-
68 kg, 162 cm. Biorę się za siebie od TERAZ.
Kto zaczyna ze mną od jutra, czyli 19. sierpnia 2004???
-
ja moge z Toba zaczac, mimo ze odchudzam sie od dluzszego czasu ale jeszcze jakis miesiac, albo dwa bede nad soba pracowac i zrzucac kilogramy, wiec jesli potrzebujesz wsparcia, to sluze uprzejmie
-
oj potrzebuję! od zaraz, próbuję już któryś raz z kolei, przede mna 10 kg...wsparcie mile widziane, nawet nie wiecie jak bardzo mi pomagacie, odwiedzam was po kilka razy na dzień!
-
sunshine, nic sie nie martw, tez mialam 10 kg do zrzucenia i schudlam prawie 6kg, wiec jeszcze 4 przede mna ale juz jest blizej, niz dalej! masz jakis pomysl na odchudzanie, czy nie? bo jak nie, to na forum az sie roi od takich albo cos innego wymyslimy.
-
Planuję tak:
*rano biegi ( pół h)...bo robię to juz przez 2 miesiace regularnie
*potem rower 1000kcal
*brzuszki co najmniej 100
*ale nie wiem jaka dieta??!!
-
nie rozumiem tego z rowerem? chcesz spalic 1000kcal? to bys musiala kilka godzin ladnych jezdzic.
wiesz, dieta zalezy od twojego wzrostu i wagi. ja np. mam 162 cm i jak zaczynalam sie odchudzac, wazylam 58kg. zawzielam sie i codziennie jezdze teraz pol godziny na rowerze stacjonarnym, jak mam czas i sily to jeszcze ide np. na 2godzinny szybki spacer, basen, lub cos w tym stylu. oprocz tego robie (teraz juz troche mnie, wstyd sie przyznac, ale zaniedbalam to) 50 brzuszkow prostych i 100 skosnych (tzn. po 50 do kazdej nogi). moja dieta? 5 malych posilkow dziennie, wiekszosc warzyw i owocow, prawie w ogole nie jem tluszczu (nie jem miesa, ani ryb, od 4 lat juz, wiec jest mi troche latwiej). staram sie jesc zdrowe rzeczy, naturalne jogurty bez cukru, pieczywo pelnoziarniste tylko, zadnych sosow, pizzy, fast foodow, czasem pozwalam sobie na cos slodkiego, ale wtedy licze to jako normalny posilek i musze zmiescic sie w swojej dziennej dawce kalorii. nie powiem, bywa ciezko, ale mozna sie przyzwyczaic
-
Hej dziewczyny,
jestem z Wami. Tez czesto zagladam na forum, kilka razy dziennie.
Juz znam niektorych nawet dosc dobrze!
Razem z Wami bede liczyc kalorie, chyba ze macie inne pomysly na diete?
-
Bets, ja ciagle licze, mysle, ze to jest jednak najlepszy sposob. czasem nawet kilkanascie razy dziennie sprawdzam, czy sie aby nie pomylilam no ale oczywiscie bez cwiczen tez sie niczego nie osiagnie.
-
Jestem z wami...ja zaczęlam już od dzisiaj...
-
Chazy, jeszcze raz Cie popieram!!!!!!!!!!! Tez uwazam, ze najlatwiej jest po prostu liczyc kalorie i jesc to, na co organizm ma ochote, oczywiscie w rozsądnych ilosciach. Nie dla mnie są diety, w ktorych nie wolno przez tydzien jesc np. owocow, tylko same jajka i brokuly. Ja sama chce decydowac, co bede danego dnia jadla. A do tego nie obędzie sie bez ruchu, rzecz jasna! Ale o to juz nie musze sie martwic, mój maly brzdąc daje mi do wiwatu juz od 17 msc!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki