-
Skarbie gratuluję podwyżki!!!!!!!!
A mąż ma jakąś dietę?Przepraszam,ale chyba gdzieś nie doczytałam,jak pisałaś wcześniej :oops: Wybacz :cry:
Dobranoc Kasiulku i dziękuje za miłe słowa u mnie!!Jesteś kochana!
http://img220.imageshack.us/img220/3639/49ku8.gif
-
Madziu, mąż nie ma żadnej specjalnej diety, po prostu mniej je :P ale pozwala sobie czasami na kawałek czekolady czy czegoś uznawanego za nie bardzo dietetyczne :P i chudnie :D
Klasyczne MŻ :) klasyczne, ale skuteczne! :wink:
========================================
Ależ mój kotecek był dzisiaj słodziutki, rozkoszny i słodki :P :P
Leżał cały czas obok mnie, mruczał, dał się bardzo długo miziać (normalnie to ucieka po 2 minutach :lol:), wycałowałam go (prawie) wszędzie :lol:
Baaardzo go kocham :P Ba! uwielbiam :P
I pomyśleć, że kiedyś jakoś tak "źle" myślałam o kotach :|
DOBRANOC!
Może uda mi się dzisiaj wcześniej położyć spać :roll:
-
-
Mam nadzieję, że już smacznie śpisz. Zwłaszcza że same dobre wieści u Ciebie dzisiaj, więc głowa spokojna i myśli nie powinno po niej zbyt wiele krążyć przed snem... Miłego piątku :)
-
Mam nadzieję, że dziś dobrze spałaś :):) gratuluję :D:D:D ja w poniedziałek idę zaproponować Prezesuńciowi mały upgrade umowy
Ja tam koty lubię, ale wolę psy
-
:) WAGA PRZY TAKIM ZARELKU SIE TRZYMA :) ZARAZ BEDE SIE MIERZYLA :!: TWOJEJ DOSKONALOSCI NIE UZYSKAM ALE I TAK JESTEM ZADOWOLONA.COS ZGUBILAM I PRZEDE WSZYSTKIM MAM WAS :) BUZIAKI :)
http://www.gify.nou.cz/snehulak_soubory/25.gif
-
Hej Kasiu:) widziałam zdjęcia Koteczka :) cudowny:) ja kochan futrzaki w domku mamy sporo kotów:) wiesz moja kotka jest tak do mnie przywiazana ze jak wyjechalam do Belgii to nie jadla z 1,5 tygodnia i mnie wszedzie szukala.. bierdactwo ale co asia wrocila i kotka znow wazy 5 kilo :wink: ostatnio znow przygar4nelismy jakas kotke heheh...
milego dnia :)
http://www.elmaro.pl/elmaro/metalopl...anaowoce80.gif
-
Gratuluję :lol: Rok zaczął Ci się wspaniale :lol: To pewnie nagroda za ten szpetny koniec 2007 8) 8) 8)
-
Dzień dobry w mroźny piątek :P :P
Hurra, przed nami już zaraz weekend, no i jeszcze kilka godzin pracy :lol:
Wczorajsza próba wcześniejszego położenia się spać zakończyła się o godz. 00:30 :lol: rzeczywiście wcześnie :lol:
Ale za to jaki miałam odlotowy poranek, bardzo szybki :lol: :lol:
Zapomniałam nastawić budzika w komórce i obudziłam się o ... 7.11 :lol: :lol:
Normalnie wstaję o 6.30, więc miałam 40 minut w plecy :roll: ale wszystko zrobiłam tak błyskawicznie, że o 7:55 byłam już w pracy :lol:
Wolę jednak spokojniejsze przebudzenia :wink:
Słoneczko świeci, mróz szczypie, zima jednym słowem 8)
Jak dobrze, że dzisiaj piątek!!!
Cieszmy się więc i radujmy :lol:
Miłego dnia :P
-
Nie ma jak piateczek - tylko zdecydowanie za zimno