-
Efekt jo-jo mnie wykończył.. zbieram siły do walki!
Ehhhh... Stanęłam wczoraj na wadze (nie stawałam na niej od 3 miesięcy chyba..) i się załamałam... NIGDY tyle jeszcze nie ważyłam Już od jakiegoś czasu zaczęłam się źle czuć w swoim ciałku, bo trochę go za dużo tu i tam.. nawet uda, które zawsze były w miarę ok spowił wstrętny celulit bleeeeeeeee To będzie chyba moja 3 walka z kilogramami.. Za każdym razem chudłam 2-3 kg, przez krótki okres było ok, a później dopadało mnie to potworne jo-jo Po ostatniej, tylko miesięcznej dietce ważyłam jakieś 64 kg.. po ponad 3 miesiącach znowu przytyłam... 5 kg!! Koszmar jakiś no... Już wiem jaki jest mój podstawowy problem - wychodzenie z diety i utrzymanie wagi.. Proszę, jeżeli wiecie jak to zrobić łatwo i bezboleśnie - POMOCY Nie wiem ile wytrzymam, bo z moją motywacją zawsze krucho, zwykle po miesiącu trzymania diety mam już dość i się poddaje Obym TYM RAZEM dała radę
Chciałabym schudnąć do 60 kg i utrzymać wagę. Mam 23 lata, 165 cm, zaraz zrobię też pomiary w centymetrach... Muszę się pozbyć 9 kilooooo Nie wiem czy się uda.. jak się zawezmę, to może
Plan taki jak ostatnio:
dieta 1200-1300 kcal
brzuszki codziennie
raz w tygodniu basen
raz w tygodniu tenis
raz w tygodniu siatkówka
Trzymajcie za mnie kciuki i wspierajcie jak możecie, bo czuję, że jak teraz mi się nie uda osiągnąć celu i później utrzymać tej wagi, to z roku na rok będzie coraz gorzej..
Czy to naprawdę przez jo-jo?? Czy ono jest aż tak zdradliwe i podstępne??
-
wcześniej tego nie robiłam, ale zawsze musi być ten pierwszy raz :P wzięłam centymetr krawiecki do łapki i pomierzyłam to i owo
Biust - 95 cm (wow prawie metr cycków )
Biodra - 99,5 cm
Pośladki - 105 cm
Talia - 86 cm
Udo - 58 cm
Łydka - 39,5 cm
Ramię - 29 cm
Za dwa tygodnie kolejne mierzenie a może za wcześnie?? nie znam się
Podsumowując dzień: zjadłam ok 1000 kcal (miało być 1200, ale jest już prawie 20, więc nie będę chyba dojadać..) grałam jakąś godzinkę w tenisa i zrobiłam 50 brzuszków..
-
bzusiaczek hello
no cóż nie ma się co oszukiwać, w diecie jest najważniejsze zaparcie i silna wola, no i oczywiście duże chęci do schudnięcia, ale widzę, że te akurat masz
Musisz walczyć, my oczywiście będziemy cię dopingować, ale za ciebie nie schudniemy
Więc jeszcze raz walcz i na pewno się uda
Pomyśl przecież chcesz być piękna i szczupła, do tego nie da się dojść w 2 tygodnie, więc nie rzucaj diety od razu, na efekty trzeba zaczekać
pozdr. i życzę powodzenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki