-
http://eu2.inmagine.com/img/foodcoll.../fdc928226.jpg
Witaj Kasiu :D
ja się byyyyyyczę 8)
co do Twojego wyglądu, to potwierdzam, ja bym Ci dała conajmniej dziesięć lat mniej niż masz :D wysportowana, zgrabna sylwetka i buzia dziewczęca robią swoje :D i nie piszę tego żeby Ci słodzić, tak uważam po prostu i już :D
dziś faktycznie w Wawce upał, uwielbiam lato, upał znoszę bez problemu, ale jak wróciłam do domku całkiem mokra od potu i na dodatek z pragnieniem jakbym przemierzyła wzdłuż i wszerz Saharę, to nawet dość brzydkie słowo się kręciło na moich ustach, nie będę cytowała, bo się wstydzę :oops: :lol: :lol: :lol:
całuję i życzę miłego popołudnia :D
-
Echhh, dla mnie długa sygnaturka to połowa radości z tego forum!! Emmm, skórcę ją, jak skończe weidera :wink:
U mnie też duchota totalna :roll: ale humorek dobry, dzieki, że zaraz wczoraj zaregowałaś na mój apel :D
-
-
Dotarłam do domu ledwo żywa, a wszystko przez poszukiwania .... kapusty :lol: :lol: :lol: :lol:
Otóż pod wpływem wczorajszego wpisu Tagosi o gołąbkach zapragnęłam i ja nagotować rodzince cały gar pysznych gołąbków :D :D
Wchodzę do jednego sklepu: kapusty brak, w drugim też i w trzecim .... no myślałam, że coś mnie trafi :twisted: :lol: :lol:
BRAK KAPUSTY W POLSCE, a przynajmniej w Warszawie, na Dolnym Mokotowie w okolicach Chełmskiej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
I nie będzie gołąbków, kupiłam schab i zrobię im najzwyklejsze pod słońcem schabowe z mizerią :lol: :lol: :lol:
Upał niemiłosierny! Lało się ze mnie, jak weszłam na 3. piętro, na którym mieszkam :wink: :roll:
I do tego wszystkiego ... RATUNKU!!!!!!!
Wylazła mi pokrzywka na szyi i .... twarzy :shock: :shock: :shock: :shock: Pierwszy raz w życiu mam to g.... na twarzy :shock: :shock: :shock:
Wyglądam, jak upiór, pali, piecze, swędzi, jestem purpurowa nawet na powiekach :shock: :shock: :shock: :shock:
Wzięłam już Zyrtec i wapno, mam nadzieję, że zadziała w miarę szybko. Co to oznacza w taki upał, to chyba nie muszę pisać, koszmar :evil:
.... i to wszystko podejrzewam dlatego, że taki komplement dzisiaj dostałam w przychodni, bo to pewnie nie prawda :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Kasiu miłego pololudnia Ci zycze :) Ja kiedyś córci pokrzywkę smarowałam Panthenolem troszkę pomagało...współczuje...
Buziaki
:)
-
Kasiu, zapraszam do mnie, kapusty jest mnóstwo :lol: ale też ssssstrasznie goraco :roll:
-
Kuuuurcze Kasia! Ty to sie masz z ta pokrzywka :roll: :? :? Jako ze ja mam czesto roznego rodzaju problemy skorne, zwlaszcza latem (upal sprzyja rozwijaniu sie bakterii), naczytalam sie troche o tym swinstwie...i wiem, ze pokrzywka czesto pojawia sie podczas "przegrzania organizmu" :| ...Pomijajac juz fakt, ze masz z nia Kasia spore doswiadczenie i wiesz chyba juz wszystko na ten temat, to spytam Cie jednak, czy probowalas kiedys nadmanganianu potasu? Chodzi mi o kapiel z dodatkiem tego cudenka :roll: Dla mnie to wynalazake zycia. Wszelkie wypryski, problemy skorne itd wystarczy przetrzec roztworem i goi sie jak po dotknieciu czarodziejskiej rozdzki :) :) :) ...przynajmniej u mnie :roll: :roll: :roll:
-
Gosiu, podejrzewam, że ta dzisiejsza pokrzywka to też z przegrzania :roll: :roll: :roll:
Już opanowana, ale było to straszne doświadczenie, dlatego że wcześniej jeszcze nigdy nie miałam jej na twarzy :roll: :roll: :roll:
Nadmanganianu potasu kiedyś używałam do hmm...że się tak wyrażę dezynfekcji spraw kobiecych :wink: :wink: ale do pokrzywki nie :roll:
Spróbuję na pewno następnym razem :D :D
Wiecie, co ja teraz robię? :lol: :lol: :lol: Oczywiście, że nie wiecie, bo i skąd :?: :lol: :lol: :lol:
Otóż piję pięknie schłodzone piwko :D :D a wcześniej zjadłam porcję lodów Cremeria o smaku szarlotki, mąż przyniósł, nie wiem zupełnie po co :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
Oczywiście ZERO wyrzutów sumienia, jeszcze nikt nie przytył od porcji lodów i jednego piwa :lol: :lol: .... albo dwóch :lol: .... bo nie wiem jeszcze, jak się sytuacja rozwinie :lol: :lol:
A teraz moje raporciki :P
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: na czczo woda z cytryną
:arrow: 2 kromki razowca wiejskiego z plastrem chudego żółtego Holendra i 4 malutki plasterkami szynki 'Morlinki' + duży pomidor
:arrow: kawa bezcukrowa Nescafe
:arrow: zielone jabłuszko + serek wiejski lekki
:arrow: kotlet rybny + 200 g surówki z młodej kapustki, marchewki, jabłuszka (gotowa, ale sprawdzona i pyszna)
:arrow: truskawki z 2 łyżkami śmietany jogurtowej
:arrow: lody Cremeria o smaku szarlotki
:arrow: piwo sztuk 1 :lol: .... ekhm .... może wypiję jeszcze jedno, jak szaleć to szaleć :lol: :lol:
Chyba nie najgorzej, nawet z tymi lodami i piwkiem, prawda? :wink:
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 - przysiady z hantlami w rękach - pupą do ziemi :P (po 5 kg w każdej ręce)
2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie hantelką w opadzie (6 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 4 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie hantelki siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
3 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(5 kg w k.r.)
Pedałowanie:
:arrow: 30 km
:arrow: 683 kcal niby spalone
:arrow: 47 minut
Jechało mi się dzisiaj ciężko, co tu dużo mówić ... duchota nieludzka, lepiłam się cała, fuj :wink:
Nie chciało mi się przenosić rowerka do dużego pokoju z klimą, bo nie lubię jeździć przy chłopach moich :evil: więc się męczyłam w małym pokoiku przy wiatraku :lol:
-
OJ BIEDNA JESTEŚ KOFANIE Z TA WYSYPKĄ :roll:
http://domi-wiersze-aforyzmy.blog4u....d/kwiaty_1.jpg
TO DLA CIEBIE NA ZMNIEJSZENIE DYSKONFORTU :)
JA TEŻ STEPERKOWAŁAM PRZY WIATRAKU :) BO W SIŁOWNI ZERO KLIMY :)
WPRASZAM SIE DO CIEBIE NA TA SZARLOTKĘ LODOWĄ :) A JA JESTEM GRZECZNA I SIEDXAC NA BARKU KOŁO LODÓWKI POPIJAM MINERALNĄ :roll:
POZDRAWIAM
-
Lody mmmmmmm...
a kysz... juz dzis poszalalam sobie, jutro bede grzeczna...