Wątek: Powrot Wronki

Witam wieczorowa pora.
Najpierw raporcik:
SNIADANIE:
-2 kromki razowca z serem zoltym ,ogorkiem i pomidorem
IISNIADANIE:
-troche czeresni
-kawa z mlekiem
OBIAD:
-łosoś na parze z salatka
PODWIECZOREK:
-mała babeczka
-truskiwki z jogurtem nat.i mala garsteczka platkow
POZNIEJ:
-lód nestle smietankowy
KOLACJA:
-salatka z tunczyka,ogorka i pomidora

Jak liczylam to mysle ,ze wyjdzie ok 1300 ,troche za duzo ,ale za to dzisiaj zrobilismy ponad 15 km na rowerze po ciezkim terenie(gorki,pagorki itp.) wiec mam nadzieje ,ze chociaz troche spalilam
Dziewczyny czy wy tez tak macie ,ze jak sie zdrzemniecie w srodku dnia to budzicie sie strasznie glodne?Ja tak wlasnie mam.Polozylam sie dzis na chwile i po obudzeniu pierwsza rzecza ,ktora mi wpadla w rece byla ta babeczka a pozniej truskawki z jogurtem
No coz...trzeba sie wystrzegac spania w dzien
Lece zagladnac do was ,padnieta jestem po tym pedalowaniu ,ale zadowolona i nozki mam takie jakies jak z waty
a jutro poniedzialekkolejny dzien gubienia kilogramow yes yes yes

Brawo za pedałowanie :P :P

Wpadam tak ekspresem, bo niedzielę miałam pracowitą, a teraz już zaczyna się mecz, więc lecę kibicować Hiszpanii

Buziaczki :P

no ja równiez chwale za pedałowanie,
nie moge sie juz doczekac kiedy ja bede mogła w końcu tez zaczac cwiczyc
pozdrawiam

Przyjemnego poniedziałku Weronko

Oby był dietkowy i fit

Buziaczki, trzymaj się dzielnie

O rany rany co za dzien!
Jest tak przeokropnie duszno ,ze nawet palcem sie nie chce kiwnac:/ a my oczywiscie z mama musialysmy sie na ten upal na zakupy wybrac(tyle dobrze ,ze duze sklepy sa klimatyzowane).
Kupilysmy rozne fajne rzeczy np. kielki ,ktore mozna podsmazyc (zjem je dzis na kolacje)
A no i rozne rzeczy do sushi bo zaplanowalysmy sobie wieczorek filmowy-ja mama i siostra i z tej okazji zrobimy "oszukane" sushi-bo z wedzonym lososiem ,bo zadna surowej ryby nie tknie(bleeeh)
Ide robic obiadek ,bo umieram z glodu po tych zakupach
milego smazenia sie :/

No ludzie........
ta to tylko po sklepach lata - jak latawica jakaś

i jeszcze sobie cos kupuje

a ja czasu na nic nie mam
no i jaka to sprawiedliwość jest na tym świecie ja sie pytam

biegaj kochana - to też gimnastyka

miłego popołudnia
c.

przyszlam przywitac nowa uczestniczke 200 dniowki

buziak na szczescie

Ufff wreszcie wieczor i troche ochlody
Raport:
SNIADANIE:
-kromeczka chleba (ciemnego)
-chudy serek z szczypiorkiem i rzodkiewka
-kawa z mlekiem
II SNIADANIE:
-actimel
-mala kawka
OBIAD:
-makaron z sosem warzywnym(cukinia,papryka ,pomidorki)-pyyyszzny
PODWIECZOREK:
-grejfrut
-pare rodzynek(rodzynkow? :P)
KOLACJA:
-podsmazone kielki(nic specjalnego ,ale moze jakbym je lepiej doprawila...)
-kromeczka chleba z margaryna
-ogorek kiszony

wszystko razem wyszlo mi okolo 1200,wiec w miare ok
Oprocz tego
-15 min luzackiego pedalowania na troche zdezelowanym rowerku
-25 min ostrego stepperka
-no i troche brzuszkow
-i oczywiscie szlajanie sie po sklepach
Zmeczyla mnie ta pogoda dzisiejsza strasznie ,podobno w centrum Krk byla popoludniu jaks mega burza ,na szczescie u nas tylko troche popadalo i powietrze troche lzejsze
Buziaki dla was

Weronko, zajrzyj do wątku corsicangirl :P Ona też jest z Krakowa i wkleiła niesamowite fotki po dzisiejszej burzy gradowej!

U mnie też straszna duchota, a ja tyle roboty odwaliłam, że nawet na rower już nie mam siły ani ochoty ...

I ani kropli deszczu

gratuluje tych cwiczonek no i w sumie zazdroszcze tez bym chciała
miłego wieczorku:*
pa