faktycznie dzień pięny masz za sobą - u mnie też super, więc niech będzie tak jak piszesz, dobry poniedziałek zwiastuje dobry tydzień :)
Słodkich snów :*
Wersja do druku
faktycznie dzień pięny masz za sobą - u mnie też super, więc niech będzie tak jak piszesz, dobry poniedziałek zwiastuje dobry tydzień :)
Słodkich snów :*
Wczorajszy dzień był u Ciebie świetny mam nadzieję że mój dzisiejszy będzie również udany
hejcia,
ilez ty masz energii w sobie :P :P :P
Pozdrawiam
Witaj,
wpadłam życzyć miłego wtorku :D
Super Ci idzie :D
Buziaki
Skoro babcia dostrzegla ze schudlas,to z pewnoscia tak jest.
Bardzo smaczne menu mialas wczoraj. Mniam.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
A jak tam dzisiaj ci idzie? :)
co do komentarzy babci, to mnie sie chce śmiać, jak babcia mówi, ze np. nogi mi "ściękły" :lol:
Witajcie :) Dziś poszło mi też całkiem dobrze choć było więcej żarełka ale w sumie dłużej pojeździłam na rowerku więc nie jest źle :) :) :)
Jedzonko:
kefir duży ,2 porcje musli( 10 łyżek , 5 na sucho :lol: ),2 jabłka, mały śledź,pół kubka wody z kapuśniaku, 25 dag gotowanej cielęciny , ogórek zielony
Ruch:
45 min pływania
40 min rower stacjonarny
45 min ćwiczenia odchudzające
33 randka z weiderem
Najbardziej się cieszę , że mam cukier w normie więc pozwoliłam sobie na śledzia :) :)
Ale postanowiłam , że bananów już nie ruszę , będę za to jadła grapefruity, bo bardziej mi służą .
Teraz będę się ważyła w czwartki więc zobaczymy po jutrze :)
A pomiary 6.05 , pani instruktorka dziś stwierdziła , że niknę w oczach więc coś pewnie się zmniejszyło.Ale brzuch mimo weiderowania i innych ćwiczeń dalej jakiś taki nieforemny :lol: :lol:
Babcia twierdzi , że skóra nie nadąża i muszę poczekać aż się wchłonie :shock: :shock:
No kochana, na pewno nikniesz w oczach, przy takiej ilosci ruchu :wink: tylko nie znikniaj z forum :wink:
co do skóry, która nie nadąza, to podobno dobrze na to to Lipo-Metric z Vichy działa.
Jestem pewna, ze waga sprawi Ci duza niespodziankę, na którą zasłużyłaś cięzką pracą :D
Z forum nie zniknę , bo jeszcze długa droga przede mną :) :) Ale jak osiągnę cel to i tak tu zostanę , forum bardzo pomaga :) :)
A po ten balsam pobiegnę jak tylko mi wypłata na konto wpłynie :) :) :)
A co do wagi to zobaczymy.W sumie ważniejsze centymetry :lol: A mierzenie już za 18 dni :)
Dziękuję za odwiedziny :) :) :)
Ojoj a moje mierzenie już za 3 dni i po raz pierwszy wcale na nie się nie cieszę... marne mam efekty w tym miesiącu mam nadzieję że Ty mnie swoimi wynikami w czwartek zmotywujesz porządnie :D
I po raz kolejny ogromny respekt za ćwiczenia!!!