Wątek: Wparcie potrzebne od zaraz! :)

Witam dietkowo!

Stanęłam dzisiaj na wadze i pomyślałam: "No nie, tak dłużej być nie może!" Musze się wziąć za siebie i zadbać o figurę, a gdzie się najlepiej odchudza? Oczywiście na tym forum! 2 lata temu z pomocą dziewczyn schudłam tu ślicznie 5kg, teraz mam prawie 2 razy więcej do zrzucenia, dlatego podwójnie liczę na Wasze wsparcie!

Zasady proste: 4-5 zdrowych posiłków dziennie, które będą się mieściły w ok. 1000 kcal. Żadnych słodyczy, rzeczy tłustych, bla bla bla, myślę, że wszystkie to znamy i wiemy o co chodzi Co do ruchu to na razie regularnie nie mogę zaplanować, bo czasu niewiele do oddania pracy licencjackiej, więc jak znajdę chwilę to będzie rower. A jak się poluzuje trochę na uczelni to coś ustalę konkretniej :P

To tyle, liczę na Wasze wsparcie dziewczyny!! Bo bez Was się nie da po prostu no Buźka!

zrzucisz na peweno :P tym bardziej ze nie wazysz duzo, sama bym chciala tyle wazyc hehe, ale zawsze chce sie mniej niz sie ma POWODZENIA 3MAM KCIUKI

na pewno się uda ja również 3mam kciuki. Możesz na mnie liczyć

Dzięki za odwiedziny

Ja też będę Cię wspierać
Jak tam dzisiaj?

Dzięki za odwiedziny dziewczynki, miło mi bardzo!

Dzisiaj niestety średnio się spisałam, bo było co następuje:
śniadanie: płatki Fitness z jogurtem + mleko 1,5%
II śniadanie: jabłko
III śniadanie (bo nie kwalifikuje się na obiad :P ): grahamka + serek wiejski lekki
kolacja: serek Activia + wkrojony banan
RAZEM: 806 kcal

Mało, ale nie miałam dzisiaj kompletnie czasu na jedzenie i przez to właściwie nie byłam też głodna. Nawet tą Activię na siłę trochę jadłam, bo tuż po 19, a chciałam jeść do 18, no ale 500 kcal przez cały dzień to niezbyt zdrowo raczej :P

Mimo wszystko dzień zaliczam do bardzo udanych i jestem z siebie dumna A jutro będzie już tysiak, obiecuję

Hej Agulon

Troche malo dzisiaj, ale nie az tak bardzo. Miesci sie w normie. Widze, ze tez dopiero zaczelas. Ja już bym chciała mieć te 10 kg mniej ale trzeba być cierpliwym.

Trzymam kciuki za Ciebie

witamm zlotkoo
a wiec ja tez trzymam za ciebie kciukii
razem bedziemy cie wspeirac

buziak

Hm jadłospis fajny, troszkę mało tego jedzenia, ale skoro byłaś zalatana to normalne :P Eh mnie tam latanie nie przeszkadza jak jestem głodna to po prostu muszę zjeść :P niestety :P

Tak więc i ja jestem z Tobą!
Znamy już chyb aprzyczynę naszych boczków.... słodycze.... ups
Życze największego powodzenia!

Witam w dniu drugim

Strasznie dzisiaj walczyłam ze sobą, ale w końcu nie weszłam na wagę Zwykle ważę się codziennie, ale tym razem pomyślałam, że jak troszkę wytrzymam w abstynencji to i efekt będzie lepszy :P Tak więc doczekam do 22.05, to będzie dokładnie 2 tygodnie diety, więc może ujrzę coś ładnego

Tequila, no dokładnie, trzeba być cierpliwym! Ja też najchętniej ważyłabym już 50, ale cóż, tyle czasu się tyło, to teraz trochę też trzeba poświęcić na schudnięcie
Kinga, witam u mnie, dzięki za wsparcie Wpadaj jak najczęściej!
Mirrah, ja jak się czymś zajmę to zapominam o jedzeniu, ale najgorzej jak siedzę w domu, wtedy nawet jak coś robię to ciągle myślę, co by tu przekąsić :P Katastrofa
Ikusia, u mnie wczoraj pierwszy od dawna dzień bez słodyczy!! A jak u Ciebie?

Spadam na uczelnię niestety, poodwiedzam Was po powrocie. Buźka na dietkowy dzień!