-
http://www.mniammniam.pl/obrazki/jajecznica_pom.jpg
O! Jak u mnie jajecznie jest! :P :P :P :P
Dziękuję Wam za tak liczne odwiedzinki wesolutkie moje kobitki :) :) :)
Po pracy pojechałam do pralni odebrać moje płaszczyki, po powrocie poćwiczyłam brzuszek, a teraz zabieram się za hantle, dzisiaj trening A :D :D
Na obiadokolację mam 2 pałeczki kurczakowe i surówkę z pekińskiej :D ale to dopiero po ćwiczeniach, teraz już za późno, nie będę przecież dźwigać z pełnym żołądkiem :wink: :P
Muszę mocno się zmachać i odreagować, bo dzień w pracy był ciężki.
-
kasiu mam pytanie czy to normalne ze po treningu siłowym jaki wczoraj wykonałam dzisiaj mam spuchniete nogi i dlatego maja dzisiaj wiecej cm w udzie ?
-
Kasiu, odpowiedziałam u Ciebie :P
Poćwiczona już jestem siłowo, mięśnie pieką i pulsują, czyli wszystko gra :lol: :lol:
Teraz wsiadam na pół godzinki na rower, żeby przejechać jakieś 20 km :D :D
-
kasiu jak bd mogła to zernikj później do mojego wątku :)
a szczeze to nie wiem ale mam lekkie zakwasy i noi wieksze niz wczoraj uda łydki ogolnie nogi ...
-
Dostałam piekny list od jednej z moich mentorek z PROGRESteronu i postanowiłam go wkleić :D
Życie jest…
Życie jest darem… przyjmij go.
Życie jest przygodą… wyjdź jej naprzeciw.
Życie jest zagadką… rozwiąż ją.
Życie jest grą… podejmij ją.
Życie jest walką… staw jej czoło.
Życie jest pięknem… chwal je.
Życie jest rebusem… znajdź rozwiązanie.
Życie jest okazją… skorzystaj z niej.
Życie jest przykrością… zaznaj jej.
Życie jest pieśnią… zaśpiewaj ją.
Życie jest celem… osiągnij go.
Życie jest misją… wypełnij ją.
(Autor anonimowy)
Jak myślisz o swoim życiu, to jak o nim myślisz? Że jest walką czy że jest bajką…??
Życie jest jak ………………………………………………………………………….. (dokończ to zdanie teraz)
A gdybyś myślał/a, że życie jest tańcem? Zabawą? Wyborem? Cudowną niespodzianką? Oceanem obfitości, do którego możesz przyjść z łyżeczką, szklanką, kubłem, wanną lub… podjechać cysterną?
:D :D :D
Grażyna
-
Grażynko, dziękuję! :P
.... będę to sobie czytać ... codziennie :wink:
-
RAPORCIK JEDZENIOWY
Jak zwykle ok. 1400 kcal :P
Na śniadanie kefir 0 % z płatkami Fitness owocowymi, cappuccino Nescafe, potem serek wiejski lekki, jabłko, udko (jednak jedno zjadłam a nie dwa), surówka z pekińskiej, kawałek serka camemberka light i pleśniowego tradycyjnego, batonik Corny Linea wiśniowy :P
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
2 x 15 wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)(2,5 kg)
2 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 wyciskanie hantelek leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 wiosłowanie hantlą w opadzie ciała (6 kg)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (5 kg) - po 4 serie na każdy bok
A6W: seria x 24 powtórzenia
ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń
2 x 20 skośne spięcia brzucha (na każdy bok)
PEDAŁOWANIE:
:arrow: 21 km
:arrow: 478 kcal niby spalonych
:arrow: 32 minutki :P
Dzień uważam za udany :wink:
-
A u Kasi Cz. jak zawsze wszystko idealnie :)
Ja bym tak nie umiala tyle czasu ;)
-
Kasiu, ja od kilku dni mam jajeczne śniadania, które sobie bardzo chwalę... ;) Ale w piątek mam zamiar przerzucić się na twarożek, który mam nadzieję kupić w polskim sklepie w Seattle... :lol: Tak mi się marzy... :lol
Jak ty ładnie ćwiczysz! :) Ja w domu raptem potrafię zabrać się za brzuszki, a inne formy ruchu wolę jednak wykonać na świeżym powietrzu albo w grupie z innymi ludźmi, ale to chyba przez to, że mi cały czas brak (większych) kontaktów z ludźmi, bo jeszcze nie pracuję... Dzisiaj wiczorem mam więc zamiar udać się na step, ciekawa jestem, czy mi się spodoba... ;)
Buziaki,
Moni
-
Masz rację, że uważasz dzień za udany bo taki był przynajmniej jedzeniowo-ćwiczeniowo :-)
Buźka.