:( WITAJ :)
WCZORAJ TROCHE GO POGONILAM :!: MOZE DZISIAJ WIECEJ :!: PODOBNO DZISIAJ I JUTRO NIE BEDZIE PADALO :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...4_DSCN0033.jpg
Wersja do druku
:( WITAJ :)
WCZORAJ TROCHE GO POGONILAM :!: MOZE DZISIAJ WIECEJ :!: PODOBNO DZISIAJ I JUTRO NIE BEDZIE PADALO :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...4_DSCN0033.jpg
Na T.lobve też bym sie wybrała, ale u nas chyba nie bedzie, za to w listopadzie bedzie koncert Comy, więc tak jak u Ciebie i u mnie zacznie się sezon koncertowy hehe:)))
Miłej pracy Kasiu:)
U mnie COMA będzie w Stodole 15.11 :P
A 11.10 Happysad, w grudniu Hey :D i tak dalej, i tak dalej :P
hehe u mnie dopiero 21- 22.11 troche sobie poczekam, bo w Lublinie zawsze daje dwa koncerty. Bardzo podoba mi sie ich muzyka, pokręcone teksty i głos Piotra Roguckiego, normalnie jest kila piosenek przy których całkowicie odpływam:) to cos jak Ty masz z Kazikiem:DDDD
Ale przynam Ci, że "6 lat później" jest teraz jedną z moim ulubionych piosenek:))))
Kasia, fajnego czwartku.
'Fala' do koncertu gotowa? :wink:
ciesze sie ze masz bileciki, przynajmniej mozesz byc juz spokojna,ze nie zgarna Ci ich sprzed nosa ;) poza tym, uwaga! Sezon szaro-buro-jesienno-zimowy uwazam za rozpoczety :lol: Przed sekundą pochłonęłam moją pierwszą,od ostatniej zimy, owsianeczkę :) Oczywiscie narazie wcinam zwykle platki gorskie,bo na to twoje cudo jeszcze nie mialam nawet okazji zapolowac, ale i tak mniam,mniam :) Taka pyszna, gęsta ,jak ja mogłam skazać ją na tak długei rozstanie? :D
i chyba jakis egzorcysta tu był, bo udaje mi sie normalnie pisac, bez zadnych niespodzianek :lol: :lol: :lol:
Cześć Chudzielcu!
Miłego dnia Ci zyczę!
Pozdrawiam
PS - u mnie w piwnicy też są płatki fitness, mi one nie smakują a brat się nimi by zajadał.
Na razie nie może więc karton leży...
Ciekawe jak długo będzie tak się poniewierał :roll:
O :!: :lol: Same dobre wiadomości z rana :D :D :D
Kurteczka zamówiona, bilety są :lol: :lol: :lol: :lol: Żyć nie umierać :wink: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Kasieńko :D
Zmykam na razie, pa! :P
Kasiu
no, to milej i skutecznej pracy Ci życzę :)
Zapowiadaja sie muzyczne tygodnie. Ciesze sie.
Troche zabawy i relaksu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo.
Zycze Ci owocnej pracy.
Buzka.
http://www.luckyoliver.com/photos/de...es-1283493.jpg
Witaj Kasiu :D
właśnie wróciłam do domu niedawno, byłam pozałatwiać różne sprawy: w szkole młodszego młodego, w aptece, na poczcie i na bazarku, uffff :lol:
pogódkę mamy w Wawce całkiem przyjemniastą, słonko świeciło tak ładnie, nawet się spociłam tak załatwiając biegiem te różne moje sprawki :wink:
na bazarku zakupiłam śliczne nieduże ale smaczne nektarynki, więc na drugie śniadanie zjadłam sobie dwie :)
wiesz, ja też robię takie jak to nazwałaś mostki, tylko ja robię ich 20 i jak już pupsko jest na górze i spinam mięśnie, to liczę sobie do dziesięciu, potem rozluźniam i opuszczam :) bardzo dobre ćwiczonko na pośladki i brzuszek :D
cieszę się, że zdobyłaś swoje upragnione bileciki :D
pozdrawiam cieplutko :D
Na T.Love to bym też poszła, uuuuuwielbiam :D
super, ze udało Ci się dostać bilety :D
Buziaki na udany czwartek :D
spojrzałam na zdjęcia pod spodem i zaniemowilam na widok tego brzuszka! Tez chce taki!
Tussiu, masz rację! :wink: póki człowiek ma siły i możliwości, to powinien korzystać z uroków życia :P
Beatko, dawno nie jadłam nektarynek, muszę sobie odświeżyć znajomość z nimi :P
Co do tych mostków, to ja też tak robię, jak Ty, troszkę z nudów, bo nie mogę tych moich kolan obciążać i szukam jakichś ćwiczeń, ale w takich, które mnie najbardziej interesują, to trzeba dość intensywnie używać kończyn dolnych :(
Meeeguś, całuję :P
Alma, witaj na moim wątku! .. to do dzieła, każdy może mieć taki brzuch :wink: trzeba się troszkę napracować, ale warto :P
Kasieńko u mnie też nawał pracy.
Fakt że raz robię raz nie.
Ale teraz przerwa musowa na forum :lol:
Pozdrawiam
Witaj Kasiu...
widze ze ty to taka rokowa mamusia jestes..ja osobiscie nie przepadam za rokiem i takimi zespolami..ale zawsze inaczej jest jak sie slyszy w radiu a jak sie jest na koncercie prawda?? i nawet jak nie lubisz tego rodzaju muzyki to lecisz na koncert i spiewasz bo znasz slowa..a jak sie jest w super towarzystwie co juz jest na prawde super:)
fajnie..rozumeim ze kalendarz imprez 2007 masz zapelniony..a cos na sylwestra juz planujesz??
ja tez zaczynam miec problem z za duzymi ubraniami i to mnie zaczyna denerwowac a kasy tyle trzeba poswiecic na nowe ubiort...to jedyny minus oszczedzania jak dla mnie :)
pozdrawiam ::)
zobaczcie jaki ładny fotomontaż:) zrobili to specjalnie dla bilboardu dla perfum ...
http://img.metro.co.uk/i/pix/2007/07...PA_450x392.jpg
Ta sama pani a ile szczuplejsza na zdjęciu z prawej strony, ach to manipulowanie w reklamie ... jest na porządku dziennym :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez fineska
Jakiś czas temu zjadłam obiadek: 100 g makaronu+60 g kurczaka+dużo sosu pomidorowego z zieloną papryką Knorra - to nowość :P
Bardzo smaczne te sosy, nie znalazłam ich zdjęcia w necie.
Są w takich 300 g torebkach, gotowe, jedynie się je podgrzewam, 0 % tłuszczu, w ramach profilaktyki zdrowotnej zawierają minimalną ilość sodu, czyli soli :P No i oczywiście bez konserwantów!
Smaki są takie - wszystkie są pomidorowe:
:arrow: sos pomidorowy z ziołami 43 kcal / 100 g
:arrow: z chilli i czosnkiem (fuj! ten to nie dla mnie :lol:) 39 kcal / 100 g
:arrow: słodko-kwaśny 37 kcal / 100 g
:arrow: z grzybami 42 kcal / 100 g
:arrow: z zieloną papryką 40 kcal/100 g
Zjadłam ten z zieloną papryką, smaczniutki :P :D
W ramach odpoczywania po jedzeniu, wstawię teraz zmywanko, potem pranko i sobie poćwiczę z mp3 :lol:
Wiadomo, czego będę słuchać :lol: :lol: Kazika, Proletaryatu, Edyty Bartosiewicz, Hey i Myslovitz :wink:
I naprawdę mam problem z doborem ćwiczeń, te które mnie najbardziej 'męczą' obciążają kolana, więc pozostaje mi męczenie brzucha, a to takie nuuuudneeeeeeee :? :?
Jak wypatrzę te sosy u siebie w sklepie to na pewno kupię sobie.... ten z chili i czosnkiem :lol: :lol: :lol: :lol: Narobiłaś mi apetytu, na szczęście dopiero co skończyłam pałaszować makaron z pesto :P
Miłych i jak najmniej nudnych ćwiczeń.... gdybym się znała to bym pomogła znaleźć jakieś nowe, ciekawe..... ale ja póki co to tylko orbitrek i orbitrek w kółko.. :roll:
Fajne te sosy, niecałe 3 zł w Carrefour Express :wink: :)
Rejazzku, ja mam całe mnóstwo fajnych ćwiczeń, ale oszczędzam kolana, bo bolą, więc staram się nie skakać, nie zginać ich nadmiernie, no to weź coś porób, jak nogami nie możesz machać ....
Nawet jak do Weidera je zginam, to tak je niespecjalnie czuję :roll: :roll: :roll:
Chciałaś babo, to masz placek :evil:
Z kluskami pójdę śladem rejazka bo.............uwielbiam czosnek :) :) :)
a z drugiej strony czyz to nie cudne, ze na diecie mozna jeśc nawet takie rzeczy :) :) :)
Kasiu rozumiem twój ból jesli chodzi o cwiczenia i kolanka. mam to w domu. Mojemu Sucharkowi po Polskiej reprezentacji /juniorów/ w piłce noznej pozostały zmiarzdzone kolana. Teraz jak nawet chciałby ćwiczyc bo nie ma jak. Nawet na siłownie biedak nie może chodzic bo rozbudowac moze tylko górne partie, a nózki zawsze zostana jak patyczki :roll: no cóż spotr to zdrowie :twisted:
U mnie ostatnio Alberta zamienili w Carrefoura, ciekawe czy artykuły też się pozmieniały... :roll: :roll: :roll: Trzeba będzie sprawdzić :lol: :lol: :lol:
Hej Kasiu! :)
Oszczędzaj kolanka, bo są zbyt cenne, żeby bolały ;) Z tego co wiem, na odciążenie stawów korzystny jest basen i wszystkie ćwiczenia z nim związane - tam możesz szaleć do woli :)
Byłam ostatnio w Twojej Wawie :) Konkretnie na Okęciu, jak startowałam i lądowałam ;) Terminal Etiuda jest cudowny :P :lol: :lol: Ale 2-gi, na którym lądowaliśmy - super :)
Jak tam Tomek w nowej szkole? :)
Pozdrawiam cieplutko i pamiętam ciągle! :)
Kasia, smarujesz czyms kolana :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Martwie sie troche.....kup sobie w aptece cos w stylu tego diabelskiego szponu o ktorym Ci kiedys pisalam (do lykania)...mam nadzieje, ze nie masz jakiegos zapalenia stawow :?
Jutro idę po skierowanie do ortopedy, mam nadzieję, że gdzieś w połowie października będę miała wizytę, to się okaże, co mi jest :roll:
... martwię się i pluję sobie w brodę, że jeździłam mimo bólu .... idiotka ze mnie skończona, stara a głupia ...
Normalnie mam ochotę palnąć się jakimś ciężkim narzędziem w ten głupi łeb :evil: :twisted:
MOŻE ORTOPEDA PRONDZIK CI ZAPISZE :) :)
DAREK TAK MIAŁ. ZAKŁADALI MU OPASKE NA KOLANO I PRĄDZIKIEM MEGO SUCHARKA SMAGALI :roll: NIO NIBY TAKA NOWOCZESNA MEDYCYNA.
A NAJLEPSI OD KOLAN SĄ NA SKRZE. WSZYSTCY POLSCY SPORTOWCY SIE TAM NA KOLANKA LECZA.
O prądzik fajny jest. Miałam na plecach i mogłabym mieć jeszcze :mrgreen:
Kasiu, a ty się niczym nie palnij, bo oprócz kolan sobie jeszcze coś uszkodzisz. I niedaj boże jakiegoś innego specjalisty znowu będziesz potrzebować :wink:
Miśku, ja wiem, że na Skrze są najlepsi, mój syn tam miał opiekę lekarską, gdy trenował, ale tam trzeba słono płacić, nie dam rady i na zęby i na kolana, bo jakby trzeba brać serie różnych zabiegów, to można by zbankrutować :?
Tutaj mam fajną przychodnię , pod domem, wiesz pewnie, gdzie :wink: nowiutka, prywatna, ale ma kontrakt z NFZ, więc nie trzeba płacić :roll: :roll:
Emilko, no fakt, a do neurologa, to dopiero są kolejki :lol: :lol: :lol:
SIELECKA ..................LUBIE TA PRZYCHODNIE. MÓJ DZIADEK WSZYSTKIE PIELEGNIARKI TAM PODRYWA. CIESZĄ SIE JAK GO WIDZĄ, USMIECHAJA MILUTKO WZDYCHAJĄ "PANIE JANUSZU" :lol: :lol: :lol: CASANOVA.
A BABCIA JAK TAM Z DZIATKIEM CZASEM PODREBCZE TO TYLKO BŁYSKI W OCZACH MIEWA I LORNETUJE KTÓRA TO " TA MIŁA JOLA" :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja mam nadzieje Kasiu, że wizyta u lekarza pomoże i okaże się, ze to nic poważne, szybciutko wyzdrowiejesz i będziesz mogła jeździć:)
Nie ma co martwic sie na zapas, głowa do góry:))))
A co do tego,że jeździłaś hmm jak coś nam sprawia przyjemność to trudno jest zrezygnować, ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem:)))
Życze Ci dobrej nocki,
żebyś obudziła sie w świetnym humorze:))))))
Mam nadzieję, że humor będzie mi jutro dopisywał, bo przecież jutro piątek :P :P :P
Wstawiam raporciki i wyłączam kompa :wink: muszę się jakoś zmobilizować do wcześniejszego chodzenia spać, bo kładę się ok. 00.30 a wstaję o 6.40, trochę mało tego snu mam :roll: :wink:
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: woda z cytryną na czczo
:arrow: 2 kromki tostowego z serkiem jogurtowym Delfina Fitness+pomidor+cebulka i 1 wafel ryżowy musli z łyżką dżemu wiśniowego niskosłodzonego
:arrow: 2 x kawy z mlekiem
:arrow: jabłko + kiwi
:arrow: serek wiejski lekki Piątnicy
:arrow: 100 g ugotowanego makaronu + 60 g kurczaka + dużo sosu pomidorowego z zieloną papryką Knorra
:arrow: jogurt musli Zott
:arrow: 2 wafle ryżowe z gorzką czekoladą
:arrow: Jogobella light wiśniowa
Łącznie: ok. 1350 kcal ... hmmm, tak dużo zjadłam, a tam mało karolków wyszło, cud :lol:
===========================================
RAPORCIK RUCHOWY
A6W: seria x 24 powtórzenia
ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń
Skośne spięcia brzucha (skrętoskłony): 4 x 20
Brzuszki bokserskie: 4 x 15
Mostki: 50 spięć
Chciałam jakoś urozmaicić te moje ograniczone ruchowo ćwiczonka i zrobić takie pół-mostki z jedną nogą w górze, no i zrobiłam, ale tylko 2 x 10, bo strasznie obciążają kolana :( :( gdyby nie to, zrobiłabym 4 x 20, ale nie da rady, łupie w kolanach ...
http://sparkpeople.com/assets/exercises/122.gif
http://www.diamant.pl/0203_foty/6.jpg
wisniowych snów Kasiu
Dobrze, ze bedzie lekarz. Milego piateczku :)
MILEGO WEEKENDU ZYCZE KASIENKO :)
asiu,
i mamy piątek :D
Niech Ci szybko minie w pracy, a weekend niech się wlecze niemiłosiernie :wink:
Kasiu, te mostki półmostki, to takie cos, czego nie potrafie zrobic za cholere :):):)
dlatego podziiwam Cie :) i te serie 2x10 :P
miłego piątku
Kasieńko miłego dnia.
Mam nadzieję że kolana mniej bolą....
Pozdrawiam
ja również życzę miłego weekendu, zwłaszcza, że dzisiaj taka śliczna pogoda. Jutro ma już podobno padać deszcz,ale ciii ;) :lol: trzeba dzisiaj skorzystać i wybrać się na jakiś spacerek z psem :) a te Twoje , biedne kolanka, mam nadzieje, ze szybko dojdą do siebie. Może skończy się na jakiejś maści albo paru zabiegach i będziesz miała spokój. Oby :) Tylko potem się nie zapomnij i nawet jak przestaną boleć to tak od razu lepiej ich za bardzo nie obciążaj