-
No to korzystaj, bo masz świetną okazję a motywacją jest pewnie powrót do polski po tych 4,5 miesiaca tak żeby wszyscy dosczegli jak ładnie schudłaś Chociaż co nie którzy pewnie pomyślą, że cię tam na tym twoim stypendium głodzili
-
HURRA 1kg mniej!!!! ))) Dobry początek nowego miesiąca mam tylko nadzieję, że moja waga nie robi mi prima aprilis
-
wagi nie robia primma aprillis
widzę, ze masz sporo do zrzucenia, ale widzę, że idzie Ci ładnie. to, ze widzisz, ze waga Ci spada, jest piękną motywacją, prawda?
będę podgladać. pozdrawiam serdecznie
-
z fińskich nowości... jak tutaj przyjechałam musiałam całkowicie zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe... zajęło mi to 1,5 miesiąca. Kolejny szok oprócz szoku cenowego (strasznie drogo) to było to, że nie wiedziałam co kupuje bo po angielsku nic nie było napisane na opakowaniach. Ale jakoś dałam radę...
Mój fiński obiad... jak pisałam wcześniej to ryż, warzywa, mięsko (ryba, drób rzadko jakaś świnka) i na to sos pomidorowy (przecier pomidorowy z przyprawami, wymieszany i zagotowany). Porcja to około 370kcal. Polecam!
No to jestem po obiadku, zza chmur wyszło słonko, zmykam na spacer!
-
Witaj Mea ale Ci zazdroszcze tej finlandii...suuuuper!!!! i widze ze dietkujesz bardzo ladnie uda Ci sie napewno ja wczoraj troszke sie objadlam ale od dzis juz ruszam pelna para... sliczna pogoda na dworzu
buziaczki i milego dzionka
-
sluchaj kochana wrzuc sobie adres twojego pamietniczka do watku to latwiej bedzie mi Cie znalesc (bo zamierzam Cie odwiedzac czesciej) dzieki buziaczki
-
no kolezanka jak była na wymianie w finlandii to samo mówiła, że nie wie co kupuje i bezpiecznie kupowała wyłacznie mieso i warzywa, bo widziala co bierze
pozdrawiam
-
Mea, gratuluję kolejnego kg!!
a moja waga robi sobie prima aprilis stoi w miejscu
-
dzisiaj na sniadanie postanowilam zjesc sobie moja ulubiona jajecznice...
dwa jajka
cebulka
szczypta soli i 1 łyżka oleju, czyli razem ok. 300kcal.
Jak na śniadanie to sporo, ale dla takiego smaku... warto.
Pogoda taka sobie, wczoraj sprzedałam rower, ponieważ byłby problemem dla mnie w maju jak będę stąd wyjeżdżać. Teraz pozostają mi długie spacery. Ale to też mnie cieszy, ponieważ niedługo wybieram się na długą wyprawę po lasach Laponii, więc trochę wprawy dla nóg się przyda.
Miłego dnia!
-
dzień minął fantastycznie... sauna obowiązkowo, a po saunie mała rozpusta...ponieważ dzisiaj żegnałam moje współlokatorki które wracają ze stypendium do domu. Bardzo bede za nimi tesknic, wiec wybaczcie mi ten dzien ... (1800kcal podsumowanie dnia )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki