Jestem tylko na chwilkę, zaraz lecę na EGZAMIN, na który tak baaaardzo średnio umiem

wczoraj rano zdałam, udało się, nie musze sie już użerać z tym babsztylem wstretnym! i to na 4! :O a u niej, to hoho...

miałam wczoraj też małego dołka jedzeniowego- tzn dorwałam parę cukierków
chyba sesja nie jest najlepszym momentem na SB

dzisiaj waga 65,90 kg, żrem węglowodany na śniadanie i idę walczyć!

3majcie kciuki

dzieki za wsparcie, zainteresowanie i trzymanie

potem napiszę więcej i zobaczę co u Was ( kontrola )