Wątek: 15 kilo do lipca!!!!!!!!!!!

Gratuluje zaciecia! ja tez rowerkuje z przyczepka, w ktorej mala sobie siedzi cala szczesliwa ) waga troche sie ruszyla, czuje sie zdecydowanie lepiej jak mniej zjem, co cieszy )

ale ostro ostatnio cwiczysz :P suuper zeby mnie sie tak chcialo...
a jak tam wczorajszy dzionek minal

Mam dosyc!!!!!!!!!!!!Leze w lozku z temperatura 39.5. Nie mam na nic sily. Na razie musze zrezygnowac z diety na kilka dni, dopoki nie wyzdrowieje na dobre. Kolezanka zrobila mi poradny obiad (rosol), jem kanapki i duzo owocow. Musze sie wyleczyc do konca, a nie tak jak dotychczas- poczulam sie troche lepiej i olewalam sprawe, nie ubieralam sie cieplo, biegalam i cwiczylam przy otwartym oknie Poodwiedzam Was za kilka dni, na razie na przemian spie, czytam ksiazke i jem. Pozdrawiam Cieplo!

MissMaja, trzymam kciuki za zdrówko :* Ja też od 3 dni mam temperaturę, ale dalej uważam na to co jem... tylko beznadzieja, bo za słaba jestem by ćwiczyć

Kuruj się kochana i wracaj do nas szybko

Hej! Dzisiaj juz o niebo lepiej, choc dalej meczy mnie katar i ogolnie jestem jeszcze slaba. Dietkowo nie przedstawialo sie to za pieknie przez ostatnie dni, a to dlatego, ze jadlam to, co przygotowywala mi kolezanka m.in: rosol, kanapki, gulasz + ziemniaki, mielone, raz byla nawet szarlotka- kolezanka upiekla ja specjalnie dla mnie i glupio mi bylo odmowic... Dzisiejszy jadlospis:
mloda kapustka
duszona cukinia, losos wedzony

Czuje, ze troche przytylam....pofolgowalam sobie z dieta no i nie bylam w stanie cwiczyc, w zasadzie caly czas lezalam pod kocem. Nie wiem ile teraz waze, bo nie mam wagi...No coz od dzisiaj wrocilam do dietetycznego jedzenia...musze tylko zjesc winogrona, ktore przyniosl mi wczoraj kolega cobym szybciej wyzdrowiala Pozdrawiam i ide zobaczyc co u Was.

Zjadlam jeszcze troche winogron i na dzisiaj to tyle. Popijam zielona herbatke na zmiane z woda. Byc moze, ze w piatek bede miala wage, ale to jeszcze nic pewnego... Dzisiaj zdazylam jeszcze zrobic cwiczenia na brzuch, jak bede miala sile to pocwicze troche na steperku. Buziaki!

Hej! Wpadam doslownie na moment zeby napisac co dzisiaj wszamalam:
sniadanie- serek wiejski light, pomidor, szczypiorek, 2 plastry wedliny z indyka
2sniadanie- troche winogron
obiad- duszona cukinia, losos wedzony.
Teraz popijam zielona herbatke i do ksiazek!!!!!!!!!! Pozdrawiam wtorkowo!

Kolacja: jogurt naturalny, 7 sztuk orzechow wloskich, kawa zbozowa z mlekiem 0 %.
Wracam do nauki....

nie bylo mnie kilka dni, ale widzę, że i tak świetnie Ci idzie! dietka, ćwiczenia! po prostu super! ;*
a tam nie przejmuj się tym, że gdyby byłaś chora to nie trzymałaś diety... zdrowie jest najwazniejsze, musisz się do konca wyleczyc, a widze, ze teraz juz czujesz sie coraz lepiej, znów ladnie diete prowadzisz, wiec waga na pewno bedzie spadac

miłego dnia ;*

Unhappy dziekuje za wsparcie ostatnio go potrzebuje, bo moja motywacja cos spada...
Moj dzisiejszy jadlospis:
sniadanie- serek wiejski light, 2 plastry wedliny z indyka, szczypiorek, pomidor
obiad- mloda kapustka
kolacja- 8 orzechow wloskich, jogurt naturalny, kawa zbozowa z mlekiem 0 %.
Jak bede jeszcze glodna to wypije kefir albo szklanke soku pomidorowego. Zapomnialam napisac, ze wczorajsze cwiczonka zaliczone Wracam do pisania pracy, moze jeszcze wpadne wieczorkiem. Buziaki!