-
Kasiu dziekuje za wizytke u mnie :)
Ja już Ciebie podczytywałam wcześniej ,ale nie pisałam :wink: :wink: :)
Ja jestem 2 tydzien na dietce mieszanej...jutro przechodze na 1 zupke i 2 posiłki.....
Kasiu co jadłaś na diecie mieszanej???
Narazie schudłam 5.60kg...mam nadzieje ,że na mieszanej jeszcze troszke sadełka mi ubedzie....
Pozdrawiam :)
-
Stello, bardzo mi miło, że do mnie zaglądałaś :P
Na mieszanej jadłam wszystkie dozwolone na niej ubogowęglowodanowe produkty, czyli:
* mięsko z bardzo małą ilością tłuszczu (indyk, kurczak, ryby) - oczywiście gotowane lub delikatnie podsmażone na odrobince oliwy
* wszystkie jarzyny (z wyjątkiem ziemniaków, pomidorów i strączkowych), kapustę białą, czerwoną, szpinak, selery, sałatę, cebulę, marchewkę z odrobinką chrzaniku, paprykę (uwielbiam), pory, kalafiorka, brokuły, ogórki, cukinię, sporo zieleninki (natka, koperek),
* można jeść kaszę owsianą - ja taką kupiłam i jadłam, ale w bardzo małych ilościach (łyżkę stołową ugotowanej)
Będę do Ciebie zaglądać i życzę zdrówka :P
================================================== ====
Co do szefów, to przypomniało mi się takie zdanie:
"Dopóki mój szef myśli, że ja dużo zarabiam - dopóty ja będę tak robił, żeby on myślał, że ja dużo robię " :lol:
================================================== ====
Biegnę poczytać, co u Was słychać ciekawego :D
-
Kasieńko bardzo fajne powiedzonko ;).
JA zmieściłam tylko 6 paluszków rybnych upiezonych w piekarniku bez panierki i 3 plasterki ogórka świeżego.
Więcej nie zmieściłam. A zjadłam na śniadanie batona a na obiad napój ze słomką.
A w domku, już wstawiłam pranie, szafki w kuchni umyłam, podłogę i kuchenkę też.
Za godzinkę kafle zacznę szorować bo tam jeszcze znajomy chlapie ;).
no chyba już spaliłam to wczorajsze moje "obżarstwo "?
Pozdrawiam i zmykam do dalszych pożądków.
-
Kasieńko, już z 1000 razy spaliłaś ten żółty serek :lol: :lol:
Podziwiam Cię za te porządki, naprawdę :!:
Tylko troszeczkę za mało tego ogóreczka, troszkę więcej warzywek postaraj się zjeść i będzie idealnie :P
-
KASIU SUPER MOTTO MUSZĘ SOBIE ZAPISAĆ!!! :D
ja dopiero będe testować swojego szefa a on mnie :wink: ale myślę, ze jak zrobie to co trzeba to będzie ok.
U mnie trochę inna sytuacja bo mam staż i to urząd płaci- ale pracy mam bardzo dużo więc zobaczymy jak to będzie. Tylko też ją lubię no i mam możliwość sprawdzenia się więc to juz duzy plus. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedzinki :D
-
Minewro, ja również dziękuję za odwiedzinki :P
Właśnie zjadłam miseczkę buraczków (ale pyszne!) i jeden chlebek chrupki kminkowy.
Przeczytałam ostatnio o takim preparacie:
Aqua-Femin
"Preparat Aqua-Femin składa się z wyciągów roślinnych, które usuwają nadmiar wody i toksyn z organizmu, uzupełniają jony potasu oraz uszczelniają naczynia krwionośne, przeciwdziałając powstawaniu opuchnięć wokół oczu, kostek, łydek i dłoni.
Aqua-Fem zapobiega również tworzeniu się cellulitu oraz działa antyseptycznie w obrębie dróg moczowych.
Opakowanie preparatu Aqua-Fem to 50 tabletek, zawierających w swym składzie: glukonian potasowy, liść brzozy, liść mącznicy lekarskiej, jagody jałowca pospolitego oraz liść pietruszki.
Lek dostępny w aptece bez recepty".
http://www.apteka.szczecin.pl/cms/as...es/np_aqua.gif
I jeszcze napiszę Wam, co kupiłam dobrego i zdrowego:
Sok Pomidorowy z Oliwkami Fortuny - pyszny, 23 kcal w 100 ml.
Bez dodatku cukru.
Bardzo smaczny sok - doskonała kompozycja soku pomidorowego z delikatną nutą zielonych oliwek :P
Makaron pełnoziarnisty Lubella Fit - ja kupiłam świderki, są jeszcze piórka i spaghetti.
Makaron stworzony specjalnie dla osób aktywnych, dbających o zdrowie i szczupłą sylwetkę: zawiera cenny błonnik, który poprawia przemianę materii oraz zapewnia uczucie sytości przez długi czas.
Z całego ziarna pszenicy.
Bogaty w witaminy i makroelementy.
318 kcal w 100 g
Jeszcze go nie jadłam, ale wygląda zachęcająco :P
-
Kasiu,
Czy ty czasem niemasz jakiejs umowy podpisanej na reklame produktow?? :wink:
Oczywiscie zartuje... Dobrze dowiedziec sie czegos nowego...
Czy masz zamiar to kupic?? A jak tak to koniecznie musisz nam tu zdac relacje..
-
Haniu, nie mam żadnej umowy, hihihi :lol: :lol: , ale rzeczywiście może to czasami tak wyglądać :D
Lubię się z Wami dzielić różnymi nowinkami 8)
Soczek pomidorowy z oliwkami właśnie piłam przed chwilką, makaron leży w szafce i czeka na spożycie.
Tylko tego preparatu Aqua-Femin jeszcze nie mam, tzn. nie wiem, czy go kupię, ale zawsze warto wiedzieć, że coś takiego jest :D
-
A ja chyba kupię chyba ten preparat Aqua-Femin, w aptekach internetowych kosztuje ok. 25 zł, więc w zwykłej aptece pewnie ze 28 zł.
Znalazłam jeszcze takie informacje na jego temat:
* Wspomaga wydalanie nadmiaru płynów z organizmu (moczopędne działanie jałowca i brzozy)
* Ułatwia drenaż tkanek i oczyszcza organizm z toksyn (min. jony sodu i chloru, kwas moczowy
* Zmniejsza obrzęki poprzez poprawę elastyczności naczyń (pietruszka)
* Działa antyseptycznie w obrębie dróg moczowych (mącznica)
* Uzupełnia wypłukiwane jony potasu
Zastosowanie
Dla wszystkich kobiet, które:
* mają problemy z nadmiarem płynów gromadzonych w organizmie, co objawia się:
- obrzękami okolicy oczu i twarzy
- bólami migrenowymi
- uczuciem ciężkich nóg
- przyrostu masy ciała
- celulitem, zwłaszcza jego wodną odmianą
* cierpiących na zespół napięcia przedmiesiączkowego
* stosują doustną antykoncepcję
* mają skłonności do nawracających dolegliwości ze strony dróg moczowych
Dawkowanie
1 tabletka 1-2 razy dziennie podczas posiłku. Kuracja nie powinna trwać dłużej niż 3 tygodnie.
Najlepiej przyjmować Aqua-Femin regularnie co 2 tygodnie w drugiej fazie cyklu miesięcznego.
Czasami czuję się taka napompowana, pełna, zresztą odkąd pamiętam, mam skłoność do podpuchniętych oczu, może pomoże, a na pewno nie zaszkodzi.
Spróbuję, jutro kupię 8)
-
brzmi ciekawie - powiesz mi potem, jak działa