-
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ne-2286123.jpg
Witaj Kasiu :D
śliczne dziś u nas słoneczko :) a w nocy parę razy budził mnie wyjący wiatr, bałam się że wyrwie nam zewnętrzne parapety, coś tam stukało :roll:
teraz z przyjemnością wyglądam sobie przez okno na świat i chyba dobrze mi z tym, że nie muszę nigdzie wychodzić :wink:
gratuluję podwyżki, uważam że masz bardzo fajną pracę, to miłe jeśli jest się docenionym także materialnie :)
no i chciałam jeszcze napisać, że naprawdę podziwiam Cię, że obronną ręką przetrwałaś świąteczny czas jeśli idzie o dietkę, brawo :D nie ma to jak pięknie rozwinięte mięśnie, potrafią cuda :D
pozdrawiam cieplutko :D i życzę miłego piąteczku :D
-
Kasieńko - podwyżka fajana rzecz 8) :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Gratulacje :!:
A poranka nie zazdroszczę :roll: Nie lubię, jaks ie coś takiego zdarza, bo potem długo w dzień jakoś nie moge sie pozbierać :roll:
A anjważniejsza wiadomość dnia :?: DZIŚ PIĄTEK :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Spokojnej pracy :D
-
Piątek, słoneczny piątek
sialalalalala :D:D:D:D:D
kaśka,
trzeba było wpaść do mnie na imprezkę
bo ja tak zmiksowałam towarzystwo że hej :)
-
Kasieńko Gratuluję Podwyżki!!!
-
GRATULUJE PODWYZKI :) :) :)
-
Witaj Kasiu.A dla mnie jest za zimno wyszłam po węgiel w rękawiczkach i kurtce i ręce mi strasznie zmarzły choc rękawiczki ciepłe .Dzisiaj nachajcowałam w piecu więc będzie cieplutko. :lol:
Miłego weekendu i wyspania się wkońcu.
-
Och jak mi dobrze :lol: :lol:
Już jestem w cieplutkim domku i mam weekend :D :D
Wracając do domu kupiłam jabłuszka i mandarynki i .... 6 malutkich babeczek, takich na wagę, strasznie mi smakują :lol: :lol:
... obiecuję, że ... od poniedziałku koniec z tą rozpustą, w ten weekend mam zamiar ostatecznie rozprawić się z resztką słodkości, które mam w domku :lol: :lol: :lol:
Wczoraj jednak nie wykończyłam lodów, więc jeszcze mam jedną porcję a porcja to 1/3 takich litrowych :lol: :lol: :lol:
Mniejszych ilości nie czuję :lol:
SUPER FAJNEGO WEEKENDU WAM ŻYCZĘ :!: :!: :!: :D :D :D
-
Kasienko co to za babeczki?
Pamietaj zlotko,ze waga przez jakis czas nie pokarze tych slodkosci ,ale pozniej moze sie okazac ,ze ma dosyc :wink: :lol:
http://www.kartki.urbanski.org/image...997G350045.gif
-
Kasiu, to są takie kruche babeczki z budyniem w środku, ale takie malutkie, jakby miniaturki :lol: :lol:
Nie, no nie będę ich jeść w nieskończoność i wiesz co? W ogóle nie mam wyrzutów sumienia ... może to też ma wpływ na to, że nie przytyłam :lol: :lol: Luz psychiczny :lol:
W sumie nic więcej 'złego' nie jem, tylko lody, czekoladki i babeczki :lol: :lol: :lol: :lol:
.... ale od poniedziałku STOP! WIELKIE STOP! :wink: :)
-
Mysle ,ze moze masz racje z tym,ze jesz troche tego co lubisz i nie masz wyrzutow sumienia ,a chyba juz masz taka duzo wprawe w dietkowaniu,ze sama bedziesz wiedziala kiedy powiedziec sobie stop.
Ja tylko to napisalam bo wiem ,ze teraz nie trenujesz ,a to moze troche ci utrudnic utrzymanie wagi,ale jak narazie masz wszystko pod katrola i jest ok to nie ma co sie martwic
Ja dzisiaj mialam o kilka punktow za duzo,ale ruch byl ok :) :)