-
czesc dziewczyny! raporcik za wczoraj-bo znow sie nie dorwalam do kompa:
ok 1000 ale nie mialam jak podliczyc dokladnie i gimnastyka zgodnie z planem! wiec fajowo
a dzis nowy dzien, pelen zapal i zamierzam dzielnie sie zmierzyc z kolejnym dniem ebz wpadek!! trudniej ebdzie bo to neidziela i obiadek mamusi, a jemu sie truuudno oprzec. ale dam rade!! pozdrawiam!!! i wieczorem postaram sie dopchac zeby dac na biezaco relacje z dietki. acha, a wczoraj sie przyznam mialam mikro-wpadeczke -kolo 22 zjdalm kilka kulek winogronowych ale tak mi zapachnialy :oops: no ale tylko kilka!! a caly dzien lazilam wiec chyba sie spalily 8) pozdrawiam
-
Witam Was dziewczynki!
Miłego i bezwpadkowego :D ostatniego dnia weekendu!
Dla mnie weekendy sąnajgorsze pod względem dietkowania, alespróbuję nie dziś nie napchać pustymi kaloriami, właśnie czytam posty i próbuję się podbudować i zmobilizować :D
Buziaki
Ula
-
Kaczorynko- mam nadzieję że jakoś przetrwasz te trudne dni. Fajnie zę tak miło spędzasz czas. a tak poza tym 9 kg to świetny wynik!!!! Nie liczy się czas ale skuteczność, pami.ętaj o tym! Ty zrzuciałaś już tyle kg a ja nawet 5 nie mogę!!!!
PS> Nadal nie wiem co z mamą- ona nie chce o tym mówić.
-
Dziś zdaje wczorajszy raporcik
zjedzone :arrow: 1090 kcal wiem,wiem-za dużo...
400 brzuszków
Widze że idzie Wam dobrze,tak 3mać :!:
Kaczorynko ale Ty się bidulko męczysz przed tym okresem,mam nadzije że wytrwasz dzielnie,buziaki :D
-
jablecznik....pachnacy cynamonem...a obok jablko...rumiane co prawda... i co wybrac? no rozum podpowiada Ciasto! ciasto! ciasto! w chorze z brzuszkiem i cala reszta...tylko forum mowi NIE! WEZ JABLKO! nawet mama mowi-nie katuj sie tak a co aj an to? taaa Zuzi tez tak mowili, nie dam sie!
i nie ejm ani ajblka ani ciasto bo glodna nie ejstem! hihi czadowo
dzieki ze jestescie :D
-
7 DZIEŃ BEZ WPADEK .JEST PIĘKNA POGODA!!! 22 STOPNIE,CIEPLUTKO!!!!
TO OSTATNIE PODRYGI LATA.
MONIA -BRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!JESTEM Z CIEBIE DUMNA!!!!
DORCIA-SUUUUUUUUUUUUUUUPER!!!!!!!!!
GRUBUSIA-MAM NADZIEJĘ ,ŻE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE ,ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA!!!!!!!!!!!!!
KULKA TRZYMAJ SIĘ!!! PUSTE KALORIE PRECZ!!!!!!!!!!!!!
-
kaczorynka ta pogoda tak pomaga?? :D
-
wiecie co...nie lubie weekendow. wtedy sa takie kaloryczne obiadki...niby nie zje sie duzo a jednak...
w zasadzie 2 posilkami niemal wykonczylam bilans 1000-mianowicie sniadaniem i obiadem. tzn w sumie 3 posilkami bo obiadek byl z dwoch dan w odstepie czasu. i jak ja dotrwam do jutra hihi
ale wazne, ze nie dalam sie skusic na ciasto!! jutro poneidzialek i spokojne odzywianie. milusio...a dzis chyba wyskocze na spacerek. pozdrowionka
-
http://i.kartki.bravo.pl/941pies6-mn.jpg
Zjedzone :arrow: 1100 kcal :)
Pierwsza wpadka - kawałek murzynka,mama wczoraj upiekła i dziś już niestety nie wytrzymałam...
500 brzuszków
http://i.kartki.bravo.pl/308motyl100.jpg
-
Kochane dziewczynki!!!!!Mój jadłospis:
X Barszcz czerwony czysty talerz 250ml 2 86,00
X Nalesniki z kapusta sztuka 40g 4 300,00
X Pieczywo chrupkie płatek 9g 4 112,00
X Makaron bezjajeczny gotowany szklanka 250g 1 300,00
X Powidła śliwkowe czubata łyżka 15g 1 33,00
X Cebula surowa szt. 90g 0,3 9,60
X Jajo kurze gotowane szt. 60g 2 176,00
W sumie kalorii: 1 016,60
Niestety tylko 100 brzuszków i to z wielką niechęcią ,muszę się pozbierać,zaczynam się poddawać ,piję teraz herbatkę czerwoną i myślę ,kiedy skończy się ten mój kryzys,do tej pory czułam się gorzej fizycznie ,ale zaczyna mi siadać psychika,kurcze nie moge się poddać ,szkoda mi tych wszystkich dni,ach....
DORCIA-NIE PRZEJMUJ SIĘ,I TAK DOBRZE CI IDZIE!!!!
-
BEDZIE DOBRZE SKARBIE!!!!! JESTES JUZ TAK DALEKO;ZE AZ PIEKNIE!!!! WYTRZYMASZ;JESTES SILNA!!!! :lol: :lol:
-
ANAMARIA -WIELKIE DZIĘKI!!!!
-
Kaczorynko!
no co Ty! nie poddawaj sie!
swietnie Ci idzie.
niedlugo dostaniesz okres i odzyszkasz sily!
usmiechnij sie!
-
Czesc Kochana :D Widze ze i Ciebie dopadlo :twisted: moge sie zalozyc ze tylko na chwilke,poniewaz juz nie raz musialas sie zmierzyc z tym problemem :wink:
Wiesz jak u mnie bylo z tym ciezko :roll: :?: trudne dni nie dawaly mi spokoju,ciagle rozdraznienie, do tego rezim na D.C,puchniecie zamiast widocznego efektu po tylu papkach :? Nie wiedzialam co mam robic...ciagla niepewnosc doprowadzala mnie do szalu :twisted: :twisted:
A teraz Rybko cykl juz sie konczy a ja FRUWAM-doslownie :D
NA D.C jestem juz 10 dni :D .....9 dni temu odstawilam wage.....dzisiaj zaczelam przymiezac ciuszki i zobaczylam poprawe :D dlatego odwazylam sie stanac na wadze i WIESZ CO MOJA NAJDROZSZA KACZORYNKO :?: UKAZALY SIE 54kg :D 8) :lol:
2tyg temu bylo-57-58kg...ciagle wahania,a teraz pelne zdziwienie :shock: i PRZEOGROMNE zadowolenie :D 8)
OPLACALO SIE CZEKAC :!: :D CUDOWNE UCZUCIE<DLATEGO NIE DAJ SIE,JA TEZ BYLAM BLISKA PRZERWANIA DIETY PONIEWAZ WYDAWALO MI SIE ZE TYJE ZAMIAST CHUDNAC,POZA TYM MIALAM NIEODPARTA CHEC NA WSZYSTKO-TAK TO ZAWSZE BYWA W TYCH DNIACH-POTRAFIA NAM NIEZLE NAMIESZAC :twisted:
BADZ TWARDA :!: :D POMYSL SOBIE ZE CHOLERNIE MI BRAKUJE ZAPASZKOW,NORMALNEGO JEDZONKA,A TY MOZESZ SOBIE PRZYGOTOWAC RYBKE,PIERSI Z KURCZAKA,MASE WARZYWEK,OWOCOW I WIELE INNYCH PRZEPYSZNYCH LIGHTOWYCH SMAKOLYKOW,TAKZE TRZYMAJ SIE DZIELNIE PONIEWAZ MASZ CZEGO :D .TWOJE DOKONANIA SA NIESAMOWICIE CENNE DLA WIELU OSOB A PRZEDE WSZYSTKIM DLA CIEBIE KACZORYNKO :D 8) ZAPRACOWALAS NA TO SAMA SWOJA MADRA GLOWKA :D 8) TRZYMAM KCIUKI ZA TWOJE DALSZE ZMAGANIA I BARDZO MOCNO WIERZE W TO ZE ZLA PASSA MINIE :!: JA JUZ JESTEM PO KRYZYSIE I JESTEM DUMNA Z TEGO ZE TO WSZYSTKO PRZETRWALAM-WIELE WAM ZAWDZIECZAM.LICZE NA TO KACZORYNKO ZE I TOBIE SIE TO UDA :!: :!: :D 8)
MOWIE CI WARTO :!: :!: :D 8) :lol:
OD JUTRA STANDARDOWO PAPKI......A DO TEGO WLACZAM RUCH
SZYBKI MARSZ-5KM.........SKAKANKA I BRZUSZKI......ZOBACZYMY CO Z TEGO WYNIKNIE :roll: :wink: 8)
BUZIAKI :!: POWODZENIA :!: :!:
-
-
8 DZIEŃ BEZ WPADEK.
CZUJĘ SIĘ TAK SOBIE.NIC MI SIĘ NIE CHCE.JESTEM PRZEZIĘBIONA ,MAM KASZEL ,KATAR,GARDŁO MNIE BOLI...
DOBRA ,ALE KONIEC TEGO UŻALANIA SIĘ NAD SOBĄ.
W TYM TYGODNIU CHCĘ OGRANICZYĆ WEGLOWODANY.
WIĘCEJ RYB,SERA BIAŁEGO,WARZYW I OWOCÓW,2 KROMKI PIECZYWA CHRUPKIEGO DZIENNIE.TERAZ JEM SAŁTKĘ Z OGÓRKA,PAPRYKI ,CEBULKI I MARCHEWKI.
NA DRUGIE ŚNIADANKO SEREK WIEJSKI Z SIEMIENIEM LNIANYM.
NA OBIADEK RYBKA ,NA PODWIECZOREK JABŁKO, NA KOLACJĘ...HMMM...
NIE WIEM...MAM JESZCZE TĘ KAPUSTKĘ Z GRZYBKAMI BEZ TŁUSZCZU,ALE CHYBA ZMIENIĘ KOLEJNOŚĆ ,NIE CHCĘ JEŚC NA NOC KAPUSTY,ZRESZTĄ POMYŚLĘ ,MAM JESZCZE CZAS...
DZISIAJ POĆWICZĘ CALLANETICS.
DZIEWCZYNY BARDZO DZIĘKUJE ZA WSPARCIE!!!!
WYSYŁAM BUZIAKI DO AKINOREW,KULKI,JULCYKA,DORCI,MAMKOMPLEKSY,MONI, GRUBUSI,ANAMARII I DO WSZYSTKICH FORUMOWICZEK ,KTÓRYCH NIE WYMIENIŁAM!!
SERDECZNIE POZDRAWIAM I PĘDZĘ DO PRZEDSZKOLA...
-
Kaczorynko tak mi przykro że miałaś złe dni, ale wierzę w Ciebie i jestem pewna że dasz radę.
Niestety pogoda w weekend była bardzo zdradliwa. Mnie od rana też boli gardło i chyba mam stan podgorączkowy bo jakoś tak dziwnie się czuję. Ale nie ma się co martwić CHOPRÓBSKU też damy radę.
Mam pytanie apropos serka z siemienie lniamym, Kaczoryko kupujesz taki serek gotowy czy sama go w jakiś sposób przyrządzasz :?:
-
Kociamberku,kupuję serek wiejski 3% tł.i osobno siemię lniane w kilogramowej torbie.
Przygotowuję go sama ,wsypuję do serka łyżkę siemienia i gotowe!!
-
:D KACZORYNKO, GRZESZYŁAM W WEEKEND.
ALE NIE PO GODZINIE 18.00; TO BYŁO NIE DO UNIKNIĘCIA.
INACZEJ SIEDZIAŁABYM SKWASZONA I WPATRZONA W LUDZI KTÓRZY SIEDZĄ I JEDZĄ JEDZONKO.....;
W SOBOTĘ SPAGHETII (B. MAŁO), SAŁATKA GRECKA - DUŻO....; KAWAŁEK SERNIKA I STRUCLI Z WIŚNIAMI...; U MAMY TROCHĘ SZARLOTKI.
A NIEDZIELA.....; NA SNIADANIE STANDARD NIEDZIELNY, CZYLI SAŁATKA Z WARZYW - TO BYŁO OK. ALE POTEM KAWAŁEK SZARLOTKI, ŻUREK Z KIEŁBASKĄ I TROCHĘ CIASTA DROŻDŻOWEGO. WCINANIE ZAKOŃCZONE O GODZINIE 16.00 I POTEM ANI GRAMA JEDZENIA. WIĘC NIE BYŁO TAK ŹLE.
DZISIAJ POSTARAM SIĘ ZMIEŚCIĆ W 1000; ALE NA II ŚNIADANKO KAWAŁEK DROŻDŻOWCA JUŻ JEST ZAPLANOWANE.
POZDRAWIAM
-
KACZORYNKO - TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE, NIE DAJ SIĘ CHOROBIE!
MASZ SUPER PLAN DZIAŁANIA, DOBRZE CI IDZIE ALE TERAZ JESTEŚ OSŁABIONA DLATEGO JEDZ WITAMINKI, SOCZKI PIJ!DBAJ O SIEBIE!
JA W WEEKEND TROCHE ZAWALIŁAM ALE OD DZIŚ NAPEWNO KONIEC!
NIEDŁUGO ANDRZEJKI I MAM SUPER PLANY NA ICH SPĘDZENIE DLATEGO MUSZĘ SCHUDNĄĆ!
BUZIACZKI! MIŁEGO DNIA!!!!
-
SHIZUŚ ,TOBIE TO RACZEJ NIE ZASZKODZI,MASZ WAGĘ I WZROST MODELKI!!!!
CAŁKOWICIE CIĘ ROZGRZESZAM!!!!!I ZEZWALAM NA WPADKI!!!(ale nie za dużo)
JESTES MOIM IDEAŁEM !!! JA TEŻ CHCĘ WAŻYĆ 50 KG!!!!!!!!!!!!!!
-
a ja nie zawalilam w weekend :D no chyba ze wliczycie mi te kilka kuleczek winogron o ktorych pisalam hihi :twisted:
Kaczorynka-dziewczyno, Ty po prostu jestes zazziebiona, ajka ktos jest zaziebiony to wolno mu a)grymasic b) mniej albo nawet wcale cwiczyc c)zle sie czuc. wiec nie martw sie kochana -przejdzie!! nie katuj sie cwiczeniami, potraktuj to jako przerwe od cwiczen i widac organizm domaga sie wiekszej dawki energii na walke z wirusiskami wiec nie chce jej "tracic" na brzuszki. zapewniam Cie ze brzuszek od tego nie zwiotczeje, a zdrowie najwazniejsze! wiec lepiej pcozytaj dobra ksiazke pod kocykiem i pij duzo soczkow z witaminkami-jak pisala bardzo madrze Oskubana powyzej. a dietke sobie urozmaicaj tez witaminkami. i zdrowiej, kuruj sie. a jak poczujesz sie lepiej to ze zdwojona sila powrocisz do cwiczonek kochana!!! za to diety nie odpuszczaj-tyle juz osiagnelas, szkoda by bylo, nie? pomysl, nam tu wszystkim zalezy na calej grupie 30-dniowej, a na szefowej szczegolnie, wiec trzyma za ciebie kciuki tyyyyle osob!!! nie martw sie , glowa do gory!! i zdrowka zycze!
a ja dzis wpalaszowalam obiad na sniadanie! tzn wczorajszy obiad. w ogole w weekend mysle ze bylo w okolicach 1000-nie mam jak dokladnie policzyc bo moja waga szwankuje i nie moge wszystkiego dokladnie zwazyc, wiec tak troche na oko przeliczam porcje-no ale jesli sie pomyle gdzies to niezbyt duzo. tak mysle... no ale w weekend wiecie jak to jest-pyszne jedzonka domowe i tak sie zasmakowalam w szynce ze jak podliczylam to sniadanie wyszlo prawie 500kcal...potem obiadek lekki i na kolacje starczylo na tekturke sztuk 1! a potem moj misiek katowal mnie wsuwajac jogurt onkena kawowy i tak mi pachnialo...mniam....ale sie nie dalam. dlatego dzis wstalam taka glodna! oj rany! wiec jak zobaczylam z wczorajszego obiadu nadziewane papryki miesem mielonym, to od razu je wpalaszowalam :) licze po 100g jedna...myslicie ze dobrze? to takie polowki neizbyt duzych papryk a w nich meiso mielone. tak ze na oko ma jakies dwie czubate lyzki miesa, zapiekane w tych paprykach. jak sadzicie, 200 za sztuke dobrze licze? bo wg dzienniczka ma kotlet mielony 100g-201kcal. to tak zalozylam...jak ktos sie zna to niech napisze, bo moze mi to zmienic bilans na caly dzien. czasem zaluje ze nie mam porzadnej wagi, ale znow jak czasem czytam jak dziewczyny sie uzalezniaja i waza co popadnie..to wole jzu nie meic pewnosci, czy zjadlam 1000 czy 1100 ale za to miec spokoj hihi
ok spadam juz. musze tyleczkiem poruszac cos, posprzatac chate i w ogole. papa
-
OSKUBANKO BARDZO DZIĘKUJĘ!!!!!
JA TEŻ MAM MAŁE WYJŚCIE 12 LISTOPADA I CHCIAŁABYM WAŻYĆ 55 KG,JAK TO ZROBIĆ ,W TEN PIĄTEK SIĘ NIE WAŻYŁAM,BO JESTEM TAKA SPUCHNIĘTA ,SPODNIE SĄ LUŻNE ,ALE NA WAGĘ NIE WCHODZĘ ,ZWAŻĘ SIĘ ZA DWA TYGODNIE.
POZDRÓWKI!!!
-
Kaczorynko - ja też jestem jakaś spuchnięta!
Nawet pierścionków nie mogłam od soboty ubrać.
Spodnie luźne ale nie te które chcę.
Muszę wejść w 27-28 bo mam ich od groma!
To co mamy ten sam cel końcowy czyli 55kg!
Wiesz co? Ja od dziś to napewno dieta!
Jestem uparta jak osioł i to już ostatnia moja dieta-obiecuję!
Proszę mi kopa dawać raz na jakiś czas-będę wdzięczna!
-
OSKUBANA NIE MA SPRAWY!!!! DO 55!!!!!!!!!!!
MONIU-WIELKIE DZIĘKI!!!MY Z OSKUBANĄ DUŻO WIEMY O PAPRYCZKACH NADZIEWANYCH,PRAWDA???... hihihihi!!!!...
-
DZIEWCZYNY MIOM CELEM TEŻ JEST 55 KG, ALE NIESTETY DO NIEGO MI JESZCZE DALEKO :cry: (JAKIEŚ 13 KILO)
STRASZNE PRAWDA :?:
MI NAPEWNO NIE UDA SIĘ TYLU KILOGRAMÓW ZRZUCIĆ DO ANDRZEJEK, ZRESZTĄ I TAK PEWNIE SPEDZĘ JE SAMA W DOMKU. CHCIAŁABY BARDZO DO SYWESTRA SCHUDNĄĆ CHCIAŻ DO 60. MAM NADZIEJE, ŻE Z WASZĄ POMOCĄ MI SIĘ UDA.
POZDRAWIAM
-
pomozcie!
skad bierzecie tyle determinacji do cwiczen ja nie wiem dlaczego wole lodowac niz usiasc na rowerek ktory sluzy mi za wieszak:(powiedzcie co was przekonalo!
-
znowu ja heh enie "lodowac"a glodowac ma sie rozumiec:D
-
Gabizientek!!! Z tymi cwiczeniami nie jest tak łatwo ,są dni kiedy się zmuszm do nich ,ale jest czasami tak ,że chce mi się ćwiczyć ,powiem szczerze ,że najtrudniej jest zacząć ,a póżniej jakoś idzie...
-
KACZORYNKO - PAPRYCZKI?????
JA W TEDY ZRZARŁAM 10 SZT TEGO NIE ZAPOMNĘ JAK MOJEODBICIE DAŁO NAM PRZEPIS A POTEM WSUWAŁYŚMY JE TEGO SAMEGO DNIA!!!!
OBŻARTUCHY!!!!!
KOCIAMBERKU - Z NAMI CI SIĘ UDA SCHUDNĄĆ! JA JUŻ 13 ZGUBIŁAM I TO DZIĘKI BIKINI - SPRÓBUJ! WIEM ŻE CI SIĘ UDA! KAZORYNCE, PSZCZÓŁCE I MI SIĘ UDAŁO!
BUZIACZKI I MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ
-
:D kaczorynko, to że zrzuciłam te kilogramy to Wasza zasługa.
Co by się nie działo, jakie problemy by nas nie dopadły.... WSPARCIE DUŻO DAJE;
JA JESZCZE DZISIAJ NA II ŚNIADANKO ZJADŁAM KAWAŁEK TEGO CIASTA DROŻDŻOWEGO;
TROCHĘ PRZYZNAM SZCZERZE ZAKLEIŁAM SOBIE ŻOŁĄDEK.
ALE CO TAM. PRZECIEŻ TO WYRÓB BABCINY, ZDROWY A MAŁY KAWAŁEK PRZED POŁUDNIEM NIE POWINIEN MI PODNIEŚĆ WSKAZÓWKI NA WADZE.
PRAWDĘ MÓWIĄC W WEEKEND KUPIŁAM SOBIE SPODNIE W TATUUM. I ROZMIAR 36 WISIAŁ MI NA PUPIE I MÓJ ŚWISTAK STWIERDZIŁ ŻE ZDECYDOWANIE MI LEPIEJ W 34. RANY..... MOŻE TE ROZMIARY SĄ JAKIEŚ ZAWYŻONE.
NO NIE WIEM. W KAŻDYM RAZIE, ZARÓWNO ZAKUPIONA BLUZKA, JAK I SPODNIE SĄ ROZMIARU34; DZIWNE;
KACZORYNKO, DZIĘKUJĘ ZA MIŁE SŁOWA:)))))))))
-
Witam Cię Kaczorynko po weekendzie. Mam nadzieję , że juz masz lepszy humorek i samopoczucie. U mnie na razie ok.
Dziś dołączam do waszych 30 dni bez wpadek.
Ja się piszę na 10 dni , bo więcej mogłabym nie wytrzymać. Raporty będę Wam zdawać na drugi dzień rano. Na razie dobrze mi idzie . Na śniadanie i drugie sniadanie zjadłam około 420 kcal. A w domku czeka na mnie obiadek : ryż brazowy + warzywka duszone . Pycha.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Kaczorynko trzymaj się DZIELNIE. Ty jesteś FILAREM całej tej grupu i bez Ciebie wszystkie "zabłądzimy".
Wielki buziak dla NASZEJ KACZORYNKI. :P :P :P :P
-
kaczorynko dziekuje:)
pewnie z tymi cwiczeniami jak z dieta wlasnie najgorzej zaczac jak to mowia najtrudniejszy pierwszy krok musze sie wziasc za siebie:)pozdrawiam
-
to moze jak sie tak znacie to wiecie ile wazy farsz z ok 2 lyzek czubatych meisa mielonego, zapiekanego w papryczce?
a co to z aprzepis? podajcie, mzoe smakowity?pewnie tak, skoro 10 sztuk wsunelyscie hihui
pozdrawiam! sil zycze
-
Witaj Kaczorynko :D ... melduję się po weekendzie, miałam gości i sama też wyjeżdżałam troszkę... ale nie złamałam zasad i to jest super :D :!: ... wprawdzie całą niedzielę byłam kuszona, ale skończyło dobrze... owszem pozwoliłam sobie na kotlecik mielony i na pasztecik, bo się tak do mnie ładnie uśmiechały :wink:, ale nie było żadnych słodkich grzechów... i tyle spacerowałam, że te mięsne grzeszki już dawno spalone :lol: ...
Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkie inne dziewczyny biorące udział w akcji... pozdrawiam :D
-
kaczorynko,
na razie tak wygląda dzień.
obiecuję dzisiaj przypokutować.
X owsianka Basika mala porcja 250g 1 218,50
X Placek drożdżowy kawałek 5x5cm 70g 1 287,00
X Marchew surowa średnio 100g 2 70,00
X Seler korzeń surowy średnio 100g 1 40,00
= 615 kcal
-
czesc i czolem, pytacie skad sie wzioooolem!? wzielam powinno byc...no nic to :D do rzeczy
wiec ja dzis ladnie -i przyszlam zaraportowac o tym! ile zjadlam dokladnie jak zwykle nie wiem, bo tata zjadl przewidziana dla mnie powmidorowke, wiec w zamian musialam zjesc ryz z odrobina potrawki z kurczaka. no ale zakladam ze nawet jak tysiac minelo to nieswiadomie i neiznacznie-co wazniejsze!
do tego dostalam takiego zapalu do cwiczen ze hoho!!! 40 minut skakania , machania, brzuszkowania i innych ciekawostek + moj nowy twisterek. wiec bilans musowo ujemny i suuuuper!
pozdrawiam
ps. hglodna jestem:/ ale zadowolona i nie zlamie sie...szwagier smazy frytki...ble frytki, be be aty aty be...nie dobre...
a wiecie, kiedys jak mialam starszna chcice na batona to powtarzalam sobie idoityczny tekst "to gowno z rzygami i smeirdzi pierdami" -tragedia, nie? ale dzialalo :D tak mi sie przypomnialo...juz zmadrzalam i wyhowalam sie troszke, nabralam sama dla siebie autorytetu i mowie "nie" to nie hihi!
jak Wam idzie? dzielnie? cos Was te ciasta kusza, co? u mnie etz szarloteczka stoi ale co tam...nie dam sie jej!
-
Monia 123 tak 3maj :!: :wink:
Kaczorynko ja też narazie wole się nie ważyć bo strasznie waga świruje,heh.
Dziś zjedzone :arrow: 970 kcal
10 min hula-hop,300 brzuszków
Buziaki,słodkich snów dziewczynki :wink:
-
9 DZIEŃ BEZ WPADEK.
PRZEPRASZAM ,ŻE WCZORAJ WIECZOREM MNIE NIE BYŁO.
JESTEM CHORA ,LEDWO ŻYJĘ ,DLATEGO KRÓCIUTKO.
ZJADŁAM W GRANICACH 1000 KCAL,MOZE TROCHĘ MNIEJ,NIE LICZYŁAM W DZIENNICZKU ,PRZYSZŁAM Z PRACY ,DO WANNY I LULU.
DZISIAJ ZJADŁAM 2 KROMKI CHLEBA Z CZOSNKIEM ,PÓŁ KAJZERKI Z MIODEM I WYPIŁAM SZKLANKĘ MLEKA I TERAZ SIĘ KURUJĘ.
WIEM ,ŻE NIE MIAŁAM JEŚĆ NORMALNEGO PIECZYWA ,ALE CHOROBA POMIESZAŁA MI W MOIM JADŁOSPISIE.
POSTARAM TRZYMAĆ SIĘ 1000,
JAK NARAZIE ZJADŁAM OK. 350 KCAL,NA OBIAD ZJEM PIERŚ Z KURCZAKA (300KCAL) I BURACZKI(50) ,NA PODWIECZOREK SAŁATKĘ JARZYNOWĄ(60),NA KOLACJĘ JAJKO NA MIĘKKO(90).
I TO WSZYSTKO,WYSZŁO OK 850,ZOSTAŁO JESZCZE 150 KCAL NA JAKIEŚ JABŁKO.
WCZORAJ NIE ĆWICZYŁAM ,ALE DZISIAJ POSTARAM SIĘ PRZYNAJMNIEJ NOGAMI POMACHAĆ.
A TERAZ WY KOCHANE :
GRATULACJE DLA DORCI,MONI,SHIZ,BIKE,ASI,OSKUBANEJ- WSPANIALE WAM IDZIE!!!
JAK JA BYM CHCIAŁA BYĆ W FORMIE.ZAPOMNIAŁAM DODAĆ ,ŻE DZISIAJ MAM AEROBIK.
NIE WIEM CZY PÓJDĘ ,TO DOPIERO NA 19.00,MOŻE DO TEGO CZASU SIE ROZKRĘCĘ.
DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA!!!GDYBYM BYŁA SAMA, TO NAWET NIE CHCIAŁOBY MI SIĘ ODPALIĆ KOMPA ,A TAK PRZYNAJMNIEJ WSTAŁAM I PISZĘ DO WAS!!!
BARDZO,BARDZO DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Kaczorynko kochana :D :!: ... życzę Ci zdrówka :!: :!: :) ... wiem jak to jest, bo ja kilka tygodni temu też byłam chora i o żadnych ćwiczeniach nie było mowy... i chyba to normalne, w końcu człowiek jest osłabiony i powinien nabierać siły, jeść wtedy też trzeba normalnie w miarę, bo organizm nie będzie miał siły do walki z choróbskiem... jesteś w pełni rozgrzeszona, przeze mnie przynajmniej :D ... kuruj się, a my będziemy trzymały za Ciebie kciuki :!: :D ... buziaki :D
http://users.interblock.pl/~dimat/gi...e/pogoda/1.gif
i masz tu słoneczko, żeby Ci cieplej było :D...
ps u mnie dietkowanie ma się świetnie :!: :D ... trzymam się zasad :D