witam :-)
czy tu się jeździ na rowerze? ;-)
...jestem tu nowa, do odchudzenia zresztą ;-) lubię rower, dzisiaj zaliczyłam 45 minutową jazdę na rowerku stacjonarnym na treningu
pozdrawiam :-)
Wersja do druku
witam :-)
czy tu się jeździ na rowerze? ;-)
...jestem tu nowa, do odchudzenia zresztą ;-) lubię rower, dzisiaj zaliczyłam 45 minutową jazdę na rowerku stacjonarnym na treningu
pozdrawiam :-)
Z gardłem jakby lepiej, zobaczymy, co będzie jutro :D
Zabieram się dopiero za hantle, jak na mnie to bardzo późna pora, nie lubię ćwiczyć o tej porze :?
Wcześniej pojeździłam na rowerze, ale raporciki wkleję później.
Najpierw musiałam wyjaśnić pewną sprawę na Allegro, uff! ale się zdenerwowałam ...
Kupiliśmy koszulkę Abercrombie & Fitch, dzisiaj dotarła i okazało się, że ma jakieś nacięcia na kołnierzyku i rękawkach, w opisie aukcji nie było nic na ten temat.
Wchodzę dzisiaj na tę aukcję, a tam dodana informacja DZISIAJ, że koszulka jest w stylu destroyed :evil:
G ...no mnie to obchodzi, bo koszulkę kupiłam 27 maja a informacja została dodana dzisiaj.
Wysmarowałam maila do sprzedawcy, zaraz do mnie zadzwonił i tak mnie wkurzył na początku rozmowy, że szok ...
Wiecie, co mi powiedział?
.... że skoro mieszkam w Warszawie, to powinnam być bardziej nowoczesna i zaakceptować taki zniszczony styl :shock: :shock: :shock:
Co to za argument :shock: :shock:
Kupiłam koszulkę bez nacięć a nie jakąś celowo podniszczoną :evil: :twisted:
Gadałam z nim przez 15 minut przez telefon i w końcu stanęło na tym, że przyśle mi inną, już nie destroyed :wink: :wink: :roll: :roll:
O matko! pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło na Allegro a jestem na nim już od 5 lat :wink: :wink:
OK. Idę męczyć bicepsy i tricepsy :lol: :lol: :lol:
Ooo moj mezczyzna tez mial przygode ze sprzedawca Abercrombie & Fitch na allegro.
Zamowil jedna koszulke u jednego goscia a druga u innego...i ta druga przyszla...podroba! natychmiast zadzwonil i koles bez problemu przyjal zwrot.
Co nie zmienia faktu ,ze te koszulki maja smieszne rzeczy,typu cieniowania ,plamki specjalne ,wiec trzeba duzej wprawy ,zeby sie zorientowac czy nas ktos poprostu nie chce zrobic w balona...ale o nacieciach nie slyszalam ...:/
ja tez juz pocwiczona i bardzo zadowolona z tego powodu ,ale czekam na Twoj raporcik ,zeby sie pomotywowac juz na jutro:))
na allegro trzeba uwazac :roll: ale ja raczej nie mam problemow tam. teraz czekam na ksiazke i plyte :) :twisted: 8)
A ja mam problem z zepsutym steperem kupionym na allegro.. Chcialabym zwrot pieniedzy a oni nie chca mi ich oddac.. Szkoda gadac :roll:
No tak, z Allegro bywa różnie, ale ja do tej pory raczej nie miałam niemiłych przygód :roll:
Ta dzisiejsza sprawa w sumie zostanie załatwiona pozytywnie, jedynie będę musiała ponieść dodatkowy koszt w postaci odesłanie koszulki, trudno :roll:
A teraz już moje raporciki :D :D
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: śniadanie: mozzarella light + pomidor + ogórek małosolny + 2 kromeczki chlebka alejskiego
:arrow: serek wiejski lekki + Corny Linea biała
:arrow: plaster odtłuszczonego żółtego sera Holender + parówka z indyka + plaster szynki + plaster polędwicy cygańskiej
:arrow: mały ziemniak + pieczone udko kurczaka (ta pałeczka tylko) + góra żółtej fasolki szparagowej z odrobinką oliwy z oliwek
:arrow: jogurt naturalny + jabłko
Kalorii od jakiegoś czasu nie liczę, bo mi się nie chce :lol:
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
2 x 15 wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)(2,5 kg)
2 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 wyciskanie hantelek leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 wiosłowanie hantlą w opadzie ciała (6 kg)
2 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (5 kg) - po 4 serie na każdy bok
Pedałowanie:
:arrow: 25 km
:arrow: 570 kcal niby spalonych
:arrow: 38 minut
UWAGA! UWAGA! :P
Ważny komunikat :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj dojechałam do 1.200 km w maju a jeszcze jutro będę jeździć :P ---> tym samym osiągnęłam mój drugi cel, bo jak może pamiętacie pierwszy cel, czyli 1000 km osiągnęłam już tydzień temu :wink: :D :D
Maj zamknę więc na 1240-1250 km, zależy ile jutro przejadę :P
Jestem z siebie bardzo zadowolona! :P
To jednak dużo, zważywszy na fakt, że wykonuję jeszcze inne ćwiczenia ---> kiedyś tylko jeździłam na rowerze i przejeżdżałam miesięcznie średnio 1400 km, ale nic więcej nie robiłam :wink:
Jest dobrze :mrgreen:
Dobrnęłam też do końca suwaka pt. HI-PROTEIN DIET+BODY SCULPTURE - dzisiaj ostatni 90. dzień :P
Oczywiście nadal się będę rzeźbić :P ale z wyników tych 90 dni też jestem zadowolona :P
Cześć Kasiu. :D
Wróciłam.(Do pisania, bo Was podczytywałam :lol: :lol: )
Gratuluje wyników. Ależ Ty masz samozaparcie. Pewnie się nieustannie powtarzam, ale cóż, kiedy nieustannie Cię podziwiam :D
PS. Coś mnie nurtuje :idea: po przeczytaniu Lunki postu na Jej wątku, ale nie wiem czy to mogłoby się udać :?: Zaraz na priva napiszę Ci co mi przyszlo do głowy.
Witam :)
Dołączę się jako kolejny "maniak ćwiczeń".
Moje przeciętna dzienna dawka ruchu to :
- A6W
- 30 min orbitreka
- 20-25 min steppera (w tym czasie robię około 1500 kroków)
- wymachy 6,5 kg gryfem pod sztange (3 rodzaje wymachów po 15 powtórzeń w 2 seriach)
- przysiady z gryfem pod sztagę ułożonym na barkach 2 serie po 15 przysiadów
- minimum 3 razy w tyg. kręcenie biodrami na Twisterze (tak po 20 min.)
Ostatnio przez paskudną pogodę zaprzestałam cwiczeń, ale dzisiaj zrobiłam pełen zestaw. Jakoś mój organizm nie wytrzymywał ćwiczeń, kiedy było gorąco, parno i duszno.
Wcześniej pedałowałam na rowerze stacjonarnym ale ostatnio zrezygnowałam z niego na rzecz wypadów na leciwym rowerze górskim.
Dieta - ok. 1000 kcal i staram się jeść dużo białka
Alex, świetny pomysł, ale o tym już wiesz :lol: :lol: :lol: i cieszę się, że jesteś :D
Dziaba, witam koleżankę-maniaczkę :lol: :lol:
Nie ma to jak zdrowo się zmęczyć, prawda?
Dziewczynki, wyłączam już kompa, bo pobudka o 6.20 a ja w lesie jeszcze:lol: :lol:
Kolorowych snów :P
Kasiu, ja juz sie boje, co Ty nowego z cwiczeniami wymyslisz :)