Kopenhaska... fajna dieta, bo u mnie dała efekty. 7kg w dół i nie wróciły, jak przeszłam na 1200kcal, tylko szłam nadal w dół.Ale zrobiłam ją tylko raz i nigdy więcej. Próbowałam kiedyś jeszcze się do niej przekonać, ale jakoś specjalnie nie wyszło W sumie może to i dobrze, bo tak się składa, że później mi wykryli jakąś anemię i musiałam się trochę "podtuczyć". No, ale zobaczymy jak Tobie pójdzie Czekam na sprawozdanie