Pierwszy dzień za mną. Dawno nie było aż tak dobrze i grzecznie.

Jedzenie:
2 kr chleba orkiszowego z Kiri + pomidor
2 paszteciki (naleśniki z mąki razowej) z soczewicą
kawa
młoda kapusta z kurzym cycem
winogron (zamiast ciastek )

Ćwiczenia:
20 min pilatesa na nogi i biodra

Inne:
pedicure & manicure
masaż szczotką + antycellulit

Niestety mój największy problem nie zniknął. Brzuch mam wielki napęczniały jak miałam. Nic nie pomaga, ani otręby, ani nawet kminek po posiłkach. A wszystko chyba przez leki co je mam zażywać.