Kasiu, dotarlas do konca swojego tickerka na wysokobialkowej diecie... moze Kasiulka wrzucilabys nam kilka zdjatek po tym rzezbieniu, tak dla motywacji :) wiem, ze bylo jedno w stroju kapielowym, ale moze zrobisz sobie taka sesje jak po cwiczeniach na brzusio :) wiem, ze samemu trudno jest sobie robic zdjecia, ale jest na to prosty sposob, ja zawsze ustawiam aparat na krzesle czy stole, ustawiam samowyzwalacz, ustawiam tak mniej wiecej na przedmiot kolo ktorego stane i biegne szybko, ustawiam sie, samowyzwalacz daje znac i cyk, jest zdjatko :D nie sa to jakies super zdjecia, ale fajniejsze niz odbicie w lustrze lub robione z reki, kasik czekamy na nowe, podsumowujace zdjatka :D