Wątek: Lustro jest moim wrogiem!!!

Staram sie cwiczyc, ale brakuje mi czasu. Wiec w zasadzie w wolnych chwilach siadam na rowerek,lub wskakuje na stepper. W chwilach desperacji ide tez biegac
No i codzienny spacer (obowiazkowo ze wzgledu na dwa psy) - przynajmniej godzinke

Cwicze tyle,na ile pozwala mi czas,a nie mam go zbyt wiele....niestety.
Ale codziennie chodze na spacery, co najmniej godzinne, z racji koniecznosci (2 psy).
A tak to troche stepper,troche rower,jesli tylko sie uda.
Dzis kolejny dzien walki z glodem
Wiem,ze poczatki zawsze sa najgorsze, bo ma sie rozciagniety zoladek i glod strasznie doskwiera....pozniej bedzie lepiej,taka mam przynajmniej nadzieje....

Moi drodzy. Pierwszy sukces! 1 kg mniej. Moze byloby wiecej,ale wczoraj w nocy nie wytrzymalam i najadlam sie owocow
Oby tak dalej i oby sie trzymac w swoich postanowieniach.
Najgorsze jest to,ze siostra zajada pyszne tosciki i lody,a ja.....grrr....jogurt naturalny