o kurczakia ja tak kocham koka kole
ubostwiam ten napoj - odkad pamietam. kocham go miloscia gleboka i rozpaczliwa i podejrzewam ze nic nas juz nie rozdzieli
ale przeciez dieta ma nie byc udreka - dla mnie zycie bez coli to by bylo pieklo na ziemi
i tak sie ograniczam...
a herbatki tez pije, nie ma strachu
![]()
kurcze, plywac nie umiem wiec basen to raczej nie dla mniebiegac probowalam latem, awansowalam do rangi niemal atrakcji turystycznej
ale to widac tez nie bylo moje powolanie
najbardziej odpowiada mi aero, szkoda ze tylko 2x w tygodniu
a w pozostale tez cos trzeba robic
łał, o kurczeale spoko
i co sie stalo ? sa jakies szkody
? mam nadzieje ze rozlegle zniszczenia
![]()
julcyku tak jak ja trzymam za Ciebie![]()
hihi... staraj sie staraj![]()
Zakładki