Becia- ja też tam chcę!!! jedziemy razem? a skąd wiesz, ze B. ma Cię gdzieś? :> facetom trzeba pod nos podstawić, bo inaczej to nie zauwazy buziaki!

Asq25- dziękuję i nawzajem mówiłam, że na wieczorku będzie miło? :P

No dobra, teraz czas na przyznawanie się.
Już wczoraj wieczorem czułam się ociężała, no i dzisiaj dostałam okres :/
to chyba dlatego 66.2 kg , bo przecież ładnie dietkowałam i się ruszałam
wstrętna małpa!

WAGA= -3,20 KG

Wymiary:

Biust- 95 cm ( +3 )
Pod Biustem - 74,5 cm (-2,5)
Ramię- 26 cm ( -1)
Pępek- 66 cm (-5 JUPI! )
Biodra- 91 cm (-4 JUPI!)
Tyłek- 90,5 cm (-1,5)
Udo- 47,5 cm (-2,5 )
Łyda- 36,5 cm ( -0,5 albo i nic )


Zastanawiam się, czy nie nagrodzić się jakimś słodyczkiem( Krówka ), za wytrzymanie tygodnia na diecie, bez żadnej wpadki...czy lepiej nie ryzykować? Jak myślicie?