Wątek: nowy cel!!!NIE ŻYJĘ PO TO BY JEŚĆ ALE JEM PO TO BY ŻYĆ!!

Kinguś, ode mnie kopniak motywujący i już ma być dobrze
Pędem na siłownie i waga zaraz ruszy!!

Mi się okres zbliża

Buziam :*

<kopek w tylek>
i marsz na siloweni
ja tez nie mam na nic czasu
sesja tuż tuz i same stresy whhh

cot o am byc...? jaki len?? cooo ja chyba źle słysze..... juz ejstes w drodze na siłownie cio?

hehhe odrazu lepiejj....
aullaaaaa dupa to mnie juz boli od tych kopniaczkow
no ja pracuje do 17 dzisiaj alee juz powiedzialam mezowi ze ma mnie z paracy wywiezc na silownie juz nawet jestem prawiee ubrana i gotowa
hehehhehe no naprawdee ciezka sparawa teraz egzaminowww duzo szkole mam co tydzienn nie mam nawet sie kiedy uczycc...
no bo tak
oto moj plan dnia:
7-17 praca...
a potem?? hmm chcialbym isc na siownie, musze zrobic obiadek mezowi, uczyc sie, no i zakupy to tamto dnia brakuje silownia do 21:30 ahhhhhh jak tu wszystko pogodzicgrrrrr
ale dzisiaj silownie zalicze na 100% a jutro po pracy ide do fryzjera na pasemka musze rozjasnic twarz... zaczelam tez chodzic na solarium odrazu mi lepiej
i musze dac czadu....

dziekujee kcohaneee za wszystko

betz was to juz ze 100 bym wazyla

wierzę w ciebie kochana
daj czaduuuuuuuuuuuuuu................................ .....

pozdrawiaaaaam ;]

Kinguś- dobry plan masz- włosy rozjaśniłam w zeszłym tygodniu.
Solaruim to też niezły pomysł- trochę opalenizny nie zaszkodzi. Zwłaszcza, że muszę przygotować sobie podkład pod wczasy nad morzem (jadę w lipcu). Postanowiłam pójść jutro.
Co do siłowni – to odpada- wystarczy, że mój mężuś chodzi!!!! A odpadam- jestem za leniwa.........
BUZIOLE

no i to mi sie bardzoooooooooooooooooooooo podoba!!!!!!!!!!

Kingus dajesz czadu. Silownia, solarium, fryzjer. Suuuper Na pewno humor Ci sie poprawi i wyglad oczywiscie tez Maz Cie nie pozna jak sie tak zrobisz na bostwo.
Tak trzymaj kochana

Jej a ja się nie mogę zebrać w sobie i nauczyć wreszczie porzadnie na jakis egzamin, mimo ze moim jedynym zajeciem jest szkoła.. Naprawdę podziwiam a siłownia to naprawdę super rzecz jak sie wie jak cwiczyc. Moje wypady na wfie koncza sie na jezdzeniu na rowerku ale jak widze jaka figurke sobie niektore dziewczyny wyrobily.. ho ho

Łał jaki napięty terminarz, widzę, że życie na pełnych obrotach prowadzisz. Ja ostatnio trochę zwalniam. Odnowa zewnetrzna tez widze, ze się rozpędza..... no no Ja mam tak, że jak zrobię sobię włoski to (oczywiscie jak mi sie podoba chodze taka dumna i piekna jakis tydzien! hehe a to bardzo dlugo! szacunek :P