Witaj Kaczorynko :)
Cieszę się, że wracasz do zdrowia :D I oczywiście jak zwykle dzielnie dietkujesz :D U mnie ostatnio nie da się mówić o dietkowaniu, ale na szczęście obyło się bez przyrostu wagi :wink:
Pozdrawiam serdecznie :)
Wersja do druku
Witaj Kaczorynko :)
Cieszę się, że wracasz do zdrowia :D I oczywiście jak zwykle dzielnie dietkujesz :D U mnie ostatnio nie da się mówić o dietkowaniu, ale na szczęście obyło się bez przyrostu wagi :wink:
Pozdrawiam serdecznie :)
Kaczorynko chyba Twoja choróbka przeszła na mnie , bo czuję się fatalnie. Na raziei nie mam siły na nic , ale staram się jeść tak jak do tej pory.
Aerobik jeszczcze wczoraj zaliczny , i oczywiście zero jedzenia po 18.00 , ale dziś nie dam rady ćwiczyć . Ledwo wytrzymuję w pracy.
Ale mam nadzieję , że przez weekend się wykuruję i zów polecę z dietka i ćwiczonkami na całego.
Pozdrawiam :P :P :P :P Mam nadzieję , że Ty juz się lepiej czujesz.
11 DZIEŃ BEZ WPADEK.
OCZYWIŚCIE POSTARAM SIE ,ŻEBY BYŁ BEZ WPADEK ,KASZEL MNIE MĘCZY ,ALE NIE JEST ŻLE ,ZACZYNAM WRACAC DO SIŁ,I MOŻLIWE ,ŻE Z MOJA FORMA TEŻ POWRÓCI.ZARAZ ZROBIĘ 200 BRZUSZKÓW I ĆWICZENIA NA UDA I POŚLADKI.
PÓŻNIEJ DO PRACY.
ZJADŁAM ŚNIADANKO I JESTEM W PEŁNI ŻYCIA!!!
NO I WRESZCIE SLONECZKO ZAGLĄDA!!! TO JEST TO!! BRAKUJE MI SŁONECZKA!!
SERDECZNE DZIĘKI DLA MOICH CUDOWNYCH DZIEWUSZEK ,KTÓRE MNIE WSPIERAŁY ,DLATEGO TAK SZYBKO SIĘ POZBIERAŁAM :
ASI,ROMINY,SHIZ,JULCYKA,DORCI,ANAMARII,KOCIAMBRA,B IKE,OSKUBANEJ , CELEBRIANNY,MAŁEJŻABCI,ANAMAT,DORFY,KASI CZ.,AKINOREW,MOJEODBICIE I WSZYSTKICH ,KTÓRYCH NIE WYMIENIŁAM,A ZNALAZŁY CHWILKĘ ,ŻEBY ZAJRZEC DO MOJEGO PAMIĘTNIKA.
SHIZUŚ,CZY POPULARNE EMSKIE TO JAKIEŚ CUKIERKI CZY PAPIEROSY????
CHCIAŁABYM WYPRÓBOWAC ,ŻEBY MI SIĘ ODERWAŁO TO I OWO...
SERDECZNIE WAS POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA ,JA SIĘ DOPIERO POJAWIĘ
PÓŻNYM WIECZORKIEM PO PRACY ,WTEDY ZDAM RELACJĘ JAK MINĄŁ DZIEŃ.
Kaczorynko! Skoro u ciebie jest słoneczko, to nieedługo do Wrocka też zawita, ale fajnie!!
Pozdrawiam słoneczną Jelonkę!
KACZORYNKO CIESZĘ SIĘ ŻE WRACASZ DO ZRÓWKA I HUMOREK MASZ DOBRY!!!
DIETKA U CIEBIE SUPER!!!!
U MNIE MOŻE NIE ZA DOBRZE Z DIETKĄ ALE WRÓCIŁAM DO ĆWICZEŃ!
ROWEREK I BRZUSZKI SĄ OBOWIĄZKOWE U MNIE TERAZ PRZED SNEM!
ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA - U NAS MGŁA!!!!
EMSKIE TO TABLETKI.
ROZPUSZCZA SIĘ JE W CIEPŁEJ WODZIE ALBO W CIEPŁYM MLEKU.
DA SIĘ WYPIĆ.
Kaczoryno SUPER, że u Ciebie lupiej. Uważaj jednak na ten kaszel i nie lekceważ go, bo on ma jakąś swoją przyczynę.
Oskubana - ale oślepiająca wiadomość Ci wyszła.
CAŁUSKI DLA WSZYSTKICH
Kociamberku - ja uwielbiam kolor niebieski a ten to taki anielski i mi skojarzyło się z pięknym niebem! Dlatego takim napisałam!
Pozdrawiam
Emskich nie da się wypić!!! Ja od samego patrzenia robię się zdrowa :D :wink:
Ale w końcu nzjważniejszy jest efekt.
Tak całkiem poważnie ,to moja mama też używa soli emskiej i twierdzi ,że nie ma nic lep[szego.
Pozdrawiam, ciekawe, czy wypróbowałaś kanapki bez chleba?
OSKUBANKO JA RÓWNIEŻ UWIELBIAM NIEBIESKI KOLOR :D . DO TEGO STOPNIA, ŻE BYŁ OKRES KIEDY MOJA SZAFA BYŁA CAŁA NIEBIESKA (W ŚRODKU OCZYWIŚCIE). TERAZ JUŻ ZRÓŻNICOWAŁAM GARDEROBĘ, ALE NAWYK MI ZOSTAŁ. JAK WCHODZĘ DO SKLEPU Z CIUSZKAMI PIERWSZE CO TO IDĘ DO PÓŁKI NA KTÓREJ LEŻĄ NIEBIESKIE RZECZY.
NIE WIEM CZEMU NIEBIESKI KOJAŻY NI SIĘ Z WOLNOŚCIĄ :?:
TAM KOCIAMBERKU - MI Z WOLNA PRZESTRZNIĄ I ANIOŁAMI!!!!
MIŁEGO DNIA DO JUTRA
Ja też już się ulatniam dowidzenia wszystkim i do jutra
PA PA PA
Witaj Kaczoryneczko :D ... u mnie dietka super i plany ćwiczonkowe też :!: :D ... ja już chyba nudna zaczynam być :lol: :wink: ... warto by może jakąś wpadkę sprokurować, żeby jakoś ciekawiej było, albo co :?: :lol: ... życzę Ci dużo zdrówka, moja kochana :!: :D ... buziaczki :D
http://www.animowane-gify.com/gify%2...tynki__11_.gif
Dziś znowu lipa,kaszel mam okropny,w nocy myślałam że wykituje,jestem do dupy,musiałam się chrupkami pocieszyć,echh,aż mi głupio ale pisze prawde.Znowu jestem chora :( i osłabiona :cry:
Ale na co ta sól czy tabletki emskie? Hmm?
bylo pieknie....
az przyszedl dzien ktory caly spedzilam na cuzleni i do ejdzenia mialam kanapki...za malo jak sie oakzalo. a jak wpadlam do domu ledwo zywa to szwagier wniosl pizze.....ja nie jadlam pizzy chyba z rok...i... :oops: mozecie bic...ale mi etraz blogo :evil: powiem tylko ze zaraz zmaierzam to spalic olbrzymia porcja cwiczen! :twisted: bijcie bijcie, nalezy sie....:(
Kaczorynko - zdróweńka Ci życzę !!!! Wracaj szybciutko do formy !!! Bo w zdrowym ciele zdrowy duch ! :lol:
Dobranoc :D
http://www.lo2.opole.pl/~walentynka/mis19.gif
MOJE CUDOWNE DZIEWCZYNY !!!!
JESTEŚCIE NAJ NAJ NAJ NAJUKOCHAŃSZE!!!!
JA TROCHĘ SIĘ SPÓŻNIŁAM I NIE MOGĘ ODZYSKAĆ MOJEGO MENU Z DZIENNIKA KALORII.
ALE ZMIEŚCIŁAM SIE W TYSIĄCU I ĆWICZYŁAM 200 BRZUSZKÓW I TROCHĘ CWICZEŃ NA TYŁECZEK.
KASZEL "OKRUTNIK" MNIE MĘCZY!!!
O SOLI EMSKIEJ SŁYSZAŁAM DUŻO , ALE ZMYLIŁY MNIE "POPULARNE EMSKIE"-SKOJARZYŁO MI SIĘ TO Z PAPIEROSAMI... :lol: :lol: :lol: :D
AGANNO JADŁAM KANAPKI BEZ CHLEBA ,TO JEST DOBRE ,MOŻNA POWIEDZIEĆ BARDZO DOBRE!!!
ALE JAK CZUJĘ ZAPACH CHLEBA TO MNIE SKRĘCA!!!!
BARDZO DZIĘKUJĘ BIKE,MAŁEJŻABCI,MONI,DORCI,KOCIAMBROWI,OSKUBANEJ ,AGANNIE,SHIZ I CELEBRIANNIE ZA TO ,ŻE ZNALAZŁYŚCIE DZISIAJ DLA MNIE CZAS I JESTEŚCIE CAŁY CZAS ZE MNĄ W TYCH TRUDNYCH DLA MNIE CHWILACH.
BIKE JESTEŚ MISTRZEM W NASZEJ TRZYDZIESTCE!!!! MAM NADZIEJĘ ,ŻE NIE JESTES SAMA I ANAMARIA RÓWNIEŻ JEST BEZ WPADEK!!!!
WSZYSTKIM DZIEWCZYNOM,KTÓRE UCZESTNICZĄ W TEJ MISJI MÓWIĘ - NIE PODDAWAJCIE SIĘ!!! DOJDZIEMY DO KOŃCA,NIE WAŻNE TE MAŁE WPADKI ,NAJWAŻNIEJSZE DIETKOWAĆ DALEJ!!!!
SERDECZNIE POZDRAWIAM I DOBRANOC!!!
Brawo - z takimi postanowieniami musi się udać!!! Trzymajcie się dzielnie!Niedługo dołaczę do waszej ekpiy!! Będę prać po tyłkach za wpadki! :lol: :lol:
żartuję - oczywiście jestem bardzo pobłażliwa! Miłego weekendu - mało pokus życzę!
:D HMMMM.......NO NIE WIEM JAK TO POWIEDZIEĆ.
WAGA STOI. A JADŁOSPIS WCZORAJSZY WYGLĄDAŁ TAK:
X owsianka Basika mala porcja 250g 1 218,50
X kanapka z pomidorem i ogórkiem mala porcja 180g 1 124,00
X Musztarda łyżka 15g 1 18,00
X Kurczak duszony w jarzynach średnio 100g 2,5 270,00
X Śliwki węgierki bez pestek średnio 100g 1 34,00
X Jabłko średnio 100g 1 50,00
X Rosół na wołowinie talerz 250ml 1 97,80
X Marchew gotowana średnio 100g 1 24,00
X Jabłko średnio 100g 2 100,00
X Actimel naturalny opakowanie 100g 1 83,00
X Otręby pszenne łyżka 8g 3 60,00
W sumie kalorii: 1 079,30
ALE PODJERZEWAM SIĘ O ZJEDZENIE WIĘCEJ TYCH JABŁEK.....
JKA TAM KACZORYNKO SIĘ CZUJEMY DZISIAJ?
KACZORYNKO - ZDROWIEJ ANIOŁKU!!!
JA WCZORAJ ZAWALIŁAM POD KONIEC DNIA BO BYŁAM NA IMIENINACH I ZJADŁAM 3 KAWAŁKI CIASTA I PIWO WYPIŁAM!
POZDRAWIAM GORĄCO
KACZORYNKO DZIĘDOBRY W PIĄTECZEK, NAM NADZIEJE, ŻE U CIEBIE ZE ZDRÓWKIEM JUŻ LEPIEJ.
OSKUBANKO NIE PRZEJMUJ SIĘ JEDZONKIEM I PIWKIEM. CZASAMI TRZEBA SOBIE POFOLGOWAĆ :!: :wink:
A DZISIAJ ZABIERAJ SIĘ DO DIETKI I TO SZYBKO :!:
Witaj Kaczoryneczko :D ... życzę Ci, żeby ten wstrętny kaszel już sobie poszedł :) ... ja dietkuję dzielnie, choć ciężki okres przed sobą mam... jeszcze parę miesięcy temu na pewno bym zażerała swoje smutki, ale nie teraz... bo tym razem, to już na zawsze :!: :!: :!: ... i nie będę robić z gęby cholewy, no nie :?: :lol: ... nasza dzisiejsza jubilatka Ewcia ChudneSkutecznie tak mnie natchnęła siłą kiedyś na swoim blogu, że nie ma bata, musi się udać :!: :D ... pozdrawiam cieplutko i całuję w zasmarkany nosek :lol:
http://users.interblock.pl/~dimat/gi...ki/baby/18.gif
TAK JEST - KOCIAMBERKU!
JUŻ 2 LITR SOKU POMIDOROWEGO SĄCZĘ!
POZDRAWIAM
12 DZIEŃ BEZ WPADEK .
WITAM SERDECZNIE I PRZEPRASZAM ,ŻE TAK PÓŻNO,ALE Z DOSKOKU JESTEM PRZY KOMPIE ,BO JAK ZWYKLE MAM MAŁO CZASU ,MOJA CÓRCIA CHORA NA ZAPALENIE UCHA ŚRODKOWEGO ,BIERZE ANTYBIOTYKI ,CZYLI MAM SZPITAL W DOMU.
Z DIETKĄ JEST SUPER,NARAZIE TRZYMAM SIĘ DZIELNIE ,ZJEDZONE OK .500 KCAL
NIE ĆWICZYŁAM ,ALE IDĘ DZISIAJ NA AEROBIK ,TO TROCHĘ SPALĘ.
NARAZIE KOCHANIUTKE!!!
DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE POSTY!!!!POZDRAWIAM!!!!!
ps.moje choróbsko chyba ma mnie dość,ale kaszel nie daje za wygraną i nie daje spać po nocach!!!
kaczorynko ciesze się że się dzielnie trzymasz....ale połakomisz się na urodzinowego zerokalorycznego torta :wink: jest w moim poście
całuski :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
gratuluję silnej woli!!!! bardzo się cieszę z twoich sukcesów!!!!DAMY RADĘ!!!
DZIEWCZYNY!! WRESZCIE MAM TO ,NA CO TAK DŁUGO CZEKAŁAM !!!
DOSTAŁAM W 43 DNIU,WŁAŚCIWIE TO JUŻ MYŚLAŁAM ,ŻE BĘDZIE DZIDZIUŚ ,ALE
RACZEJ TO NIEMOŻLIWE ...UFFFFFFF!!
SKOŃCZYŁA SIĘ CHCICA NA ŻARCIE!!!!
JUTRO ROBIĘ DZIEŃ OWOCOWO -WODNY!!! CAŁY CYKL SIĘ PRZEDŁUŻYŁ CHYBA PRZEZ TĘ DIETĘ.
ALE JUŻ SIĘ WSZYSTKO WYJAŚNIŁO!!!!
A TERAZ CO ZJADŁAM:
X Pieczywo chrupkie płatek 9g 4 112,00
X Cebula smażona na oleju szt. 100g 1 104,00
X Pierogi ruskie porcja 100g 2 336,00
X salatka1 duza porcja 300g 1 223,00
X serek wiejski 3% porcja 100g 1,5 127,50
X Czosnek ząbek 3g 3 7,50
W sumie kalorii: 910,00
DZISIAJ NIE POSZŁAM NA AEROBIK Z WIADOMYCH WZGLĘDÓW,POĆWICZĘ TROSZKĘ POSLADKI I UDA JAK LEGNĘ W ŁÓZIU.
JUTRO JADĘ DO WROCŁAWIA STUDIOWAĆ,ALE WRÓCĘ WIECZORKIEM ,DLATEGO ZDAM RELACJĘ JAK POSZEDŁ MI DZIEŃ OWOCOWO-WODNY.
DZIĘKUJĘ BARDZO ZA WSPARCIE ,WRACAM DO ZDROWIA!!!!!
CZUJĘ ,ŻE WRACA ENERGIA!!!
Kaczorynka świetnie!
trzymam za jutrzejszy dzien mocno kciuki!
czesc!
a ja wczoraj tez mialam ruskie na obiad:) i chyba troszke przeskoczylo tysiac:/ ale za to przed 18! a wieczorkiem na randce troche spalilam:P za to dzis elegancko bo dalam sobie kopa ze juz wystarcz ta wpadka z pizza i do 17 nie ma mowy o zadnej innej wpadce. dlatego dzienz aczelam 200brzuszkami i porcja na uda+posladki. do tej pory zjadlam juz ponad polowe limitu kalorii zeby wczesniej wyrobic to wieczorem nie bedzie "zmiluj".
trzymajmy sie!!! buziaki
Witam Gospodynię postu i wszytkich go odwiedzających,
KACZORYNKO - zdrowia życzę, a emskie na kaszel są dobre i teraz już w smaku są znośne, nie to co przed 20 laty. Wtedy były blee ;-)
No cóż siedzę tu i czytam, czytam, a mam co bo zaległości z 2 tygodni się zebrały i.... jest mi głupio, łyso itp itd. Pisałam się do planu 30-dniowego, ale niestety nic z niego nie wyszło. Usprawiedliwiem tej sytuacji jest nadmiar pracy, a winą moje lenistwo.
Wybaczcie, że statystykę wykonania planu bez wpadek zaniżam, ale myślę, że można mnie z czystym sumieniem z niego wypisać, że w ogóle mnie nie było i będzie OK.
Ja chyba idę do dna, gdzie albo zostanę z olbrzymią otyłością, albo się od niego odbiję i będę powoli płynąć w górę ku zdrowiu i smukłej sylwetce.
Pozdrawiam cieplutko
13 DZIEŃ BEZ WPADEK.
WITAM WSZYSTKIE PANIE!!!!
CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE ,CHOCIAŻ TEN KASZEL...ALE TO NIC ,ON MI NIE MOŻE ZEPSUĆ HUMORU .
JESTEM ZADOWOLONA ,BO W KONCU SIE NIE MĘCZĘ I NIE MAM KOŃSKIEGO APETYTU
TO MÓJ DZISIEJSZY JADŁOSPIS:
X Kajzerka szt. 50g 1 120,00
X Polędwica drobiowa plasterek 12g 5 61,00
X Gołąbki z mięsem i ryżem szt. 80g 3 324,00
X Pieczywo chrupkie płatek 9g 3 84,00
X Popularny kromka 50g 1 125,00
X Margaryna "Smakowita" opakowanie 100g 0,1 54,00
X Mandarynki średnio 100g 1 35,00
W sumie kalorii: 803,00
JESTEM NAJEDZONA I ZADOWOLONA.
WIECZORKIEM ĆWICZENIA NA UDA I POŚLADKI ,MUSZĘ JESZCZE PODAROWAĆ SOBIE BRZUSZKI,ALE MOŻE JUTRO SPRÓBUJĘ ROZRUSZAĆ MIĘŚNIE BRZUCHA.
A CO U WAS SŁYCHAC ??
DZIĘKUJĘ JULCYKU ,MONIU I JADO!!!!SERDECZNIE POZDRAWIAM!!!
KACZORYNKO,
aleś mnie ubawiła, hahahahahaha. Też masz na imię Dorota???
Jeśli tak, to ciekawa sprawa się wyłania. Otóż potwierdzi się mój schemat, że są Doroty strikte z założenia szczupłe np. tak, jak Ty , Dorota_18 i są te zawsze grubaśne, jak ja. I żadna siła tego nie zmieni, ech.
Wychodzi na to, że jednak mam rację w moich przypuszczeniach, że dojrzewam do wszystkie późno ;-). Nie przypuszczałam, że moje wypowiedzi świadczą o młodym wieku, ale jeśli do tych 18 dodasz jeszcze 19 to się okaże, że mam już 37 , a za 41 dni już 38 lat!!!! Jak widać jestem młoda inaczej ;-)
Dziękuję za słowa wsparcia i mimo wszystko utrzymanie mnie w lidze 30dniówek bez wpadek.
Ślę serdeczności
JADO!! TWOJE WYPOWIEDZI SĄ DOJRZAŁE A PRZY TYM TAKIE MŁODZIEŃCZE!!
MYŚLAŁAM SOBIE O BARDZO INTELIGENTNEJ NASTOLATCE,KTÓRA CHCE SCHUDNĄĆ I NIE MOŻE.
JA TEŻ BYŁAM GRUBAŚNA ,W LIPCU WAŻYŁAM PRAWIE 70 KG PRZY 160 CM WZROSTU ,JESTEM DROBNEJ KOŚCI ,WIĘC WYGLĄDAŁAM DZIWNIE,DLATEGO NIE TRAĆ NADZIEI ,TY TEŻ MOŻESZ SCHUDNĄĆ !!!
MAM 33 LATA TRÓJKĘ ROZBRYKANYCH DZIECIACZKÓW,MARUDZĄCEGO ,ALE KOCHANEGO MĘŻA I PSA OLBRZYMA Z KŁAKAMI PO ZIEMIĘ...I ZAMIAST ZAJĄĆ SIĘ DOMEM SIEDZĘ NA FORUM,I ZARAZ USŁYSZĘ OD MOJEJ DRUGIEJ POŁOWY 'KIEDY WRESZCIE SKOŃCZYSZ????"
ALE PISANIE DO WAS MNIE RELAKSUJE!!!
SCHUDŁAM DZIĘKI TEMU ,ŻE TU JESTEM ,JAK NIE MA NETU TO ZACZYNAM SZUKAĆ ŻARCIA...MOŻE TO UZALEZNIENIE OD KOMPA????
NIE WAŻNE!!!
WIEM ,ŻE SCHUDŁAM 9 KG!! I TO JEST WAŻNE,A JAK SCHUDNĘ TO ODSZUKAM FORUM DLA LUDZI UZALEŻNIONYCH OD NETU !!!! :lol:
Witaj Kaczoryneczko :D ... obywatelu generale melduję, że kolejny dzień został zaliczony do udanych, bo bez wpadek :!: :D ... plan bojowy wykonany :!: :D ... z żołnierskimi pozdrowieniami :!: :lol:
http://free.ngo.pl/aizosw/img/44.gif
:cry:
kopnijcie mnie....
znow mialam slicznie obliczone, juz juz byloby pieknie a tu nagle mama dala watrobke i ja zjadlam bo tak dawo nie mialam okazji...niby troszeczke, ale to juz powyzej tysiaca!! :( rpsoze, dajcie mi kopa, ja chce bez wpadek zrzucic jeszcz epare kilo, a zaczynam sie rozprezac i coraz czesciej sobie pozwalac...niby nie duzo ale jak mam chudnac jak tak robie?jak nie pizza to to...kopnijcie mnie, dla zapalu, prosze... chcialabym ejszcze zrzucic troche...:( przykro mi kaczorynko ze znow zawalam nasze "bez wpadek"... :oops: dobrze ze Wy sie trzymacie! nie poddawajcie sie...
a z tego co sie dzis udalo -dlugi spacer po cmentarzu, gimnastyka rano i ukonczylam moj wielki obraz wyszywany dla misia mojego, wyszlo 75cm dlugosci... :)prawie rok go robilam:)
ale co to ma wspolnego z dieta?niewiele!
no obiecuje sobie i Wam jutro byc dzielna. w koncu chce schudnac jeszcze kilka!!! i musi mi sie to udac!! musi!!! nie poddam sie juz zadnym pizzom, watrobkom i innym! o nie!
hej Kaczorynko,juz jestem w domciu,podroz dluga,ale oki,troche inaczej jadlam ale bylo bez slodyczy :lol: chcialam kupic twisterek,ten co ma Bikus ale nie bylo,jeszcze jutro poszukam,W piatek zrobilam tylko 13 km na rowerze ,i duzo pracowalam,wiec bylo oki,buziaki,papa
od razu zaznaczam, że nie przeczytałam niezłego archiwum Twojego posta Kaczorynko :) Ale może z czasem "przerobię lekturę" :D
Gratuluję zrzutki niechcianych masełek (czyt- kg)
Jesteś moim Guru ;-)
Pozdrawiam ciepło i gratuluję silnej woli... (ja tez chce!) :)
Nie tylko twoim :D
:D MELDUJĘ ŻE U MNIEJ JAKOŚ TAKOŚ LECI.
WCZORAJ TROCHĘ ZGRZESZYŁAM ALE CAŁY DZIEŃ JADŁAM MARCHEWKĘ I JABŁKA.
WIECZOREM KILKA CUKIERKÓW BYŁO I PIWKO BO URODZINKI MOJEJ KOLEŻANKI. ALE WAGA DZISIAJ W NORMIE.
TAK MIAŁO WŁAŚNIE BYĆ.
POSTARAM SIĘ U RODZICÓW NIE JEŚĆ PO 18.00
MUSZĘ SIĘ UTRZYMAĆ PRZY TEJ WADZE KTÓRA JEST WIĘC BĘDĘ SIĘ PILNOWAĆ.
POZDRAWIAM SERDECZNIE