Napisz koniecznie jak wypadło mieżenie.Jestem pewno że będzie mniej cm.
Wersja do druku
Napisz koniecznie jak wypadło mieżenie.Jestem pewno że będzie mniej cm.
Dziś zawaliłam na całej linii. Był batonik pawełek , ciastko i kiełbaska z grila.Nie tłumaczy mnie nawet okres i chandra , jestem na siebie zła okropnie.Ratuje mnie tylko to , że nie opuściłam ćwiczeń.Jak tak dalej pójdzie to nadrobię utracone kilogramy i nie będę się miała czym chwalić :( .Ale teraz pójdę grzecznie spać a rano pójdę na basen i zapomnę o grzechach i będę wzorowo dietkować .W końcu chcę włożyć te piękne czerwone biodrówki , które czekają w szafie.
Na basen zaspałam :( .A dziś pierwszy marca , dobrze by było ładnie zacząć.No cóż... Może przynajmniej z dietą mi się uda.Słomiany mam zapał , oj tak.
No właśnie 1 marca.Zaczynamy z nowa siła.Uda sie .a o wcześniejszych wpadkach zapominamy.
qqłka
witam,
ale szalejesz, basen, silownia i cwiczenia aerobowe.... brak mi slow, tez bym chciala miec tyle sily na to wszystko. a na basen chodzisz rano przed praca?? moze ja tez tak zaczne, ale musialabym wstac wczesnie, ale fajne jest tak zaczac dzien:)
Rzeczywiście niektóre z dziewczyn szaleją z ćwiczeniami.
A dziś na ćwiczeniach okazało się , że najzwyklejszej kołyski nie zrobię, nie dam rady leżąc na brzuchu złapać się za kostki :roll: Ale tak to bywa jak się zaczyna ćwiczyć po 10 latach bezruchu.Daję sobie na to jeszcze miesiąc .Muszę wykonywać wszystkie ćwiczenia tak jak trzeba :)Jutro przychodzi do mnie kumpela a u mnie w mieszkaniu jak po włamaniu.Oj czeka mnie gimnastyka przy sprzątaniu.
To napewno dużo kalorii stracisz przy sprzataniu.
A z czasem wszystkie ćwiczenia będa Ci super wychodzić.
Na początku nigdy nie jest łatwo, ale zobaczysz jaka będziesz dumna z siebie kiedy za kilka miesięcy nie tylko kołyskę zrobisz ale i np. mostek :D :D
Miłego piątku - to już prawie jak weekend.
qqłka
nie zalamuj sie, ze ci na pocztaku ciezko i ci nie wychodzi. juz za 5, czy 6-razem na pewno bedziesz mogla wszystko wykonac jak nalezy :) Trzymam kciuki.