Dzieki dziewczynki za odwiedziny.
Ziabolek- 1 kg- to super. Zobaczysz jak pozniej reszta poleci w dol. Ja na razie nie mam sie na czym wazyc Ta waga lazienkowa jest popsuta, raz zawyza, raz zaniza (moje kolezanki sie na niej wazyly). A na razie nie mam pieniedzy zeby kupic sobie elektryczna... Musze zanotowac sobie swoje wymiary, raz w tygodniu bede sprawdzala czy centymetry ubywaja...

Dzisiaj zjadlam:
serek wiejski light, szczypiorek, pomidor, 3 plastry chudej wedliny

Pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!