:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO -FOTKI SUPER :!:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...-wlasciwy-.jpg
Wersja do druku
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO -FOTKI SUPER :!:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...-wlasciwy-.jpg
Witaj Kasiu:)))
widze, że u Ciebie dużo dobrych wiadomości:D
Ciesze się, że w ząbku jest nadzieja, moje dziąsło tez się uspokoiło:))
Musi to być przyjemna sprawa, gdy ciuchy nie są za małe tylko wręcz przeciwnie;))
Zakupiłam thermo speed extreme pomyslałam, że może i mnie pomoże jak sądzisz?
Nie wiem czy wiesz, ale w grudniu Pidżama Porno zawiesza swoją działalnosć i grają ostatni koncert w Lublinie, mój chłopak ma kupić dziś bilety i siedze jak na szpilkach, żeby je w ogóle jeszcze dostał :roll:
Miłego dnia Kasiu:)))
Trzymaj się cieplutko!
http://img338.imageshack.us/img338/1...orning2ne3.jpg
Dzień dobry :D :D
Jestem już po pysznym śniadanku, to i humorek dopisuje :lol: :lol:
Zjadłam 3 kromki tostowego "3 ziarna" z jajeczkiem na twardo, pomidorkiem i cebulką i popijam herbatkę Liptona "Tropical fruits" :P
Jak pewnie pamiętacie (a może i nie pamiętacie :lol:) kiedyś na śniadanie, dzień w dzień zjadałam musli albo płatki z jogurtem lub gotowe owsianki, no i nakupiłam wtedy tych owsianek dużo :wink: odmieniło mi się wtedy jednak i zaczęłam zjadać na śniadanie pieczywko ciemne :lol: :lol:
Owsianki leżą w szafce, ważne do listopada tego roku i czekają na pożarcie, muszę je więc skonsumować, bo inaczej się przeterminują :lol: :lol:
Tak to jest, jak się kupuje na zapas :lol: :lol:
Dzisiaj mam zebranie, pierwsze w nowej szkole, więc po pracy pędem do domku, coś zjeść i wio na zebranie na 17.30 :roll:
Ojej, jak mi się nie chce ....
Nie wiem, ile potrwa i o której wrócę, jak będzie mi się chciało to poćwiczę a jak nie, to nie :lol: :lol: :lol:
Buziaki Wam zostawiam i życzę udanego wtorku :P :P
Moja mama też nie lubiła chodzić na zebrania, na dodatek moja wychowaczyni miała taki monotonny, usypiający głos. Mam zawsze sie pytała - "A muszę tam iść? :( " chociaż sama była nauczycielką i była obowiązkowa :lol:
Miejmy nadzieję, że wychowawczyni twojego syna to jakiś lepszy egzemplarz :wink:
A co do tych owsianek, to jakoś nie wiem, w którym sklepie na nie trafić :roll: a chciałabym spróbować, bo tyle osób je poleca!
Madziu, ja je zawsze kupowałam w Geancie, teraz to Real, tylko tam były, dlatego zawsze kupowałam na zapas :lol: :lol:
Co do wychowawczyni to się dzisiaj okaże, co to za egzemplarz :lol: :lol: iść muszę, bo to pierwsze, organizacyjne zebranie :roll: :wink:
Kasia, cieszę się z dobrych wieści o 'no.7'. I nie zaśnij na zebraniu. :wink:
Kasieńko dobre wieści masz co do zęba.
Ja też muszę iść i to w miarę szybko do dentysty.
Bo już co raz bardziej ćmi / boli....
Mam nadzieję że wychowawczyni okaże się super nauczycielką i dobrym pedagogiem.
Pozdrawiam i miłego dnia
Zmykam, do napisania!
No rodzicom to sie teraz nie bardzo chce chodzic na zebranka, pamieam ze u mnie w technikum to zawsze byl problem i potem wychowawczyni jęczała trochę że my chyba wogóle nie mowimy o tych zebraniach.
No ale potem to jest jak z wyborami, polowa ludzi nie idzie ale potem wszyscy jęczą że wszystko jest nie tak :P
Kasiu Ty jako pulpet hehehe nie wyobrażalne dla mnie...
Ja tez oststnio czesto na śniadanie jem pieczywo, i tez czesto tostowe.
dzis zjadlam 2 kromki tostowego pełnoziarnistego z salata lodowa, camembertem i pomidorem :D pyszota!
mnie mania owsiankowa zawsze nachodzi w okresie zimowym :) Wtedy po prostu nie umiem życ bez owsianki, obowiązkowo ciepłej. I chyba nadchodzi zima :wink: , bo wczoraj tak sobie pomyślałam,ze wlasnie zjadłabym owsianke :lol: ale musze zakupic platki owsiane,bo niestety w domku ich brak. A o gotowej owsiance to nawet nie slyszalam. 100lat temu jadlam jakas malinowa kaszke manna gotowa,ale o owsiance ani nie slyszalam, ani nigdy takowej nie widzialam. A jakiej jest firmy to cudo? I zawiera ona w skladzie mleko? Zalewa sie to wodą czy wlasnie mlekiem? A jesli wodą to robi sie mleczne czy bedzie miala smak takiej owsianki na wodzie. Bo ja wlasnie wole owsianke na wodzie,mniam :roll: dlatego pytam :P
dzien dobry kasienko :)
ja tez sie wybieram chyba na koncert kultu.
wolalabym nie przegapic :) tylko ekipe musze skombinowac jakąś i w tango:)
Kasiu kosztowny ten Twój ząb. Trzymam kciuki, żeby się udało i żebyś wreszcie miała z nim święty spokój.
Co do garderoby. Niestety tak to jest, że po odchudzaniu trzeba zmienić szafę. Szkoda, że ta przyjemność jest tak kosztowna i na dodatek trzeba się pozbyć wielu ulubionych rzeczy.
Ja niestety w czasie odchudzania musiałam dokupować sobie ciuszki, bo spodnie spadały i mnie miałam co na siebie włożyć.
Wiem, że kolejne zakupy czekają mnie na koniec odchudzania. To będzie moja nagroda za wytrwałość.
Spoko ciuszków w rozmiarze mega xl sprzedałam na allegro. Zawsze troszkę grosza wpadło. Szkoda mi było je wyrzucić - choć miałam plan, żeby to wszystko spalić. Wiesz taki symbol, ale rozsądek zwyciężył ;) :lol:
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
:arrow: Wieści z frontu...
:arrow: Podziel się z nami swoimi przepisami
Przerwa na kawę :D :D :D
Dziewczynki, odkopałam jedną fotkę ze stycznia 2006, już ją kiedyś umieszczałam, oto ja, jako pulpet, jest różnica? :lol: :lol: :lol: :lol:
Zdjęcie usunięte ---> proszę uruchomić wyobraźnię :wink:
MlodyAniolku, skan owsianki mam w domku, są 2 rodzaje:
- jabłkowa z cynamonem i rodzynkami
- morelowa
Zalewa się ją wrzątkiem, w składzie mleko nie jest wymienione, jedynie laktoza i białko mleka, co sugeruje, że jednak jest w niej mleko, ale ja go bardzo nie wyczuwam :P
Dla mnie pyszne! Morelowa ma 249 kcal a jabłkowa bodajże 276 kcal, idealne na śniadanie, bo sycą i mają dużo błonnika, jak to owsianki.
Nazywa się to Express Owsianka czeskiej firmy EMCO :)
Ania, chodź na Kult, może się spotkamy :wink:
Sylwia, ząb bardzo kosztowny, ale może się uda :wink: co do ciuszków, też wystawiam na Allegro, ale trzeba wszystko opisać, zrobić zdjęcia i nie bardzo mam na to czas :lol:
Gosia, no pulpet, pulpet :lol:
Ninti, ja i na zebrania i na wybory chodzę :lol:
Kasia to Ty????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
O matko, nie wierze, byłaś pulpet :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
no teraz zdecydowanie lepiej :wink:
Kasiu, a jeszcze takie może trochę głupie pytanko,a le strasznie nie lubię szukać na oślep - w tych realach to gdzie te owsianki były? Przy płatkach czy np. przy kaszach? Bywam w realu/geancie i jeszcze coś takiego nie rzuciło mi sie w oczy, może źle patrzę :wink:
Madziu, tak! to ja :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Te owsianki są w dziale płatków i musli, tam szukaj :P
Kasia dokopoałam się w końcu do zdjęć i przebrnęłam przez kolejne strony :wink: . Kurcze człowiek jeden weekend nie zajrzy a juz cała książka do czytania :lol: . Muszę przyznać,że duże wrażenie zrobiła na mnie też Twoja mama. Bardzo elegancka - juz wiem po kim Ty tak pięknie wyglądasz.
Mam nadzieję,że się nie pogniewasz - w życiu bym nie powiedziała ,że na tym zdjęciu to Ty :shock: . Dodałabym Ci pewnie z 10 lat.
Pozdrawiam!
Faktycznie Kasiu, nie dość że dużo pulchniejsza byłaś na twarzy to i wyglądałaś na swój wiek.... a teraz laska niczym koleżanka z klasy Tomka. Jeszcze nowa nauczycielka pomyśli, że to siostra na zebranie przyszła :lol: :lol: :lol: :lol: (do mnie zawsze brat chodził, rodzice nigdy nogi w moim liceum nie postawili :P).
Paskudy, narobiłyście mi takiej ochoty na owsiankę jak nie wiem co!!! A do tego Tagosia do spółki z Formą jeszcze na cammemberta... A mi się nie chce dzisiaj na zakupy nigdzie jeździć, no weźcie no, ale jesteście bez serca :P :P :P :P :P :P
Dzień dobry :D
No ja też zdjęcia obejrzałam z wielką przyjemnością 8) :lol: :lol: :lol: Ale faktycznie w zestawieniu z tym z 2006, to ty jesteś młodsza o kilkanaście lat :shock: :lol: :lol: :lol: Niezłe - w 1,5 roku tyle odmłodnieć :wink: :lol: Wiem doskonale, jaką ciężką pracę wykonałaś (i wykonujesz) żeby ten efekt był, ale rachunek zysków jest porażający i motywujący :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cieszę sie też bardzo, że z zębem nowa, tańsza opcja się pojawiła :D :D :D Trzymam kciuki za Twoją siódemkę :wink: :D
No i życzę, żeby wychowawczni syna nie okazała się gadułą :lol:
Koncertów udanych na razie nie życzę, bo mam andzieję jeszcze to zagladnąć wczesniej :wink: :lol:
Miłego dnia Kasiu :D
dziekuje Kasiu za informacje :) trzeba sie bedzie rozejrzec za ta owsianka,moze lepsza niz wlasnej roboty ;)
i znalazlam ich stronke: http://www.emco.eu/assortment/express/ <- tu sa akurat owsianeczki :)
Kasiu,nie widzialam wczesniej tej fotki przed. No roznica jest ogromna :) chociaz w wersji przed tez wygladalas sympatycznie :) ale teraz nie ma co porownywac, wygladasz duzo mlodziej i bardzo, bardzo sie zmienilas. W ogole to jest naprawde zadziwiajace, jak czlowiek moze sie zmienic, chociazby na samej twarzy, gdy ma juz inna ilosc tluszczyku. Zupelnie inna ososba :) A Ty to juz w ogole,bo nawet kolor wlosow zmienilas ;)
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
O Matko :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Kasiu miałam tą przyjemność poznać Cię osobiście i doskonale wiem jak wyglądasz teraz.
Wow :!: Faktycznie zdziałałaś bardzo dużo. Wielkie gratulacje. Jesteś teraz piękna, umięśniona i cudownie szczupła ( nawet mojemu Miśkowi nie prawię tylu komplementów :lol: )
Ale muszę powiedzieć Ci coś jeszcze...jak dla mnie odmłodniałaś o jakieś 10 lat. I to nie jest cukrzenie, czy puste komplementy, ale szczera prawda.
Wierzę, że Twoja energia nie zmaleje i nadal będziesz ćwiczyć, a to pozwoli Ci zatrzymać czas.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
:arrow: Wieści z frontu...
:arrow: Podziel się z nami swoimi przepisami
Różnica jest powalająca :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Gubiąc kg dodałaś sobie urody, a odjęłaś lat :D
Rewelacyjny efekt :)
Co do płatków owsianych, to ja uwielbiam je w każdej niemalże postaci...
Obecnie, ze względu na dietę, wcinam TYLKO górskie, na wodzie.
Są pyszne 8)
Kasiu rzeczywiście różnica jest spora, jak nie Ty :lol: :wink:
i potwierdzam - wraz ze stratą kg, straciłaś też lata!!! :) z dyszkę co najmniej :)
pozdrawiam CIę gorąco...
ps. ja też tak chcę.... :roll: :wink: :shock: :lol: 8)
dołączam się do komentarzy wcześńiejszych forumek!!! lata spadły a piękna przybyło.... nie mogłam uwierzyc ze to ty na tych zdjątkach ..ile ty wtedy wazylas?? teraz jest 55 to wtedy ile?? twarz okraglutka, jasne wloski....wolę teraźniejsza Katarzynkę z ciemnymi wloskami i wyrzeźbioną sylwetką :)
mam nadzieje ze batalie z 7 niedlugo sie skoncza i nie ucierpi na tym az tak bardzo twoj portfel...a w tym tyg idziesz po skierowanie na kolanko tak ?? masz racje...najlepiej od razu wszystko zalatwic a nie potem przed swietami latac i sie martwic....
no wlasnie ,...niedlugo swieta....
buziaczki przesylam gorące :) :)
Ano zmieniłam się troszeczkę :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale tylko troszeczkę :lol: :lol: :lol: :lol:
OK. Bardzo się zmieniłam, aż nie mogę w to uwierzyć ... że tak wyglądałam :shock: :lol:
Ważyłam wtedy prawie 67 kg, co przy moim wzroście 160 cm było dużo :roll: :roll:
To był dokładnie 19 stycznia 2006, imieniny mojego dziadka, zaraz po nich rozpoczęłam odchudzanie :wink: :wink:
... i udało się :mrgreen: :mrgreen:
To zresztą nawet nie była kwestia schudnięcia, ale zmiany sylwetki :roll: bo w sumie schudłam 'tylko' 11 kg a jaka różnica w wyglądzie :wink:
Jeszcze godzinka i do domku :P
Aaaa, spowodowałam, że w jednej z internetowych aptek, w których czasami kupuję suplementy, pojawił się błonnik z ananasem Bio Garden, ten który jem :P
Napisałam, że nie ma i żeby wprowadzili do ofert, no i dzisiaj dostałam maila, że już jest
:P :P :P :P
O, to ja ostatnio przypadkiem kupiłam ten sam błonnik! Może gdzieś tam w podświadomości mi się po przeczytaniu Twojego wątku zakodowała ta nazwa :P :P :P Na razie jakoś u mnie nie przyniósł efektów... może za mało regularnie łykam, bo najczęściej tylko raz na dzień, przed obiadem po 3 tabletki.. :roll: :roll: :roll: :roll:
To ja teraz mierzę i ważę tyle ile Ty na początku odchudzania :lol: :lol: :lol: :lol:
No Pani Kasiu :)
teraz moge do Ciebie Kaśka mówic :)
i zostań z dłuższymi włosami :):):)
Kasiu, po prostu sobie zafundowalas najlepsza kuracje odmladzajaca. Wygladasz na dziesiec lat mniej :D
10 lat mniej co najmniej Kasiu.... a tak na serio to wazylas tyle mniej wiecej co ja teraz tylko ze ja mam 8 cm wiecej...ale tobie sie chyba na ramionach odlozylo i brzuszku a nie na biodrach tak jak kurcze mnie...oj....
ja bym powiedziala ze z ok 80 kg wazysz na tej fotce..przepraszam jezeli urazilam...serio... mialam kolezanke ktora schudla z 75 kg w ciagu 4 miechow 25 kg....roznica byla kolosalna....wygladala jak mala barylka ..i dlatego porownalam ja do ciebie... ale teraz jestes peikna i mloda...wszystko przed toba:)
ty w gole zawsze bylas paczusiem czy po ciazy schudlas i potem znowu przytylas??jak to jest...musisz jakos specjalnie uwazac na to co jesz czy np mozesz jesc KAsiu duzo i wszystko a spalasz w cwiczeniach ?? gdzie ci sie odklada najwiecej ??
zaraz do domku i silownia...oj ...znowu mam strach..mam tylko nadz ze wszystko bedzie dobrze w domku :)
8)
buziaczki przesylam:)
Kasiunia własnym oczom nie wierze :shock: :shock: :shock:
Gratuluje!! Zgubiłaś nie tylko kilogramy ale i z 10 lat!!!! Ukłon w Twoją stronę!!!
Kasiu.....zatkało mnie :shock: :shock: :!: Wiesz...jakos nie moglam sobie wyobrazić Ciebie jako pulpeta :wink: :!: :!: Miałyśmy okazje sie poznać,wiec moge z czystym sumieniem napisac tutaj,że wygladasz rewelacyjnie-szczuplutko i młodo :D :D :!:
http://mikolajprezenty.blox.pl/resource/Fioletowe.jpg
Ło matko!!! Kasiula!!! Ty na tamtej fotce wyglądasz z 15 lat więcej :shock: :shock: :shock: :shock: Jestem w szkou!!! Woooow. Pełna podziwu i uznania i w ogóle wszystkiego ;) też jestem :D
Kasiu, normalnie
http://www.obrazki.info/miniatury/36_2_460.gif
I biorę się za ćwiczenia, bo ja też schudnąć takie "tylko 11 kg" i z takim skutkiem :D
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rs-2117612.jpg
Witaj Kasiu :D
poprostu szczęka mi opadła, zobaczyłam tę Twoją fotkę starą i ( bez przesady ) uznałam, że teraz wyglądasz dosłownie dziesięć lat młodziej, conajmniej dziesięć :!: :D
naprawdę różnica kolosalna :D :!:
no i jak tam było w nowej szkole :?: jakim egzemplarzem okazała się pani profesor :?: :wink:
buziaki Ci wysyłam :D
Kasia, nic nowego nie napiszę. 10 lat z siebie zdjęłaś. Co najmniej. Rewelacja.
Padam na twarz :shock:
Dopiero wróciłam z zebrania, trwało prawie 2 godziny, bez zbędnego gadulstwa, tyle spraw organizacyjnych było do omówienia, uff.
Nie jestem w stanie wszystkiego opisać :lol: :lol: ale podobają mi się zasady i regulamin szkoły, np. punkt o odsłoniętych gołych brzuchach dziewcząt .... jeśli dziewczynka przyjdzie taka goła do szkoły, będzie musiała przebrać się w bluzeczkę szkolną (są na stanie szkoły na takie właśnie cele :wink:).
Podoba mi się to, w końcu to szkoła a nie plaża :wink:
Zwolnienie z lekcji z powodu wizyty u lekarza należy zgłaszać dzień wcześniej a nie po fakcie, tak samo z chorobą, oprócz usprawiedliwienia, należy zadzwonić do szkoły i zgłosić ten fakt telefonicznie ....
Mnie się to podoba, jako rodzicowi :lol: :lol: :lol:
Ćwiczyć dzisiaj nie będę, bo nie mam siły, nie chce mi się i już :wink: :roll:
Jestem zmęczona i tyle, jeden dzień przerwy nie zaszkodzi, poza tym ćmi mnie ząb, dentystka uprzedzała, że tak może być ...
Idę sobie zrobić herbatę :)
----------------------------------------------------
Co do tej mojej grubości, to buzię miałam bardzo pyzatą, ale dół nie był aż taki tragiczny, zawsze mi szło głównie w brzuch :lol:
Co było, to było i już się nie powtórzy :lol:
DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA TYLE KOMPLEMENTóW! :oops:
U mnie też tak było, ze rodzice musieli dodatkowo dzownić. Niby to jest dobre, ale ile razy słyszalam w łazience, jak dziewczyny dzowniłu niby jako czyjaś matka :roll:
Z bluzkami też sie zgadzam, szkoła to szkoła 8)
No i właśnie zapomniałam napisać, ze wyglądasz teraz duuuużo młodziej :D
No to pogratulować szkoły :) U nas takie przepisy nie wiadomo czemu ale nie są zatwierdzane przez dyrekcję .. szkoda słów ... A po gimnazjum niestety uczniowie przychodzą coraz bardziej ubodzy. No i nie zapominajmy, że już jest coraz mniej nauczycieli z powołania :( Za takie pieniądze tyle tyrania ... :( To sekretarka (bez żadnych złośliwości), sprzątaczka itd dostają więcej ... eeszszzzz...
A ja mam takie pytanie - czy to jest prywatna szkoła? ;)
Co do ćwiczeń - padam na nos, właśnie skończyłam na dziś i robię tylko Dziada i to wszystko ;) Zresztą, przez tą pracę jem tyle co kot napłakał :( -- jakbym dobijała do 800 kcal, to by było fajnie ;)
Ślę buziaki i rzucam się na dywan .. ;)
Madziu, takie przekręty? jej, czego ta młodzież nie wymyśli :? w tej szkole należy napisać usprawiedliwienie i dodatkowo zadzwonić do szkoły, przy czym nauczyciel ma prawo zadać dodatkowe pytania rodzicowi odnośnie dziecka, więc nie wiem, czy numer z dzwonieniem przez koleżanki by przeszedł :lol: :lol: :lol:
Simbuś, nie :lol: to nie jest prywatna szkoła, to państwowe LO, ale fajne, podoba mi się :wink: stawiają też na kulturę, będzie dużo wyjść do teatru, filharmonii, kina .... oczywiście płatnych :lol: :lol:
A co do ubioru, to chłopcy nie mogą przychodzić w krótkich spodenkach, nawet latem obowiązują długie spodnie :wink:
To dawaj go Kasiu do mnie na korepetycje.Cytat:
Wychowawczyni uczy matematyki i już dzisiaj podsumowała klasę: jest przerażona poziomem ich wiedzy matematycznej
Poczytałam i mi też sie taka szkoła podoba. Wygląda mi na taką z tradycjami co jednak chce młodzież na ludzi wychować a nie zostawić ich samopas, a później z tego wyrosną takie lafiryndy i gogusie. (Przepraszam jeśli kogoś uraziłam)