemność sprawiało kiedyś ich wykonywanie Może wieczorem zrobię też na brzuch i ręce. Myślę, że taka gimnastyka nie zaszkodzi mi na tej diecie, jak myślicie? Na pewno odpada forsujący ruch, ale takie 8-minutówki to chyba nic takiego, a jak poprawiają samopoczucie!
Idę poczytać jak Wam minął dzień