-
Oby się dostał, bo byłoby z głowy i można by wtedy myśleć już tylko o wakacjach :wink: a tak trzeba czekać ...
Jeśli się okaże w piątek, że się dostał, to trzeba do 3 lipca dowieźć do tej szkoły wszystkie oryginalne i wymagane przez szkołę dokumenty - jest to tzw. ostateczne potwierdzenie woli podjęcia nauki w tej szkole i wtedy w dniu 6 lipca zostaje ogłoszona ostateczna lista osób przyjętych :roll: :roll:
.... czyli, że cała rekrutacja kończy się 6 lipca a kto się nie dostał nigdzie, może jeszcze brać udział w dodatkowej rekrutacji w sierpniu .....
-
dostanie sie napewno :)
kasiu miłego tygodnia i mega zapału do cwiczeń /choć tobie pewnie go nie brakuje :wink: /
-
Kasiu, dobrze bedzie, rozwziązał sie problem z zachowaniem, to na pewno i ze szkoła :wink: ale stresa dobrze rozumiem, ja tez sie wszytskim przejmuje, np, teraz egzaminem :( :? :evil: powinnam kuć kuc kuć, bo to już jutro, a jestem w takim stresie, że za nic nie potrafię sie zabrać....i szukam inspiracji na forum :wink:
-
Na pewno wszystko sie dobrze skonczy, a syn dostanie sie do tego liceum. Ja wiem, ze ciezko 'wylaczyc' stres, ale popatrz - wszystko jak dotad sie ladnie uklada, wiec i dalej tak bedzie.
-
Kasiu trzymam kciukaski by synowi się powiodło i dostał się do wymarzonej szkoły :)
Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę CI :)
-
Witaj KasiuCz:
Wcale nie mysl o dodatkowej rekrutacji.Uda sie Twojemu synkowi za peirwszym razem.
Trzymam kciuki.
Milego dzionka.
-
i ja też trzymam kciuki :P :P :P
mój z kolei musi do 15.oo oddać pracę magisterską inaczej spadnie obrona na sesję jesienną . wszystko idzie jak po grudzie , nerwówka w domu dość duża
w piatek miał wypadek samochodowy :evil: facet w niego wjechał i szedł w zaparte , ze to wina mojego dzieciara, który przez upór dziada spędził 4 godziny na drodze zamiast pisać prackę
najpier przyjechala jedna policja, potem druga ,aż w końcu facet się przyznał
wczoraj zaś była awaria prądu w naszej dzielnicy
dzisiaj zawidła drukarka i musimy jeździć na drukowanko
tak to jest jak wszystko zostawia się na ostatnią chwilę :evil:
z drugiej zaś strony
ehhhhhhhhhhh jak pech to pech
gdyby nie te sytuacje spokojnie by się wyrobił
mam nadzieję, że zdąży :P
buziaki H
-
-
Zjadłam obiadek: kotlet mielony + 200 g surówki z marchewki, jabłuszka doprawionej cytrynką :D :D
Myję ząbki i wybywam do dentysty :?
Do wieczorka :!: :D :D
-
Kasiu z wielkim zainteresowaniem czytam jak piszesz o nowej szkole Syna bo mnie czeka to na następny rok...Trzymam kciuki za Synka :) :)
Jej dentysta :roll: oby wizyta jak najszybciej mineła...
Buziaczki :)
http://www.gbritain.net/ekartki/zwierzeta/3.jpg