Wersja do druku
Emilko, żebyś była bliżej, to już by u Ciebie siedział na korepetycjach :lol: :lol: :lol:
Niestety nie jest umysłem ścisłym :lol: :lol: :lol:
Masz rację, to szkoła z tradycjami, starają się jednak wyprowadzić tę naszą złotą młodzież na ludzi :wink:
W czwartek mają uroczyste ślubowanie o 18.00, wcześniej tego dnia są próby i nie ma lekcji :P
Podchodzą do tego bardzo poważnie :D
Kasiu,
a że będę bliżej to wcale wykluczone nie jest. Bo a nóż się zapędzę i ruszę na warszawę z poszukiwaniem pracy. Na razie tylko ceny mnie powstrzymują. :? Ale kto wie jak długo. Rok temu zapierałam sie, ze nie ruszę się z mojej mieściny na kilometr, teraz to już żadna przeszkoda.
I bardzo dobrze. Bo takiej młodzieży nam trzeba. A nie takiej siedzącej pod blokami i rozmawiającej półsylabami. :roll:Cytat:
Podchodzą do tego bardzo poważnie
:D :D Bardzo trafnie to ujęłaś Emilko :wink:Cytat:
Zamieszczone przez milas
Czasami, jak słyszę te 'rozmowy', to włosy dęba stają mi wszędzie, to straszne, co się porobiło z niektórą naszą młodzieżą :?
A perfumki bardzo ładne kupiłaś i przeprowadzaj się szybciutko do Wawki, fajnie by było :D :D :D
http://www.zeromski.czest.pl/zeromsk...zecznosc03.jpg
Kasiu te ukłony to dla pracy jaka dla wykonałas by osiagnąć swój obecny wygląd
Nie mogę nic pisać.......nadal jestem w szoku :shock: :shock: :shock:
Kasiu, przeprowadzki nie wykluczam. jeszcze jakieś 2-3 tzw."przywołania do porządku" w pracy i będę zdecydowana :wink:
Dostałam jeszcze fotki ze ślubu od moich rodziców, mama robiła i tata, to jutro jeszcze kilka wkleję, jestem od tyłu, z boku i z przodu, we wszystkich konfiguracjach :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
I wiecie co????
No naprawdę, dopiero jak oglądam siebie na tych fotkach, to widzę, że ja rzeczywiście schudłam i jestem..... szczupła :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:
hahahhahahah
Nareszcie jedna z nas przyznała, ze jest szczupłą i nie czepia sie wyimaginowanych "fałdek" :wink: :D :D
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie no, fałdki też gdzieś tam mam, idę poszukać :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak w ogóle, to czasami wątpię w ludzką inteligencję :shock: :evil:
Wczoraj zadzwoniłam do Shortcuta zapytać, czy są już w sprzedaży bilety na KULT, dostałam odpowiedź twierdzącą, że owszem są.
Dzisiaj mąż więc poszedł kupić i co się okazało??? że biletów JESZCZE NIE MA!!!! a przecież wyraźnie wczoraj pytałam, czy można już kupić :twisted:
Czy ludzie nie rozumieją prostych pytań? :roll: :roll:
Kasiu kochana!!!
Ty jestes super laska i wiesz jak patrze na to zdjecie Twoje sprzed diety to naprawde nie moge uwierzyć oczom..kompletnie inna osoba, zmieniłaś sie niesamowicie !!!!
Jestes moją motywacją i przykładem na to, że można osiagnąć swój cel jeśli sie na to pracuje i jest cierpliwym!!!
Masz duży wkład w to, że sie nie poddałam i walczę dalej:)))
Dziekuję:))))))
Życze Ci dobrej nocki!!!!!!
TO JA LUPE DO TYCH POSZUKIWAŃ PRZESYŁĄM :):)Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
http://www.quido.cz/fyzika/images/lupa%2520boto.jpg
Dzisiaj tylko raporcik żarciowy, bo nie ćwiczyłam i .... żyję :lol: :lol: :lol:
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: woda z cytryną na czczo
:arrow: 3 kromki tostowego +jajko na twardo + pomidor + cebulka
:arrow: 2 x kawy z mlekiem
:arrow: twarożek domowy Piątnicy
:arrow: jabłko + batonik Corny Linea biały
:arrow: ryba zwana dorszem po grecku, czyli z dużą ilością warzyw
:arrow: 2 tafelki Nestle Noir gorzkiej z liczi
:arrow: 150 g sera białego 0 % + 50 g śmietany jogurtowej z łyżeczką cukru
:arrow: 3 łyżki krupniku
Łącznie: ok. 1250
Jakoś mało dzisiaj wyszło, no ale nie ćwiczyłam, więc OK :wink:
Spadam z neciku, pora wyłączyć kompa, bo jak nie teraz, to później coraz trudniej będzie mi się od niego odessać :lol:
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
TRZY SZÓSTKI WIDZĘ W NUMERKU STRONY :) :) :)
SZATAŃSKI TEN TWÓJ WĄTEK DZISIAJ :) :twisted:
Pamiętam jak będąc w liceum, zadzwoniłam kiedyś do mojej wychowawczyni i usprawiedliwiłam swoje nieobecności podając się za moją mamę :oops:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Jakimś cudem przekręt się udał :roll:
Powiedziałam nawet o tym rodzicom (już po maturze oczywiście :lol: ).
Ale to było lata temu, tak więc proszę - NIE LINCZUJCIE :lol:
Kasiu, ja również dziś nie ćwiczyłam, ale ale... odrobina lenistwa na pewno nam nie zaszkodzi, bo na brak ruchu na codzień raczej narzekać nie możemy :P
Co ja widze, Kasia nie cwiczyla, a ja to wydarzenie najzwyczajniej przespalam. Skandal! :D
Kasieńko a ja nie mogę zobaczyć Twojego zdjęcia :cry: :cry: :cry:
Czytałam o szkole Twojego syna!U mojego w gimnazjum też sa ostre zasady!!I rowniez bardzo mi sie to podoba :lol:
Wczoraj połtorej godziny mnie tam trzymali :roll:
Buziaczki i miłej srody Skarbie!!!
http://img155.imageshack.us/img155/9994/nici1py7.jpg
Witaj Kasiu,
wpadłam pożyczyć Ci pieknego i oby słonecznego dnia!!!!
Jak spojrzałam na Twoje menu to w ziwazku z rybą przypomniało mi się, że ostatnio kupiłam sobie tuńczyka w sosie egzotycznym i meksykańskim, jeszcze tego nie jadłam, ale może Ty kiedyś próbowałaś i moze wiesz co dobrze smakuje? Pytam Ciebie bo w tych sprawach jesteś ekspertem próbowałaś duzo różnych rybek z puszki :D
Trzymaj się cieplutko,
dużo uśmiechu:)
http://img444.imageshack.us/img444/7...puccinovi5.jpg
Cześć Kasiu :)
wpadam z kawką na dobry poczatek dnia
http://www.strykowski.net/kawa/Klasy..._1418_mini.jpg
życzyć Ci miłego dnia :)
Kasiu nawet nie wiesz jak Twoje zdjęcia przed i po (Twoje i Tagotty) na mnie podziałały.. miałam wczoraj doła na maxa, ale juz się wygrzebuję, przemyślałam sprawę i naprawdę bardzo bardzo chce schudnąć... biorę się za siebie - prosze pilnuj mnie :roll: :wink:
Kasiunia pozdrawiam :D buziaczki :D
Mam nadzieję, że ja też tak odmłodnieję jak Ty jak waga mi spadnie :wink: .
Jeżeli chodzi o kombinatrostwo uczniów to przypomniała mi się pewna sytuacja w czerwcu:
Dwie dziewczyny ( na moje oko 15 -16 lat ) rozmawiają ze sobą, jak tu pokazać rodzicom świadectwo. Jedna mówi drugiej żeby wydrukowała sobie z internetu, ona tak zrobi bo inaczej starzy nie puszczą jej na obóz. Pieczątki miały zeskanować z oryginału :shock: .
Myślałam ,że padnę.
Pozdrawiam!
Dzień dobry w środę :D
Ale mgła za oknem, mleczna pogoda :lol:
Nie jadłam jeszcze śniadanka, bo chciałam się z Wami najpierw przywitać :P :P
Dzisiaj po pracy na szczęście nic specjalnego nie muszę robić, więc sobie porządnie poćwiczę a o 18.00 meczyk z Finlandią obejrzę :D
Audreyhorne, no ładnie to tak? sprawa jednak już uległa przedawnieniu, więc nie będziemy karać :lol:
Ziutuś, no widzisz, co przegapiłaś? :lol: żałuj :lol:
Madziu, ja wczoraj spędziłam na zebraniu 2 godziny :lol: oj, a dlaczego mojego zdjęcia nie widzisz? :(
Ewelinko, jadłam te tuńczyki i są pyszne, mnie bardzo smakowały :P polecam, jedz na zdrówko :P
Anusia, trzymam kciuki! cieszę się, że mogę chociaż tak pomóc :lol: będę Cię pilnować, obiecuję :wink: dziękuję za kawusię, przyda się bardzo w ten mglisty i zimny poranek :P
Balbinko .... o czymś takim jeszcze nie słyszałam, wiesz, szok :shock: każdy w jakiś tam sposób czasami w szkole kombinował, nie mówię, że nie, ale wydaje mi się, że kiedyś to było jakieś takie ... bardziej niewinne a teraz? no cóż, inne możliwości techniczne są, internet, skaner .... ech ...
Dziewczynki, życzę Wam udanej, przyjemnej, radosnej i słonecznej środy :P
Kasiu dietkę dostałam, staram się coraz dokładniej z nią zapozna i rozplanowuję wszystko, bo przyznam,że zmienia on konkretnie moje nawyki żywieniowa i nie pozwala na jedzenie byle czego....
Miłego dnia.
Pozdrawiam.
TOBIE SIE UDA :!: TRZYMAM KCIUKI :)Cytat:
Nie dam się, wygram i co najważniejsze utrzymam osiągniętą wagę!
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/...C22-3062_c.jpg
Powiedzcie szczerze moje kochane forumki :wink: :D :D
Czy podoba się Wam taka kurteczka? :roll:
http://www.quelle-international.com/...600_123456.jpg
Szczerze?Nie podoba mi sie, ale ja nie lubie skory, zarowno w ciuchach, jak i w meblach. Skorzany to moze byc portfel i pasek ;) Ewentualnie torebka.
Dziękuję Ziuteczko za szczerą opinię, dla mnie skórzana kurteczka lub płaszczyk, to nieodzowny element wiosenno-jesiennej garderoby :lol: :lol: :lol: :lol:
A krój?
jest ok, pod warunkiem, ze nie bedzie na Ciebie za duża, :)
Witaj Kasieńko!!
u mnie też mlecznie za oknem.... już tak jesiennie albo nawet zimowo się robi ... ludzie w płaszczykach i kurteczkach zimowych chodzą..dziś rano jak jechałam rowerkiem do pracy to mi nawet łapki zmarzły ..ale już tak chyba będzie ze rano przed 9 bedzie pochmurnie i chłodno..choć Tusia pisała że ma być ciepło od drugiej połowy wrzesnia...mam nadzieje ze sie sprawdzi...
bylam na tej silowni wczoraj...rozpoczelam nowy rozdzial w moim zyciorysie..mam karnet na 16 wejsc...3 razy w tyg bede chodzila...ale najbardziej skupiam sie na aerobach bo brak mi doswiadczenie na maszynach a duzego wyboru nie ma z tych maszyn... brakuje mi czegos na posladki....ach ..a wiesz moze czy na biezni jak sie szybko chodzi to jes to samo co wolny trucht??? raporcik zostawilam u mnie w pamietniczku :)
a ta szkołą twojego syna to faktycznie troszke rygorystyczna...ale moze i dobrze ze dbaja o odpowiedni ubior - czytaj niewyzywajacy - u dziewczyn..bo brzuszek moga pokazac na dyskotekach :) a te koszulki w razie czego mnie strasznie rozbawily...
jejku ja pamietam jak moja mama musiala chodzic na te pierwsze spotkania i kupe kasy zostawic...ato na komitet, a to na wyjazd integracyjny, a to na jakies inne pierdoły...ciągnie po kieszeni ..po portsfelu...ach ta szkola..niby bezplatna powiadają ...
buziaczki przesyłam :)
http://www.zzw-niedzica.com.pl/zamki/zamek_niedzica.jpg
ja tu pisze a w miedzyczasie postow przybylo...a kurteczka tak srednio mi sie podoba..tzn kroj nie bardzo.... te sciagacze sa glupie jak dla mnie..nie wiem jak na osobie by wygladala... moze fajnie sie uklada
ja osobiscie tez nie przepadam za skorka.,,, ale ostatnio sa takie fajne kolorowe i podobaja mi sie akie odcienie zieleni..niby zgnilej ale delikatnej.... zaczynam o takiej krotkiej kurteczce marzyc skrycie...
A mnie się właśnie podobają te ściągacze :lol: bo jest szansa, że się dopasują do sylwetki i nie będzie mi nic odstawać na tyłku, co ostatnio zbyt często się zdarza :lol: :lol: :lol:
A na osobie wygląda tak, znaczy się ta osoba to w jakiejś dyskotece jest :lol: ja w takie miejsca nie chadzam :lol:
http://www.quelle-international.com/...0007539193.jpg
OK. Już Was nie zadręczam tą kurteczką, zastanowię się, czy kupić, można w razie czego zwrócić, więc nie ma problemu :lol:
W moim stylu tez ta kurtka nie jest :wink: ale Kasiu nie możesz się nami sugerować :) przymierz ja i sama oceń, ew. weź jakąś koleżankę ze sobą co by pomogła w tej ocenie :D
Witaj Kasiu
Fajnie, że zapowiada Ci się lekki dzień. Pogoda nie nastraja na nic innego.
Co do kurtek to mi się podoba ta pierwsza, głównie dlatego, że ma taki motorowy styl, a ja jestem fanką motorów. Jest dopasowana do sylwetki, a Ty masz się już czym pochwalić więc jak najbardziej do Ciebie pasuje.
Ta druga wydaje mi się dość zwyczajna, ale nie mam jej nic do zarzucenia :)
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
:arrow: Wieści z frontu...
:arrow: Podziel się z nami swoimi przepisami
Aniu, nie przymierzę, bo to przez necik będzie, jeśli będzie, kupowane :lol: :lol: :lol: :lol:
Mnie jest potrzebna właśnie taka sportowa kurteczka, do dżinsów i czasami glanów :lol: :lol: :lol:
Pisałam wTwoim temacie juz jakies kilkanascie minut temu, prawie konczylam i wyłączyli mi prąd :twisted: zabić ich :P :twisted:
Kasiu, moim zdaniem,oceniając sam krój to nie jest zła. Ale nie zachęcam do kupna, bo jest ze skóry :lol:
Co do zdjęć to rzeczywiscie dopiero patrzac na nie, jakos w pelni uswiadamiamy sobie jak wygladamy. Najlepiej wtedy zauwazyc, ze jest sie extra laską, zbyt szczupłą czy zbyt pulchną. Przynajmniej ja tez tak mam. I proponuje kazdemu narzekajacemu na swoją sylwetke , pstryknięcie sobie fotki :wink: Czasami taka fotka moze nam calkiem zmienic sposob myslenia o sobie. Jak sie jest zbyt pulchna,zmotywowac, ale jak sie juz schudło to wreszcie pokazac,ze jest juz super. Hmm,bo tak z wlasnych obserwacji zauwazylam,ze nawet po odchudzaniu,ciagle jestesmy ta dawna grubaska i nie potrafimy zrozumiec, ze jest juz ok,w pelni byc z siebie zadowolona. Jakis obraz nas,dawnych, pozostaje w naszej glowie i koniec. Pamietam okres kiedy bylam stanowczo za szczupla. Naprawde nie czulam sie taka,dopoki nie zobaczylam swoich zdjec. To byl kubel zimnej wody. I teraz na pewno nie bede chciala dojsc do tamtej wagi. Nie chcialabym wygladac jak na tamtych zdjeciach. Juz nawet wole aktualna siebie :P chociaz daleko do mojego wymarzonego celu.A jjak juz troche schudne i bede blisko tego,mojego idealu to zaczne sobie chyba pstrykac na bierzaca fotki :lol: :lol: :lol:
A jeszcze wroce do twoich fotek. Naprawde miedzy tym jednym,a pozostalymi zdjeciami jest 11kg roznicy? :shock: 11kg to duzo,ale i tak roznica jest tak olbrzymia,ze myslalabym,ze tych kilogramow zlecialo jeszcze wiecej. No ale ty umiesniona kobitka jestes,a miesnie swoje waza :) :)
Kasieńko ściskami pozdrawiam z Krakowa :-)
Zdjęcia usunięte ---> proszę uruchomić wyobraźnię :wink:
Kasia widać różnicę ... Szczuplak jesteś i już ... Uwierz w to ...A Syn po tatusiu ma wzrost czy po wujku?
Aniu, po tatusiu :lol: :lol: :lol:
A ja, jak ten karzełek :lol: :lol: :lol:
Wysocy panowie są fajni ...U mnie w otoczeniu sami raczej średniego wzrostu:-)
Mi się kurteczka na osobie dużo bardziej podoba niż taka widziana samoistnie... :) Jak Ciebie kusi i masz możliwość zwrotu jakby co to bym się nie zastanawiała i zamówiła, chociażby po to, żeby zrobić zdjęcie w niej i pokazać nam do oceny, wtedy będziemy mogły obiektywnie za całokształt oceniać :wink: :wink: :lol: :lol:
Zdjęcia super, ja tam mogę bez końca oglądać, każde jedno jest motywacją do odchudzenia się, ćwiczeń i dbania o siebie! To co zrobiłaś z włoskami - znaczy się i kolor i długość - też bardzo na plus podziałało :)
Też chcę mieć takie łydki!!! :lol: :lol: Ile muszę mieć cm w obwodzie? :P Bo wzrost mam ten sam :P :P :P
Rejazzku, ja mam 32 cm w łydce :roll:Cytat:
Zamieszczone przez rejazz
... chyba więc zamówię tę kurteczkę i najwyżej zwrócę, dziękuję za radę :lol: :lol: :lol:
zgadzam się w 100% :D u mnie też raczej niżsi... mąż niższy nawet ode mnie - tak wyszło :roll: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez najmaluch
Kasiu jak zwykle robię taaaaaaakie oczy :shock: :D pięknie schudłas naprawdę wyglądasz r.e.w.e.l.a.c.y.j.n.i.e teraz :) jedno co mi się podobało w Tobie wtedy :lol: to kolor włosów :D jakoś w tych jaśniejszych mi się tak spodobałas.. 8)
a mówisz przez necik kupujesz..? i mozesz oddać? jak Ci się podoba to zaryzykuj! :D