Początek..do konca długa droga.

a dziś jdłopis to:
- kromka ciemnego chleba
- kromka zwykłego chleba
- plasterek żółtego sera
- 2 plasterki Pomidora
- zupa pomidorowa
- 2 Kajzerki
- troche masła Masła
- 2 Marchewki


Może faktycznie troche czasem mało ale słabo czuje głód wieczorem i to wytrzymuje spokojnie :)
Co do tych ciastek jejku dalej nie jestem przekonana. Przecież z samego białka i z cukru nie da sie nic upichcić.
Jak kupiłam jogurt naturalny to był taki kwasowaty :/ już lepsze kwaśne mleko ;) Chrupy uwielbiam wogóle lubie słodycze :D ale nie jadam w szkole odmawiam.
asioolku czy oby napewo z samego białka i cukru da sie to zrobić?? Jak to potwierdzicie mi jeszcze raz to nie bede mieć wątpliwości. I zrobie w sobote :D

pozdrawiam all :*

no a beze z czego się robi?? z białek i cukru.
hehe więc gwarantuje, że wyjdzie :wink:
Tima na twoim miejscu wywaliłabym te białe pieczywo i zastąpiła go jakimiś warzywami czy owocami :!: :wink:

No faktycznie tochę mało czasami jadasz... co do ciasteczek mówie że ja robiłamz migdałów i mi się udały... ale jak nie ejsteś przekonana to zrób może kruche ciasto i do niego dodaj te platki :) a jeśli dalej Cie to nie przekonuje to platki możesz wykorzystać w inny sposób na przyład zrobić sałatkę i trochę ich dodać żeby była chrupiąca :)

no tak od dziś bede jadać ciemne :P o ile zostanie mi bo sie okazało że mam łasucha w domu na nie. Dziadek to o każdej porze je i ile mu sie podoba. Więc mama kupiła mały bochenek bo mówi że mi starczy xD wierzyłam w to póki nie zobaczyłam dziadka hehe
Tak jutro w szkole zamiast kajzerek bo one to naprawde są białe w środku więc na pewno kaloryczne ale mówie jakie dobre! :D ale cóż już mam bułeczki z cienego pieczywka doprawie jakimiś warzywami i do szkoły marsz ;)
Do ciastek jestem przekonana :D zwłaszcza jak wspomniałaś ciasto kruche ten pomysł to mi sie podoba :D
Co do bezów nigdy ich nie robiłam :) więc nie wiedziałam jak sie je robi..ale przyznam są pyszne kiedyś jadłam hehe dziś sie oparłam chrupkom :)) choć niosłam je otwarte bratu to sie nie skusiłam. Ale chciałam ale sie powstrzymałam.

hehe kolejna walka z chrupkami 8)
a ja może sobie jutro zrobię takie ciastko z tych białek :roll: pomyślę nad tym :)
no i cóż komu nie smakuje jasne świeżutkie pieczywko :twisted: ale ciemne też pycha :wink: chociaż ja pieczywo na diecie ograniczyłam do minimum :) kiedyś to było moje uzależnienie, praktycznie żyłam na kanapeczkach, ale na szczęście już z tym skończyłam :roll:

Witaj! Miłego, udanego dietetycznie piątku :*

Cześć Tereska ;)
Chrupki... :? Średnio lubię i jeść nie mogę, bo brzuch mnie po nich boli straszliwie :? A Tobie gratuluję silnej woli ;)

Neonko :arrow: kolejna ale tym razem wygrana :P dziś sie znowu oparłam tym razem w szkoe. Ale szczerze mówiąc to już mnie do nich nie ciągnie :D
Tlei :arrow: Dzięki i nawzajem :D
AAnikAA :arrow: chrupli dobre :P ale różnie bywa prawda..silna wola ostatnio sie staram :*

A dziś:
- pierogi ruske
- 1 kromka pieczywa ciemnego
- filet w sosie pomidorowym ( mniam! ale nie cały tylko troszke wiadoo myśle nie? :P )
- 1 plasterek sera żółtegp
- 2 plasterki pomidora
- troszke masła
- bułka grahamka ( bardzo lubie:)
- jabłko
- marchewka
- 2 gumy do żucia

Dośc duzo tego dziś :/
-

tak sobie zajrzalam z ciekawosci do Ciebie ;)

wiesz moim skromnym zdaniem nie liczy sie ilosc a jakosc... chleb bialy,kajzerki.... pierogi... to raczej niedietkowe prawda????

2 plasterki pomidora???? :shock: ja np jem 2 pomidory (cale) dziennie :roll:


pomysl a potem sie odchudzaj :)

pozdrawiam :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez tima

Neonko :arrow: kolejna ale tym razem wygrana :P dziś sie znowu oparłam tym razem w szkoe.

---

BRAWO brawo 8) no i widzisz, można? Można :wink: mały sukces a jak cieszy :D

Lisa a moim zdaniem liczy sie ilość kalorii :lol: :lol:
nie no jakość jak najbardziej :!: ale kalorie też :wink:

:)) też uważam że cheb biały sie nie nadaje ale nie miałam ciemnego pieczywa jeszcze. Juz mam :) a kajzerki to kupywałam w szkole bo drożdżówek nie chciałam. Teraz kupuje sobie grahamki a to chyba lepsze?

pewno, ze grahamki lepsze :)

dokladnie Neonko,

Lisia - tima mieszka z rodzicami i komponuje dietke jak moze, skoro na obiad miala pierogi, czemu miala ich nie jesc? duzo wazniejsze jest trzymac rygor 5 posiłków dziennie o mniej wiecej stałych porach i nie jedzenia przed snem(np. po 18), oraz 1000 kcal jak dla mnie. Rzeczywiscie, warto dbac o jakosc, dlatego tima wymieniła pieczywo na graham, ale bez przesady.

Jesli chodzi o pomidory, tez je kocham i wiem ze sa mało kaloryczne, ale dlaczego ma sie rzucac od razzu na 2 skoro do kanapek pasowąly jej 2 plasterki?

Jakbym miała jakies pierogi tez bym kiedys zjadła 8)

tima - tak trzymaj :)

hej,
sama widzisz że walka z pokusami będzie coraz łatwiejsza, a widząc efekty dietki też będzie Ci coraz łatwiej odmówić, bo będziesz wiedziała, że to nie jest tego warte :D
Pozdrawiam i życze miłego dnia :D

grahamki to najcudowniejsze pieczywo 8)
białemu pieczywu mówimy NIE, grahamkowemu TAK :wink:
a jak tam marzec się zaczął??

Przepraszam że wczoraj tu nie zaglądnełam ale nie było kiedy :/

A wczoraj:
- jajecznica z 2 jajek
- łyżeczka keczupu ;)
- pierogi
- krupnik
- 2 kromki ciemnego pieczywa

Pinku :arrow: Dziękuje Ci :*
Saro :arrow: Zgadzam sie z tobą jak najbardziej :) już jest troszkę łatwiej
Neonko :arrow: Myśle że nie było tak źle :) Zgadzam sie grahami są pyszne :)

No widzę że wczoraj nieźle poszło ;) a na dzisiaj jaki plan na jadłospis?? ;)

Planów na jadłospis nie robie bo i tak nie wiadomo co będzie ;)

A dziś:

- 2 kromki pieczywa ciemnego
- 2 plasterki sera żółtego
- z pół pomidora
- troszke masła
- 2 marchewki
- kotlet schabowy
- 1 gałka ziemniakó
- surówka
- z 4 kawałki placka galaretkowego :oops: (ma sie rozumieć 3 biszkopty przełożone galaretką) :oops:

Nooo w sumie nie tak źle ale mam nadzieję że jutro będzie lepiej :twisted: w kaońcu trzeba się jakoś dopieszczać by nie zwariować :P

hej tima ;)
postanowilam Ciebie odwiedzic ;)

ja tez mieszkam z rodzicami i czesto jem na obiadek to co pozostali domownicy ale w mnieszych ilosciach ;)
Teraz staralam sie przejsc z ciemnego pieczywa na WASE, tylko na sniadanka wasa dla mnie to za malo, bo pozniej robie sie glodna.
Postaram sie Ciebie odwiedzac.

Dobranoc ;*

właśnie też się zastanawiam nad wasą, ale też by mnie chyba z rana nie syciła :?
tima oj tam dobrze idzie :wink: a biszkopciki z galaretką to leciutkie ciacho :wink:
jutro będzie jeszcze lepiej :wink:

Dzień dobry :)
Kochana, przecież nie jest tak źle :) Od czasu do czasu jak zawsze mawiam można trochę zjeść pyszności :) Inaczej byśmy zwariowały ;) Dzisiaj życzę pieknego, słonecznego, dietkowego dnia :)

Cześć :) Nie robisz planów jedzeniowych i trzymasz się jakoś, gratuluję :D Dla mnie jedzenie bez planów to już wyższy stopień zaawansowania, bez planów tracę kontrolę. Miłego dnia!

Hej :D
Wpadłam życzyć udanego poniedziałku i pięknego dietkowania :D
Pozdrawiam

Powodzenia na nowy tydzień :wink:
pozdr.

Cześć wam :) A o to jadłospis:
- Surówka
- 1 kostka czekolady z orzechami (nie tabliczka :P)
- Grahamka
- troszke masła
- kromka chleba ciemnego
- chyba z 3 plasterki sera..
- z pół pomidora
- udko kacze pieczone (przeraniłam sie normalnie...bo kliknełam przez przypadek kilka razy na to udko i myslalam że aż tyle kalorii zjadłam..całe szczęście to zauważyłam bo bym miała wyrzuty sumienie..)
- 1 gałka ziemniaków

Myśle przejść się do sklepu i kupić sobie jogurt ale nie naturalny bo go sobie obrzydziłam chyba na całe życie..nie moge na niego patrzeć za to ojej mamie smakował ;) Przynajmniej sie zapasy nie zmarnowały.

monic :arrow: Witaj :) Dziekuje że mnie odwiedziłaś licze że będziemy sie wspierać :D Także jem obiad w mniejszych ilościach. Staram sie zmienijaszać moje jedzenie :)
Asiolek :) :arrow: Zgadzam sie z tobą że trzeba sie dopiweszczać ale mi sie to za często zdarza.
Neonka :arrow: No niby lekkie a;e na pewno te swoje kalorie ma :) ale wole myśleć o dniu dzisiejszym co było wczoraj to mineło i nie pamietam :P Co do wasy to nawet nie wiem co to xD Pozdrawiam :)
AAnikAA :arrow: Zgadzam sie z toba tak jak z Asiolkiem :) Nawzajem pięknego dnia życze :)
Tleli :arrow: nie mam wyższego zaawansownia..diete stosuje po raz pierwszy ale jak widać nie idzie mi najlepiej. A jakbym planowała to by mi i tak nie wyszło więc radze sobie bez planowania :)
SaraP :arrow: Także życze udanego dnia :D

Udko kacze? Fajnie, coś oryginalnego 8)

Co do jogurtu to polecam 7 zbóż bacomy pyszny jest choć co prawda ma 150 kalorii w opakowaniu... ale i tak warto bo pozywny... i jaki smaczny... :roll:

hehe nie no za często się dopieszczać nie można 8)
tylko nie przesadź znowuż w drugą stronę z tym zmniejszaniem jedzenia :wink:

a może i ja sobie jutro na śniadanko grahamkę zjem :?: Już tak dawno ją miałam w ustach hehe

tima miłej nocki i powodzenia jutro :wink:

kupiałam jogurt ale zobaczyłam pomarańcze i kupiłam i jedną zjadłam ;)

No kacze, kacze :P mieszkam na wsi :) i kaczki sie hoduje na miesko a kurki żeby jajka znosiły :P

Grahami pyycha :) lubie ciemne pieczywo kiedyś nie lubiałam tych ziaren w nim ale teraz może być :)
Jogurt może sprbuje na śniadanie z chlebem :) bacoma kupywałam go kiedyś i zgadzam sie mają smaczne jogurty :)

Hej,
widzę że dzień upłynął dietetycznie i bardzo smakowicie :D
Świetnie sobie radzisz, nie narzekaj tak na siebie :)
Oby tak dalej :)
Powodzenia, pozdrawiam i miłej nocki :***

Ja tez iedys nie lubilam ziarenek w ciemnym chlebie a teraz je uwielbiam ;))
Pozdrawiam serdecznie , trzymaj sie cieplutko

a jak cwiczonka?

Cześć wam :) nie mam za wiele czasu dziś..ale postaram sie do was pozaglądać..

A dzisiejsze menu to:
- 2 pomarańcze
- 3 kromki ciemnego pieczywa
- kapusta z grochem
- jogurt

Zastanawiam sie kiedy żołądek sie skurcza. Na pewno po jakimś dłuższym czasie :) Ale sie nie moge doczekać.

Dobranoc wszystim, słodkich senków :*

Ćwicze codziennie po pół godziny..ale ostatnio nie wiem co ćwiczyć xD brakuje mi ćwiczeń.

To polecam Ci ściągnąć jakieś filmiki z ćwiczeniami z netu :) a tak zrobiłam i od razu łatwiej się ćwiczy bo nie trzeba się zastanawiać i wymyslać ;)

Tima
nie za mało dzisiaj hee jedzonka :?: :wink:

no i dobry pomysł z tymi ćwiczeniami z neta, albo czasami w gazetach są fajne płytki z ćwiczeniami, rozglądaj się może akurat na coś fajnego trafisz :wink:

Ja robię seriami najpier sakanka potem brzuchy, pomki, przysiady i znowu skakanka :P
Aż padam :)
Sama się zastanawiam po jakim czassie się żołądek skurczy... Mój na razie nie ma się do czego bo nie odstawiłam jedzenia tak bardzo. :P

Ja też mam bardzo słabą przemianę materii :( dlatego muszę się ograniczyć trochę :P :)
3mam kciuki :*

Ja robię seriami najpier sakanka potem brzuchy, pomki, przysiady i znowu skakanka :P
Aż padam :)
Sama się zastanawiam po jakim czassie się żołądek skurczy... Mój na razie nie ma się do czego bo nie odstawiłam jedzenia tak bardzo. :P

Ja też mam bardzo słabą przemianę materii :( dlatego muszę się ograniczyć trochę :P :)
3mam kciuki :*

:)
Tak sobie wpadłam i przeczytałam o tych ćwiczeniach... Pół godziny, fajnie, fajnie, bo ja zazwyczaj też więcej nie daję rady, ale co do rodzaju ćwiczeń... Mirrah ma fajny patent :) Ja w sumie też mam taki, bo najważniejsza jest regularność. Zatem może ustalisz sobie jakąś serię ćwiczeń i będziesz ją na razie powtarzać :?: Kiedyś też tak robiłam i miałam mniej tłuszczyku i piekne mięśnie łydek, ud i ramion :) Opłaca się to na pewno :)

ja tez mam wolna przemiana materii.
A nie ma jakiegos posobu aby ja jakos przyspieszyc?
Faktycznie kochana za malo jedzonka jesc, nie jestes glodna wieczorami?

pozdrowionka

http://shakethepalmtree.files.wordpr...tea-shaded.jpg

a ja tam będę powtarzała to ciągle, na przemianę materii najlepsze ćwiczenia :!: :wink:
nawet 30 kilku letni sportowcy mają przemianę materii jak 12 latki :roll: