tak, tak dlatego wszystkie loty na Wasza farme były dziś zarezerwowane.
u mnie nie ma słońca, ale od czego są samoopalacze? :D
dolecę do Was jutro :)
Jonka
Wersja do druku
tak, tak dlatego wszystkie loty na Wasza farme były dziś zarezerwowane.
u mnie nie ma słońca, ale od czego są samoopalacze? :D
dolecę do Was jutro :)
Jonka
A ja zmieniam dziś miejsce pobytu. Wybieram drewnianą chatę na bieszczadzkim stoku, z werandą i hamakiem. Do tego towarzystwo wesołych drwali ( :lol: :lol: ). Boże ale głupoty mi chodza po głowie! Słoneczko prześwieca przez żółknące liście, jest całkiem ciepło, ale i tak mam kocyk. Ptaki się rozświergotały, w dali widzę jak słońce powoli otula połoniny. Jest zielono i rdzawo. Popijam ciepła kawę i zaczytuje się w...hm...niech będzie Chmielewskiej.
O rany, ale dlaczego do mojej ostoi spokoju przyjeżdżają dziś rodzice??? :shock:
No nie! Znów będzie wyżerka! Kucharka na dzis przygotowała łazanki!
Cześć!!! Przesyłam słoneczne pozdrowienia z Majorkii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:lol: :lol: :lol:
Celebrianna mnie wczoraj opuściła wieczorkiem więc postanowiłam tez wyjechać. Zarezerwowałam sobie bilet i jestem!!!!! Tam mi nie odpowidały te rekiny.... a tu jest cudownie...
ocean, plaża, słoneczko...
na śniadanko podali mi grejpfruta i drinka z czerwonej herbatki.
na II sniadnko dostałam 2 sucharki, 2 jajka na twardo i grejpfruta.
nie wiem co będzie na obiad....mam nadzieję ze nie sałata :x :x bo się wczoraj przejadałm :? :?
dzis mam w planach małą regenerację siebie i swojego pokoju...poniewaz ta farma jest dośc znana nie nadążają ze sprzątaniem i dostałam bardzo brudny pokój.... postanowiłam że dziś go sama posprzątam no i łazienkę bo też dużo do życzenia pozostawia. Kierownik ośrodka obiecał ze zwróci mi część pieniędzy za pobyt, bo biedna musze sprzątac własny pokój..dla mnie to nawet dobrze bo przynajmniej troszkę kalorii spalę :lol: :lol:
Całuski dziewczyny!!!!!!
Cześć Mojeodbicie!!!
Miłego sprzątania!!!
Ja wczoraj pojechałam po pracy na moją farmę to na dzień dobry dostałam chłodniczek do zjedzenia dietetyczny!
A dziś :ranek powitałam 15 min na rowerku + 20 brzuszków i do tej pory mi dali:
2 jajeczka, 3pomidorki, 2kawusie, 3kromki chleba ryżowego i 3plastry sera.Jeszcze obiad, kolacja i spać.
Ja mam czysty pokój tylko łazienka mogłaby być lepsza. Co znacie dobrego na mycie kafelek w łazience od tej wody. Próbowałam domestosem szorować. Może ten nowy cylit? Ktoś go stosował?
Pozdrawiam
Kochanieńka, z czystym sumieniem (i czystą łazienką) polecam cilit - kamień i rdza. Ale nie ten do wc, bo żre jak szpaki czereśnie. (moje baterie wyglądają teraz jak 1001 dalmatyńczyków :( )
W mojej ostoi drwale szaleją, rąbią, piłują, ale ja staram sie nie zwracać uwagi.
Dziś na lunczyk był jogurt z muesli a na obiad - sałatka ryżowa z kurczakiem!
Mniamu.
Mojeodbicie - ja wieczorkiem wyłączam laptopa i rozrywkuję się bez kontaktu z cywilizacją. Wczoraj pośmigałam sobie na rowerze, popłoszyłam sarny (bociany, niestety juz odleciały :twisted: )
Dzięki Celebrannk-dziś go kupię i wypróbuję!
Uciekam-praca goni!!!
Jutro wolne.
I bez wody u mnie jutro!
DZIEŃ BRUDASA!!!!!!
I ja dołożę swoje trzy grosze - polecam na zacieki oraz do kabin prysznicowy preparat z żabką - niemiecki, przeciw kamieniowi, w opakowaniu ze spryskiwaczem, jak t do mycia okien :P
ejj laseczki!! kierownik (tata) zaprosił mnie na nalesniki..i co ja mam zrobić?? nie odmówiłam mu bo było mi głupio..powiedział że poniewaz wyglądam rewelacyjnie to nie zaszkodzi mi jeden naleśnik...... hahahahaha.... postaram sie wziąśc jakiś zdrowy i mało kaloryczny, np. z rybka albo samymi warzywkami..obiadu nie zjadłam bo jak dostałąm to zaproszenie no to już nie mogłam nic przełknąc...tak wiec do zjedzonych już 500 kalorii dołaczy kolejne 500 z naleśniczka (chyba że on ma mniej, ale ja nie wiem) czyli razem będzie jakiś tysiączek..to idealnie!!! obiecuję że zrobię wieczorkiem jeszcze z 300 brzuszków!!!!! :D :D :D
to miłego wieczoru życze...idę jeśc...a na te naleśniczki to kierownik zabiera mnie na pieszo...tak prozdrowotnie!!!! :lol: :lol:
Mówiłam że Majorka jest super!!!! O wiele lepiej niz na Dominikanie!!!!!
Cześć MOJEODBICIE!!! Zjadłam dzisiaj nadziewane papryczki,niebo w gębie!!!! Mój mąż zjadł i chciał dokładkę ,ale ja zrobiłam tylko dwie udeczki ,żeby się za dużo nie napchać.
Postanowiłam to danie zrobić dla gości .Ponieważ u nas często bywają różni ludzie i robimy małe przyjęcia ,to te papryczki to wspaniały pomysł na super danie.
Serdecznie pozdrawiam!!!
Kaczorynka nawet nie wiesz jak sie cieszę ze Ci smakowały...i nie tylko Tobie :lol: :lol: :lol:
sprawozdanie z dnia dzisiejszego...I dzień na Majorce :!: :!:
1. pobudka 6:35
2. gimnastyka poranna 20 minut
3. śniadanie: pół grejpfruta i czerwona herbata
4. spacer do pracy
5. praca u prywaciarza 9 tu tez mają takich SZSZ... :twisted: )
6. II śniadanie - 2 jajka na twardo, 2 sucharki, duży grejpfrut
7. spacer z pracy....
8. spacer na miasto z kierownikiem i jego rodzina :D :lol: :lol:
9. obiad w miłym towarzystwie rodzinnym - naleśnik z mięskiem, warzywkami i sosem czosnkowym, surówka z marchewki i kiełków pszenicy
10. spacer do swojego pokoiku...
11. gimnastyka wieczorna - bieg na bieżni szybkim tempem z walkmanem na uszach ... mandaryna dała mi kopa swoja muza...hihihihi :lol: :lol: 15x400 m.; 300 brzuszków; po 60 wymachów na nogi (czyli łącznie 120); troche rozciągającej i relaksującej jogi.....
12. sprzątanie łazienki.... pokój jak sie okazało zdążyła sprzatnąć pokojówka jak byłam na obiedzie :wink:
13. nocna wizyta u kosmetyczki - oczyszczanie cery, maseczka nawilżająca, krem pod oczy, kremy ujedrniajace ciałko :wink: :wink:
14. no i spaciu...własnie idę...
zjedzone: 1052 kalorie
spalone: 2274,33 kalorie :P :P :P
DOBRANOC