-
Witam jado
Na pewno masz racje, ja sie tez opancerzylam w tluszcz, zeby ludzie mysleli ze jestem mocna. ale to nieprawda
Co do bilansow, sa niezle, to prawda, ale waga nie leci tak, jakbym chciala. Pewnie sie broni organizm
Po bilansach powinno byc lepiej, a sa duze skoki wagi. ale to nic, musze to przetrwac. Grunt, ze nie jem:
slodyczy (baaardzo sporadycznie, jeden kes)
tluszczow zwierzecych
malo miesa (nie lubie)
mniej weglowodanow (glownie chrupkie chleby)
I licze co jem! - Co by sie nie oszukiwac.
W poniedzialek ide do pracy, wymieniam okna w domu, bedzie sprzatania, zawieruchy to nie bede myslala tak o jedzeniu. Trzymajcie sie dziewczyny ( i chlopaki!)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki