Dzięki za odwiedziny dziewczynki, miło mi bardzo!

Dzisiaj niestety średnio się spisałam, bo było co następuje:
śniadanie: płatki Fitness z jogurtem + mleko 1,5%
II śniadanie: jabłko
III śniadanie (bo nie kwalifikuje się na obiad :P ): grahamka + serek wiejski lekki
kolacja: serek Activia + wkrojony banan
RAZEM: 806 kcal

Mało, ale nie miałam dzisiaj kompletnie czasu na jedzenie i przez to właściwie nie byłam też głodna. Nawet tą Activię na siłę trochę jadłam, bo tuż po 19, a chciałam jeść do 18, no ale 500 kcal przez cały dzień to niezbyt zdrowo raczej :P

Mimo wszystko dzień zaliczam do bardzo udanych i jestem z siebie dumna A jutro będzie już tysiak, obiecuję