i ja trzymam kciuka - :)
do setki nigdy nie dotarałm (jeszcze - ODPUKAC!!) ale miałam juz 93 i tez to byla dla mnie trauma :\
Wersja do druku
i ja trzymam kciuka - :)
do setki nigdy nie dotarałm (jeszcze - ODPUKAC!!) ale miałam juz 93 i tez to byla dla mnie trauma :\
No ja w swoim życiu też nigdy wcześniej nie miałam 100kg
No ale teraz mam :(
I musze zrobić wszytko żeby nie mieć :P
Heh jest przed 23 , siedzę i oglądam film,,,, i obok mnie stoi szklanka mineralnej:)
Jakże inny widok niż tydzień temu hehehehe :shock:
najłatwiej byłoby iść do kuchni i zrobić sobie coś do jedzenia hehehe :twisted: kusi ..
ale nie
muszę początek przetwać i potem już bedzie lepiej
pozdrówki
zajrzę jutro
Dasz radę! Dla mnie najgorzej jest czytać i przy tym nie jeść :? Ale do wszystkiego się można przyzwyczaić.
Powodzenia!
YES YES YES!!!!!!!!
Zeszłam ponieżej trzech cyfr
na wadze :D
Dziś waga 99,5 kg :D huurraaaa
Trzymam dietę dalej i generalnie byle tak dalej mi szło.
JESTEM Z SIEBIE DUMNA :D
AAnikAA jak tak dalej pójdzie
niedługo Cię dogonie :twisted:
Mój kolejny mały cel zejść poniżej 90 kilo i zobaczyć na wadze 8 z przodu :P
Pozdrófffffkiii
:D
Wieczór
a ja nadal dumna z siebie:)
dietę trzymam i to twardo
I byłam u kumpeli na kawce, ciacho było na stole :)
ale ja nie sięgnełam po nie :)
twarda byłam
po powrocie do domku jedynie pomarańczko:)
na jutro musze zaplanować co jeść bo ide na cały dzień do pracy :)
narazieńko
Kolejny dzień za mna :D zakończony sukcesem:)
Waga bez zmian ta co wczoraj ale powolutku pomalutkuuuuuuu :lol:
Generalnie męczący dzień...
Wcześniej najłatwiej byłoby się zrelaskować jedząc :)
No ale to prehistoria :twisted:
Teraz to jeszcze pomarańczka i wsiooo :P
Brawo, pięknie! to teraz powinnaś mieć jeszcze większą motywację, bo idzie Ci świetnie i jesteś bardzo dzielna!
Trzymam mocno kciuki i cieszę się razem z Tobą!
No i kolejny dzień dietowania właśnie mija :)
Waga bez zmian;)
Troszkę dziś zjadłam więcej niż planowane 1200kcal.
Ucztowałam sobie ;)
Ale uczta była pomarańczowo-mandarynkowa :)
pozdówki
Dzięki za słowa wsparcia lili213
Gratuluję zejścia ponizej setki. Tylko tak trzymaj a będzie dobrze.
Dobrze, że limit przekroczyłas owocami, a nie słodyczami. To tak jakby nie było grzechu ;)
Będę trzymać za ciebie kciuki.
Świetnie sobie radzisz, podziwiam! I cały czas mocno trzymam kciuki!