Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasiu miłego rowerkowania :D
wiesz, jak jak bym siedziała przy tak zastawionym stole nie dałabym rady nie zjeść tych smakołyków, ale pewnie odeszłam bym z przepełnionym na maxa brzuchem.. :lol: :roll: :twisted: i wiesz, dla mnie Ty jestes po prostu nieziemska......... jak Ty umiałaś wypracować taką konsekwencję i siły.. normalnie chylę czoła.. :D

Kasiu pozdrawiam Cię serdecznie i dziekuję za systematyczne odwiedzanie mojego wątku, ja jak teraz za bardzo w pracy nie mogę wchodzić na forum :( a wieczorem nie mam czesto sił i ochoty w ogóle zblizać się do kompa wiem ze będzie mnie niestety duzo mniej.. ale zawsze o Was mysle i staram sie być na bieżąco :D

buziaczki

Przyjemnej jazdy na rowerku .
Podziwiam Cię Kasiu za taką kondycję , śmigasz jak burza na rowerku .
Spokojnej nocki.

Późno się zrobiło, pora na raporciki :P

RAPORCIK JEDZENIOWY

:arrow: 4 tektury + 4 plastry szynki Morlinki + ogórek + szczypiorek + trochę pomidora
:arrow: kiwi + mandarynka
:arrow: kefir 0 % (400 g)
:arrow: serek Figura ze szczypiorkiem
:arrow: pierś kurczaka na parze (150 g) + brokuły na parze (140 g) + mizeria z 50 g Freskovity naturalnej
:arrow: ser biały chudy rozgnieciony(100 g) i zmieszany ze 100 g Freskovity naturalnej
:arrow: plasterek wędzonki krotoszyńskiej (10 g :lol:)
+
mleko 0 % do kawy

Sporo tego jedzenia a tylko ok. 970 kcal :roll:

==================================================

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie ze zmiennym obciążeniem:

:arrow: 40 km
:arrow: 912 kcal niby spalone
:arrow: 62 minuty

Rozciąganie przed i po :P

================================================== =

Jutro kolejny dzień z załatwianiem różnych spraw i środa też (mój lekarz, bo nadchodzi czas zbadania poziomu TSH) :roll:

Ale za to ukoronowanie tego tygodnia będzie boskie :P :D

A konkretnie sobota: 50-lecie mojej podstawówki :P wspaniałej szkoły z tradycjami, będą uroczystości i wiele atrakcji :D Super!!!!

... a wieczorem: JUWENALIA i koncert KULT-u! na dziedzińcu UW, więc pod chmurką :D :D :D :D Oby tylko była pogoda :wink: zresztą na koncercie Kultu mogę skakać i w deszczu :lol:

Już się nie mogę doczekać, niech się stanie sobota :P

A tymczasem DOBRANOC :P

Wylogowuję się do łóżka :lol:

http://www.lipbalmtubes.com/images/P/asian-pear.jpg

POZDRAWIAM SERDECZNIE PO MAJÓWCE :)

Milego wtorku :)

Kasiu,ale Ci się szykuje super weekend :D :D :D
Fajnie!Ale dziś praca :wink: :wink:
Miłego dnia Skarbie!!
BUZIACZKI
http://img212.imageshack.us/img212/3655/kwiaty62hq7.gif

Widze , że koniec tygodnia fantastycznie zaplanowany .
Miłego dnia dzisiaj Kasiu i samych przyjemności .

http://i186.photobucket.com/albums/x...ay-atoll-2.jpg

miłego dnia :)

2/14 ---> 1000 kcal

Znowu kolejny ładny dzień przed nami :D a ja w pracy dzisiaj do 13.00 :mrgreen:
Mam pewne sprawy do załatwienia, więc wychodzę wcześniej :wink:

Muszę się dzisiaj zaopatrzyć w chudy nabiał i warzywa, bo idzie to jak woda :lol: :lol:

Humor mi dopisuje :P :P choć ręka po szczepieniu boli bardziej niż wczoraj :shock:

Mam nadzieję, że Wam też :wink: :)

O! i taki krótki pościk mi się udał :shock: :lol: :lol: :lol:

Przyjemnego wtorku Wam życzę :) :)

u mnie nabiał i owoce zawsze najszybciej sie kończy...a jeszcze szybciej słodycze :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

cieszę sie, ze humor dopisuje :)

:) MILEGO DNIA ZYCZE :)
http://th.interia.pl/30,gd42cd5403002530/i695797.jpg

Witaj Kasiu:) widze na liczniku 54 kg oj kochana chudziytka jestes jak patyczek - ale bardzo ładny patyczek:) ciesze sie, ze humor Ci dopisuje:)
miłego wtorku:)
http://www.giuseppe.pl/storage/full/...9_salatka2.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kasia Cz.

[size=18]2/

Humor mi dopisuje :P :P choć ręka po szczepieniu boli bardziej niż wczoraj :shock:

Mam nadzieję, że Wam też :wink: :)

---

nam ręka nie boli :lol: :lol: :wink:

http://i261.photobucket.com/albums/i...mi/tulips1.jpg

Kasiu, witaj :D

a tak poważnie, to i mnie humorek dopisuje doskonały :D nie dosyć, że pogoda fantastyczna, to jeszcze mam wolne 8)
a i waga jakby leciutko drgnęła :wink: z naciskiem na słowo "leciutko" :wink: :lol:

buziaki zostawiam i życzę miłego dnia :D

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

No tak, bo o ręce dopisałam później :D :D :D

Najpierw była wersja bez ręki i wtedy pasowało :lol: :lol: :lol:

tez sie usmialam z tej reki
fajnie wyszlo
kasiu to normalne mam nadzieje ze wiesz i sie nie martwisz
po 2 szczepüpieniu moze bolec do 3 dni
po 3 nawet do tygodnia

wiec spokojnie nie przejmuj sie :D

ale sie nawymadrzalam dzisiaj u siebie ui na 30 tkach nie ? :P heh czasem trzeba :P

buziaczki srodowe moja waga znow w dol :D :D :D

Marta :D mądrości nigdy za wiele :D :D :D :D

Jak widzisz, wiele osób nie ma o tym zielonego pojęcia :wink:

Trzeba uświadamiać aż do bólu :P

czesc Kasiu. wkurzam sie dzisiaj, bo mi forum okropnie wolno chodzi i nic nie moge napisac. jak tak czytam, to mysle, ze bardzo zorganizowana kobitka z ciebie..wszystko zawsze zdarzysz zalatwic...ja w sumie tez tak mam..za to moj maz...lo matko

Kasia, pisalam na 30 tkach ,a le chyba przeoczylas..rzuc przepisem na ta salatke brokulowo-pieczrakowa, pls!

No cóż, ja już się czuję uświadomiona... jak to określiłaś "do bólu" :lol: :lol:

Cześć Kasiu :P
widzę, że u Ciebie wszystko w porządku :P :P :P
DC zakończone sukcesem :P :P :P

gratuluję oczywiscie :P :P :P :P :P :P

i poproszę o odrobinkę samozaparcia ...bo u mnie z tym ostatnio bardzo kiepsko :cry:

milego dzionka :P h

Cytat:

---

Zamieszczone przez flex007

u mnie nabiał i owoce zawsze najszybciej sie kończy...a jeszcze szybciej słodycze :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

---

skąd ja to znam :lol: :wink:

Kasiu pozdrawiam CIę goraco wtorkowo :D zostawiam buziaczki :D

Sprawy pozałatwiane, zakupy zrobione, najedzona obiadowo jestem :lol: :lol: :lol: i na koncie 690 kcal :roll:

Jeszcze mam 310 kcal do zagospodarowania, a w ogóle nie jestem głodna :P Nawet cyca kurzego dzisiaj zjadłam z patelni na 8 g oleju usmażonego i taki mam bilans :roll:

Mam znowu zapas brokułów, serków białych chudych, wiejskich, kefirów 0 %, sałaty lodowej, pomidorków, cyców kurzych itd. itp. :) :) :)
Ceny mnie jednak dzisiaj dobiły :shock: :twisted: :twisted:

No żeby w hipermarkecie główka sałaty lodowej kosztowała ponad 5 zł a brokuły 4,50 :twisted: to lekka przesada :? :? :? :?

Wlazłam w środku dnia na wagę i pokazała równiutkie 54 kg, więc gra gitara, wszystko pod kontrolą :D :D :D

Jeszcze tylko ostrzygę syna i wsiadam na rower :P

http://images30.fotosik.pl/209/f689f07032a85be6med.jpg

jak tam cwiczenia ???

Ale waga 8) 8) 8) marzenie 8) :) :) :) :) Ja wiem, ze Ty Kasia liczysz sie z przytyciem, ale ....cos czuje, ze nic z tego ;-P

swietnie teraz wygladasz :) Nie zebys wczesniej wygladala gorzej, tylko nie uwazam, jak niektore forumki, ze jestes "chudzinka" i nie wiadomo co ;-) Bardzo ci do twarzy w tej wadze :)

Dobry wieczór :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez tagotta

tylko nie uwazam, jak niektore forumki, ze jestes "chudzinka" i nie wiadomo co ;-) Bardzo ci do twarzy w tej wadze :)

---

Gosiu, dziękuję Ci kochana za wsparcie :lol: :D :D :D
Do chudzinki to mi daleko :wink:
Teraz naprawdę czuję się pewnie, dobrze w swoim ciele, swobodnie, lekko :P
Uważam, że taka waga przy moim wzroście, to po prostu normalna waga :D :D

Pora na wieczorną spowiedź :wink:

RAPORCIK JEDZENIOWY

:arrow: 4 tektury posmarowane serkiem topionym light + 4 plastry szynki Morlinki + ogórek + rzodkiewki + szczypiorek + trochę pomidora + sałata lodowa
:arrow: 2 x kiwi
:arrow: kefir 0 % (400 g)
:arrow: pierś kurczaka (130 g) pokrojona w kostkę i obsmażona na 8 g oleju + brokuły na parze (160 g)
:arrow: ser biały chudy rozgnieciony (150 g) i zmieszany z Bakomą naturalną bez cukru
+ mleko 0 % do kawy

Ok. 980 kcal

==================================================

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:
:arrow: 30 km
:arrow: 684 kcal niby spalone
:arrow: 47 min. 30 sek.

Rozciąganie przed i po :P

Ćwiczenia na mięśnie brzucha:

:arrow: A6W: seria x 24 powtórzenia

:arrow:ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń

:arrow:Skośne spięcia brzucha (skrętoskłony w leżeniu): 4 x 20

:arrow:Brzuszki bokserskie: 4 x 10

==============================================

Dzień bardzo na plus, jestem z siebie zadowolona!
Dietka idzie dobrze, zero głodu, czuję się świetnie :P :P :P

I tak powinno być, prawda? :wink: :) :)

http://i186.photobucket.com/albums/x...by_marilla.jpg

DOBRANOC :) SPOKOJNEJ NOCY

Kasiu, swietnie ci idzie, naprawde zero wpadek u ciebie...i to tak dlugo...wow...a waga..no coz..odwdziecza ci sie po prostu

Madziu :P ja nie mam wyjścia :wink:
Po dC po prostu grzechem byłoby mieć wpadki :lol: :lol:

Ja już wchodzę w taki wiek, że nie mogę tyć i chudnąć :wink: Muszę mieć jedną, stałą wagę i niech to będzie między 54 a 56 kg maksymalnie, nie więcej :wink:

Acha, dzisiaj mój syn zachwycał się ziemniaczkami z parowaru :lol: nie przepada za tym warzywem w formie tradycyjnej, czyli rozgniecionej a do parowaru lepiej pokroić je w plastry :P tak też zrobiłam, wyszły soczyste i takie jakby kruche, spróbowałam pół plasterka :P
Mają naprawdę inny, lepszy smak :P

No dobrze, wyłączam kompa!

Śpijcie dobrze :) :)

http://img64.imageshack.us/img64/1741/bnotte2if.gif

Pozdrawiam srodowo naszaKasie-w-sam-raz :D ;)

Hej Kasia

Przyszłam Twojej energii trochę podkraść :lol: Bo mi jej zaczyna brakować 8) Robota ją ze mnie wysysa tak, że nie wystarcza ani na ładne jedzenie, ani na ruch :wink:

Myślę, że dzisiaj dostanę parowar :!: I już się cieszę :lol: Dla mnie najprzyjemniejsze jest czekanie na przesyłkę i odbieranie jej z rąk listonosza/kuriera
:P :D

Miłego dnia!

No i uśmiechy przesyłam :D :) :D

Czesć Szczypior :lol: :lol: :lol: u nas we Wrocku piękna wiosna...śmiem powiedzieć prawie lato :lol: :lol: :lol: Ludzie od rana pomykają w krótkich rękawkach ( tzn nie ludzie a mężczyźni) :lol: :lol: :lol:, więc jeśli w Wa-wie jeszcze ciutkę chłodniej, to na pewno nasze słoneczko zawita do Was najpóźniej jutro :lol: :lol: :lol: :lol: Miłego dnia :wink:

http://www.destinationfashion.mlccen...sumo-salad.jpg

Kasiu, witaj :D
u nas dziś kolejny cudny i słoneczny dzionek, więc zaraz śmigam na rowerek :D
po drodze muszę zahaczyć o bazarek, coby jabłuszka jakieś kupić i cosik na obiad :)
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka :D

3/14 ---> 1000 kcal

Hej ho! Hej ho! :mrgreen:

O tak! Pogoda znowu cudna 8)

A ja dzisiaj zrobię sobie fajny spacerek do Lux-Medu i z powrotem :D
Mam wizytę u lekarza na 16.40, więc pójdę sobie przez park pod górkę i wrócę też parkiem :)
Już się cieszę, będzie dodatkowy ruch :) :) a te moje parki takie piękne :P

Tymczasem dokonałam wczoraj niezwykłego odkrycia :lol: :lol:
Otóż odnalazłam na dnie szafy czarny skórzany pasek sprzed bodajże ... 20 lat? :lol: :lol: :lol:
I okazało się, że jest na tzw. topie, teraz się takie nosi :lol: :lol: :lol:

Idealnie pasuje do moich ukochanych dżinsów, które z pupy mi zjeżdżają, więc mam go dzisiaj na sobie :lol:
Ale fajnie :lol:

Już jestem po śniadanku za całe 212 kcal (no tak mi wyszło :lol:) Co za dokładność :lol:
i po 3 herbatach i szklanicy wody :P

Zaraz będzie pyszna kawusia :D

Chciałam się rano zważyć, ale baterie już słabiutkie i pokazałam mi śmieszny wynik :lol: Muszę zmienić baterie i jutro się zważę :P

Miłej środy dziewczynki :P

cześć chuda..... :D ech kiedy ja taka będę

hej chudeuszku
bozie ta juz po 3 herbatach
ja dopiero drugie oko otwieram po kawie w pracy

pijak jestes kasiu nieziemski
choc ja tez juz wiekszy dzieki dC
i jakos mnie ostatnio bardziej do herbat ciagnie niz do wody
ale mam nadzieje ze to na jedno wychodzi

Kasiu, fajniez, ze wygrzebalas taki modny pasek! mala rzecz a cieszy. no teraz podobno takie szerokie modne...ale do tego trzeba miec ladna talie..no, ty masz!

:D :D
A ja na bioderkach ten pasek noszę :D bo to dżinsy biodrówki 8) :D :D

I bardzo dobrze mi z nim, bo wreszcie spodnie się mnie trzymają :lol:

Dzisiaj zjadłam na śniadanie nowy chlebek chrupki (dla mnie nowy :lol:) nie Wasy, a firmy SONKO, o taki :

http://www.sonko.com.pl/gfx/lekkie-zytnie-zoom.jpg

22 kcal w 1 kromce + prebiotyki + błonnik (inulina) :) czyli o 2 kalorie więcej niż w Wasie 7 zbóż :lol:

I o dziwo! nawet mi jako tako smakuje :lol:

o jakiś nowy... a Wiesz, ja tez tych was nie lubię

A ja juz wase jak normalne pieczywo traktuje :lol: :lol: :lol:
Fajnie z tym paskiem, KAsia :)