Wersja do druku
Haha, na razie mam za sobą pedałowanie i 40 km przejechanych :P
Czy muszę dodawać, że szafa nie tknięta? :lol: :lol: :lol: a tych szaf do "tknięcia" to mam 4 :lol: :lol: :lol: :lol:
Na koncie, oprócz 40 km, mam jeszcze 450 kcal w postaci śniadanka, kiwi i serka straciatella oraz kawy z mleczkiem :P :P
Na obiad będę miała tradycyjnie cyca kurzego i brokuły z pary :) :)
http://www.gieldaspozywcza.pl/news/f...kgorzkadr2.jpg
HAHAHHAHAHAHAHHAAHHHAHAH
RATUJE CIE TE 40 KM :):)
Kasiu miłego pływania!!! :D
jeszcze kilka wypadów i na pewno już będziesz pływać super :D
ja tez w sumie umiem tylko żabusią, powolutku, ale wazne ze w ogóle tę cieżką pupe umiem utrzymac hehe :D kurcze, muszę się dowiedziec czy nas basen juz otwierają czy znów się coś przesunęło.. :D az sama mam ochote iśc popływać :D
buziaczki :D
Kasieńko jeszcze troche i bedziuesz sie czuła jak ryba w wodzie!!! :D
Pozdrawiam sobotnio :D :D
http://images33.fotosik.pl/239/71901f097c6393e0med.jpg
Oj, ale fajnie było na basenie :D :D :D
Coraz bardziej to lubię :)
Chłopaki pływali a ja razem z taką jedną miłą panią uczyłam się pływać, ta pani też się uczyła :D :D obie mamy nadzieję, że się w końcu nauczymy :)
Ja już próbuję pływać bez deseczki, ale jeszcze marnie mi idzie, bo tylko do połowy basenu jestem w stanie dopłynąć :lol: :lol: :lol:
Od razu raporciki wstawię :P
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: 4 tektury + serek topiony light + szynka + ogórek + pomidor
:arrow: kiwi + serek homo stracciatella
:arrow: kilka Jaśków + cappuccino Senseo
:arrow: pierś kurczaka obsmażona na 5 g oleju + mix brokułów, marchewki i kalafiora na parze
:arrow: wafel ryżowy w mlecznej czekoladzie z wiórkami kokosowymi (po basenie)
:arrow: kefir 0 %
:arrow: Jogobella light wiśniowa
+
mleko 0 % do kawy
Ok. 1150 kcal :P
==================================================
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie ze zmiennym obciążeniem:
:arrow: 40 km
:arrow: 912 kcal niby spalone
:arrow: 62 min. 40 sek.
Rozciąganie przed i po :P
Basen: 45 minut (35 minut 'pływania', 10 minut na zjeżdżalni i w jacuzzi)
================================================
Jutro znowu basen, ale to po spacerze w lesie :P
Mam nadzieję, że nie będzie padać :D
Trzymam kciuki za ladna pogode Kasiu :) zeby Wam sie plany udaly.
Kasiu plany niedzielne super :D
trzymam kciuki za pogodę :D pozdrawiam :D
http://www.essen-und-trinken.de/uplo...2007020501.jpg
I JAK TAM KASIENKO PO LESIE BIEGAŁAŚ ??
A PRZYWIOZŁAŚ TROCHĘ SZYSZEK DLA MOJEGO ELVISKA ??
MIŁEJ I RODZINNEJ NIEDZIELI :)
Dzis jeszcze raz na spokojnie ogladalam Twoje fotki.
Piekna figurka - jestem pod wrazeniem :D
Mi baaardzo ciezko wrocic do diety... jak zwykle powakacjach :(
7/14 ---> 1200 kcal
Witajcie :P
Dopiero teraz się melduję, bo właśnie wróciliśmy ze wspaniałego spaceru po lesie :) :)
Nawdychaliśmy się świeżego, wilgotnego, leśnego powietrza, zrobiłam foteczki roślinek, żuczków i ślimaczków :lol: :lol: później wstawię kilka :D :D
Ależ cudnie ptaki śpiewały, cisza, spokój, fantastycznie!
Nie padało na szczęście, nawet czasami słonko wyglądało zza chmurek 8)
Niedługo na basen, po Kubicy :lol: :lol: bo teraz właśnie się ściga :lol:
Szyszki przywieźliśmy Wąsikowi, już się bawił :lol:
Teraz zrobię sobie pyszną kawusię :P
Miłej niedzieli! :P