Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: solidnie ,bez ociagania czyli moja droga do zgrabnej sylwetk

  1. #1
    Lei
    Lei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie solidnie ,bez ociagania czyli moja droga do zgrabnej sylwetk

    Jak to mam w zwyczaju znowu zaprzepascilam efekty odchudzania.Jestem tym juz lekko zirytowana dlatego nie bede wdawac sie w szczegoly.
    Wczoraj rano wazylam 75 kg ,ale po ostatnim wieczorze i nocnym mega objadaniu wrecz do bolu waze chyba z tone.
    Wzrost 180cm.Cechy szczegolne:wielka opona w sklad ktorej wczodzi tlusty brzuchol i boczki na biodrach.
    Metody jeszcze nie wybralam ,ale prawdopodobnie bede musiala kompletnie zrezygnowac z miesa(nawet z chudego drobiu bo nigdy nie koncze na jednej porcji),ziemniakow ,ktorych i tak nie jem,ryzu,makaronu i chleba.Slodyczy naturalnie takze nie tkne.Owoce tylko w rozsadnych minimalnych porcjach.Zadnych gotowych surowek-sa moja zmora.Najlepiej w ogole przestane jesc na kilka miesiecy,to moze wtedy cos schudne:/...

    A tak powaznie to zaczne od glodoweczki 1 dniowej zeby sie bozbyc tego wczorajszego balaganu,potem glownie warzywka przez 3 dni i powolutku do 1000 zgodnie z zasadami plaz poludniowych i diet nielaczenia.

    Jakby ktos mial ochote sie przylaczyc albo dodac swoje 5 groszy to zapraszam
    pozdrawiam
    Lei

  2. #2
    Lei
    Lei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    postanowilam troche zlagodzic glowne postanowienia i dzisiaj oprocz wody i herbaty wcinac bede cukierki bez cukru,takiez gumy, 2ogorki i zapijac sie kawa z chudym mlekiem i slodzikiem.

  3. #3
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lei, te cukierki może powinnaś sobie darować? Tak naprawdę do niczego nie są ci potrzebne, żadnych witaminek w nich nie ma, itp. Na jakiej diecie jesteś, bo już się trochę pogubiłam?

    W moim przypadku sprawdza się metoda Monitgnaca. Mam 164 cm. Od maja z 83 kg zeszłam na 71,5. Odżywiam się racjonalnie, zupełnie przeszła mi ochota na słodycze, więc mogę z czystym sumieniem polecić ci ten sposób chudnięcia. Pamiętaj tylko, że początki bywają trudne!

    Powodzenia i skutecznego chudnięcia! Przy takim wzroście nie musisz wiele tracić

  4. #4
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lei,jestem na dietce Bikini już trzeci dzień i czuję się świetnie! Uważam ,że dieta 1000 jest świetna i powinnaś ją stosować ,nie piszesz nic o ćwiczeniach,a to podstawa!!! Trzymam za Ciebie kciuki!!! Najgorsze są pierwsze dni,póżniej jest coraz lepiej! Zobaczysz ,schudniemy!Mam 160 cm wzrostu i 67 kg,chcę ważyć 50 i mam nadzieję ,że tym razem mi się uda.Pozdrawiam!

  5. #5
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    neszta ,powiedz ty mi proszę , czy mogłabym stosowac montianga i wg niegio zaczynać dzień takim oto śniadaniem
    -grejpfrut mna czczo
    -otręby granulowane ze śliwkami (nigdzie nie moge znaleśc czy wolno je jadać bo wiem ,ze czyste można) około 20 gram
    -około 50 gram pieczywa pełnoziarnistego z jajkiem ( czy może byc na twardo? czy koniecznei musi byc na miękko, jajkka to różnica?no i jaki I G ma jajo ?)
    -jogurt albo kefir około 200 gram ]
    -kawa bezkofeinowa
    dzięki , pozdrawiam i życze sukcesów

  6. #6
    Lei
    Lei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej .
    tak sie zastanawiam czym wlasciwie rozni sie Monti od Plaz Poludniowych?Moze mnie ktos oswieci?
    Cukierki sa prawie nieszkodliwe bo zawieraja"sladowe"ilosci kalorii,a jaka frajda cos "pocyckac"

    Neszta,dzisiaj ta niby glodowka,a potem przez 3 dni bede jadla owoce i warzywa.Od poniedzialku 1000 polaczony z glownymi zasadami plaz poludniowych i innych diet nielaczenia.

    ps
    dzieki wszystkim za wpisy

  7. #7
    Lei
    Lei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    coz...
    Z glodowki nici ,ale ogolnie nie bylo zle.
    Zjadlam troche chleba chrupkiego z szyneczka,ogorkiem i pomidorem
    plaster arbuza
    pare sliwek
    goracy kubek
    pietke chleba z serkim bialym
    razem jakies 600kcal

    duzo lepiej niz wczoraj
    Jutro postaram sie zeby wyszlo podobnie
    calki

  8. #8
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ChudneSkutecznie, grejfrut jak najbardziej. Mam duże wątpliwości jeśli chodzi o otręby granulowane, Monti odradza wszystko co przetworzone. Może zwykłe płatki owsiane? Pieczywo (IG = 40 lub więcej) można jeść z chudym twarogiem, jogurtem nat. do 1,5%, do tego konfitura bez cukru, ew. z fruktozą lub pomidory, ogrórki, itp. W I fazie możesz jeść również chleb maczany w oliwie z oliwek lub z tłustymi rybami typu łosoś. W II fazie możesz sobie pozwolić na zjedzenie go z chudą szynką. Jajka należy jeść z węglowodanami o niskim IG (np. pomidory IG = 10) lub dodawać do posiłków tłuszczowych, np. jajecznica bez chleba na śniadanie. Nie wiem jaki indeks ma jajko, bo Monti podaje tylko IG węglowodanów.

    Jest taka świetna strona o MM, na forum możesz pisać swoje menu i poprosić, żeby ktoś je sprawdził. Są tam również przepisy na potrawy MM. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Powodzenia na Montim

    Lei, nie mam pojęcia czym się różnią, bo nie znam diety Plaż Południowych. Podejrzewam, że diabeł tkwi w szczegółach

    Dobrze, że zrezygnowałaś z głodówki Nie jestem do nich przekonana, myślę, że wyrządzają więcej złego niż dobrego. Gorąca kąpiel lepiej się sprawdza w usuwaniu toksyn z organizmu.

    Trzymam kciuki za chude dni!

  9. #9
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziękuję Neszta
    jeszcze sobie przemyślę i oczywiście skorzystam z tej stronki, którą mi poleciałaś
    zarówno tobie jak i Lei życze dużo sukcesów

  10. #10
    Lei
    Lei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no tak w koncu mamy schudnac skutecznie nie szybko...

    Ja juz chyba do konca zycia bede skazana na 1000kalorii.Wystarczy ,ze raz zjem cos kalorycznego i niezdrowego i waga wraca do punktu wyjscia.
    coz nic na to nie poradze...

    ide dalej sie "odchudzac"...
    calki
    lei

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •