-
Minuta w ustach , godzina w żołądku , a całe życie w biodrach . "
Zamieszczone przez nikol12
Wczoraj , dotarło do mnie ,że czas już coś ze sobą zrobić, bo po mimo ,że mam już swoje lata to nadal rosnę . Niestety w szerz. Muszę coś z tym zrobić bo cała moja garderoba pójdzie do wymiany. Wczoraj dałam radę. Jadłam mniej i lżejsze jedzenie ,nawet chwile spędziłam na orbitreku.
Dziś też dzień prawie minął .Nie zjadłam dziś nic słodkiego , wczoraj też niewiele. Ograniczyłam jedzenie i wygrabiłam wszystkie liście koło domu. Na razie nie wchodzę na wagę , może zrobię to w niedzielę . Może choć odrobinę będzie mniej i doda mi przysłowiowego "kopa" ,aby dalej iść w tym kierunku .Zaczynam mieć wir w żołądku i wiem że będzie ciężko.Ale się nie poddam ,w końcu to już drugi dzień , czyli o dwa dni bliżej do sukcesu. Mam nadzieję ,że dam radę.
Pozdrawiam wszystkie panie szczupłe inaczej .
P.s. przed chwilą obliczyłam ,że dziś pochłonęłam 1256 kalorii.Jestem w szoku. Wydawało mi się ,że to było tylko małe co nie co....
-
Odp: Minuta w ustach , godzina w żołądku , a całe życie w biodrach . "
witam
1256 kcal to wcale nie dużo. Tak myślę. Poza tym, ruszałaś się - grabiłaś liści - a tu z pewnością spaliłaś trochę tych niechcianych kcal... no i byłaś na powietrzu, co też na pewno nie pozostaje bez znaczenia.
Także głowa do góry! Twoje nastawienie jest super!
Będę zaglądać i kibicować!
-
Odp: Minuta w ustach , godzina w żołądku , a całe życie w biodrach . "
Ja też życzę Ci powodzenia. Ruch na świeżym powietrzu jest ważny, i świetnie, że zmobilizowałaś się sama z siebie, bez zewnętrznej presji. Trzymam kciuki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki