wielkie dzięki Julcyk :D
i nawzajem!!!!
Jonka
Wersja do druku
wielkie dzięki Julcyk :D
i nawzajem!!!!
Jonka
witam :D
gratuluje spadku wagi :lol: u mnie tylko 0,1 kg na minusie :? (musialam się zwazyc,nie wytrzymałam,też sie uzależniłam od tego :evil: ) co do tego avatarka to nie uwielbiam atomówki,a Bajkę szczególnie, może dlatego,że najbardziej ze wszystkich 3 przypomina mnie :D w ogóle lubie sobie czasem poogladac bajki na cartoon network,chojraka naprzykład :) zawsze sie mamusia ze mnie smieje,żem stara a głupia :D mangi za to szczerze nienawidzę :?
co do tych studiów.....ech......bede studiować anglistykę,bo na swój wymarzony kierunek-->italianistykę niestety zabrakło mi troche punktów :cry: za rok znów spróbuję,nie popuszczę :!: :D
całuję gorąco i zycze dalszych sukcesów :D
pecora
udanego dzionka:))))))
u mnie waga powoli leci...czuję to ale na razie wolę się nie ważyć bo to się mija z celem.
Jonka, całkiem niezłe podsumowanie : 5,6!!!!!!! bravo;
ja drugi dzień BIKINIOWANIA:)
jak będzie mnie brał wilczy głód to skoczę nad wisłę i ją wypiję bo u mnie w biurze woda znika......i to bardzo szybko;
5.6 kg to naprawdę bardzo dobry wynik :) jak dojdziesz do 6 to musimy to jakoś uczcić, np szklaneczką wody mineralnej ;) trzymam kciuki-grunt to motywacja, no nie ;)
ale narobiłaś mi smaku :)
mam teraz ochotę na wielką szkalnkę zimnej, lodowatej wody mineralnej z lodem
mniam mniam
a w pracy tylko kawa :( i herbatki (ciepłe :?)
pozdrawiam
Jonka :)
a powiedz mi, może być na prv albo gdziekolwiek ;) jaką dietę stosujesz? ja jestem naprawdę kompletnie zielona w tych sprawach i nie mam pojęcia o niczym :(
no ładnie, pół dnia minęło;
uffffffff..... w sumie na ten cały drugi dzień bikini to 0,5 kilo śliwek węgierek, 0,5 jabłek i 0,5 gruszek to nie jest 1000 kcal. a podobno ma być;
czy to znaczy że jeszcze można owoców dojeść??
Martoma, ja też byłam zielona, ja jestem na rozsądnej dietce bikini;
zobaczymy jakie będą efekty.
Jonka jesteś KOCHANA <cmok>
jeszcze raz dziękuje za pomoc ;)
hehehe :)
poczekaj z owocami do 17-18 :D
jak Cie złapie głód to dojesz :)
pozdrawiam serdecznie
Jonka
dziś w pracy zjadłam pół słoiczka kapusty kiszonej
ale waliło w biurze :D
musze teraz zabrać ten pusty słoik do domu :? zwarzyć na wadze i sprawdzić ile zjadłam :D - bo jak go zabierałam to wazył 426 gram z kapustą :D
ciekawe ile reraz :)
100 gram kapusty kiszonej to tylko 16 kalorii :D
pozdrawiam :D
Jonka