-
Cześć Kasiu
udało mi się na chwilę dopchać do netu i wpadłam Cię pozdrowić i podziękować za odwiedziny
I nie jesteś stara baba!! Ja tu sie zaprzyjaźniłam z Izą z Warszawy, która ma 40 lat
myślałam o takich po 50-tce
Buźka i miłego dnia
-
Witaj Kasieńko!
Miłego dnia Ci życzę.
Ja dziś też mam spotkanko u koleżanki i ploteczki i włosy mi pocieniuje.....
zobaczymy jak bedę wyglądała jutro....
Zrobię fotkę to same ocenicie - pozdrawiam
-
Witam Kasiu ze słonecznego Łowicza
dziękuję za dietkę 1000kcal..powiedz mi czy ona była jakoś dopasowana do ciebie czy układana dla ciebie?? czy to takie ogólne wskazówki...dieta 1000 kcal to 1000 kcal dzinnie każdy wie....tylko tak jest dokładnie rozpisane ile czego..węglowodany, białka... stosowałaś.... pomogła...jakiś ruch włączałaś.. jadłospisy sama komponowałaś??
jak minęło spotkanie z koleżanką?? u mnie już zdrówko powraca...myślę o wyjeździe nad morze
ach... może troszkę odpocznę.. choć przy małym dziecku to chyba odpocznę w piasku robiąc zamki na plaży!! ale dobre i to!!!! jadę dzisiaj po bilety już bo podobno takie pociągi zatłoczone strasznie są!!! koszmar... a bilety wcale nie należą do najtańszych, nie ma połączeń..ale taka nasza Polska piękna
nie mam cyfróweczki ale postaram się coś telefonem Piotrka popstrykać i już
chyba że rodzinka będzie miała i nam pożyczy
widzę że Kasię ogarnęła już dawno zresztą mania zaglądania na forum.... skąd ja to znam?? a Twój Egipt skłonił mnie do oglądania ofert w tamtym kierunku... na razie to nie na moją kieszeń ale kiedyś może... biuro w którym pracuję akurat nie specjalizuje się w takich wyjazdach.. choć w listopadzie młoda para wybiera się na Bali ( ok 5000 zl/ os)!!
Powiem Wam że coraz więcej ludzi wyjeżdza - nie tylko w Polskę, nie tylko w lato...osoatnio już jest zainteresowanie nartami... coś się dzieje w turystyce ...fajnie.. tylko żebym jeszcze ja była tym turystą a nie tylko pracownikiem biura podróży 
Kasiu a ty pracujesz a jakiejś administracji?? jeżlei można wiedzieć... bo też chyba za biurkiem siedzisz??
buziale
-
Kasiu a byłaś kiedyś w Holandii w firmie - matce??
podobno jest tak śliecznie... i wszyscy na rowerach jeżdżą
-
Finesko, byłam
pod koniec września w ubiegłym roku :P cudną, czerwono-żółtą holenderską jesienią i byłam zauroczona!
Mieszkaliśmy w tak cudnie urokliwym miejscu, w przepięknym hotelu, nawet zdjęcia wklejałam
-
ty to masz slonko ciekawe zycie
pozazdroscic...ale coż
zazdrosc to podobno wstrętne uczucie
zaraz cofne się czasem ..jak trafie
fotki zobacze
-
-
Pamietam jak opisywalas wyjazd do Holandii, chetnie jeszcze raz oglądnełam fotki :]
Kasiu baw sie dobrze na "babskich ploteczkach" ;]
-
Już się nie mogę doczekać spotkania z koleżanką i tego dobrego, co sobie zjem w Jazz Bistro na obiad
Jedynie giełda mnie załamuje, taka bessa...
-
Witaj Kasiu.
Mam nadzieje ze milo spedzisz czas z kolezanka....Co dobrego jadlas????.
Ja od wczoraj bym zjadla wszystko. Po prostu wszystko.
Moj brat gra na gieldzie....tylko tak naprawde i musze powiedziec ze jest w tym calkiem dobry.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki