-
kobieto, pobiję Cię za kopenhagę. po niej kilogramy wracają szybciutko.
-
kopenhaska.. no cóż ja ją stosowaalam 2 razy zawsze było jojo.. a niby obiecywali przyspieszenie metabolizmu.. ale może u Ciebie będzie inaczej, owszem może to być dobry wstęp do dalszej diety
na pewno robotę znajdziesz kto by miał znaleźć jak nie Ty :P
ściełaś włosy czy sie przesłyszałam? miałaś chyba zapuszczac, bo mówiłas cos o problemach z upieciem
ja od końca stycznia mam wycieniowane włosy - tzn z przodu takie dłuzsze proste, a z tyłu krotsze podcieniowane..
-
Ja wiem, ze kopenhaska to samo zlo ale ostatnim razem byla dla mnie swietnym wstepem do dalszej diety.
Za mna juz prawie caly dzien i czuje sie dobrze.Z reszta wiem, ze kryzys przychodzi dopiero 7-8 dnia
Wlosy podcielam aby je wyrownac (bo mialam wycieniowane) i teraz beda rowno rosly az do wesela. Zrobilam sobie takze grzywke tak, aby cos zmienic.
To na tyle. Jak net nie bedzie swirowal wpadne pozniej.
-
Witaj
Ja też uważam, że ta dietka jest straszna ale myślę, że jak schudniej na niej troszkę to potem będzie Ci łatwiej odchudzać się dalej na jakiejś mniej resrtykcyjnej dietce
Miłego wiczroku
Buźka!!
-
no ja o kopenhaskiej slyszałam wiele złego, ale skoro u Ciebie poprzednim razem się sprawdziła to dlaczego teraz miałoby być inaczej?
ale z drugiej strony - nawarzyłaś piwa, musisz je wypić. ale zawsze można je wypić tak, by sie nie beknęło po tym - po co Ci kolejne jojo?
pracą się nie przejmuj - zawsze jest tak, ze raz jest a raz jej nie ma. teraz jej nie ma, ale na pewno będzie
pozdrawiam serdecznie
-
hej nikoletta
wazne ze walczysz dalej watek nie jest wazny....
ja mam juz 72 mam nadzieje ze za 2 tygodnie pokaze 70 w tedy bede mogła zaczac II etap mojej diety wazne ze nam sie udaje
-
Witajcie
Dzisiaj na wadze 1,5 kg mniej- wiem, ze to woda ale lepiej jak spada w pare dni niz w dwa tygodnie przy diecie 1200 Wczoraj wieczorem mialam kryzys i prawie zjadlam cos ale wytrzymalam. Dzisiaj rano powoli wstawalam z lozka, aby mi sie w glowie nie zakrecilo ale nie bylo tak zle. Teraz popijam kawke z mlekiem (bez mleka nienawidze a i tak nie slodze wiec dodaje troszke mleka), potem zrobie kurczaka. Mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien bedzie laskawszy jesli chodzi o prace
Ahaaa
Snilo mi sie, ze zjadlam kawalek torta i obudzilam sie z poczuciem winy, bo w koncu to moj post slodyczowy. Dobrze, ze to tylko sen
-
Jakos tak pusto u mnie dzisiaj, smutno
Ja sie dzielnie trzymam. Jutro mam interview na pozycje pomocnika biurowego w firmie rekrutacyjnej wiec zaciskajcie paluchy do bolu a moze dostane ta prace. Glodna jestem i nie myslalabym o tym gdyby nie ten nieszczesny smrod z papy
-
-
grrr problemy z netem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki