Wątek: No to do dzieła!!!!!

cześć laleczki.

dalej mam klopty z kompem - nie wiem czy uda mi sie to wysłać.

tęsknie za wami.

w poniedziałek oddaje kompa kumplowi.

musiałam usunąc wiekszośc programów - gierek itp. itd.

nie wiem kiedy do was zajżę -

nie wiem jak dlugo nie bede miala komputerka - postaram się do was zagladać z pracy - jak mi się uda .

trzymajcie sie cieplutko.

waga u mnie narazie na 75 kg - stoi.

ale robi się ciepło - snieg topnieje - idzie wiosna laleczki.

papa
]całuje was mocno
papa

Czesc Gwiazdeczki

Cambridge bardzo mi sie podoba. Koktajle sa bomba! Zupki tez! Smaczne i sycace. Nie chce mi sie po nich jesc przez kilka godzin Wkrotce zoladeczek mi sie skurczy i bedzie bombowo Nie bede potrzebowala juz tyle jedzonka co kiedys zeby sie najesc Poki co najadam sie koktajlami i jestem zadowolona Dobrze sie czuje i mam duzo energii Joggingowalam na biezni przez pol godziny (-200kcal), spacerowalam przez 1,5 godziny (-225kcal) Rozwazam jeszcze godzinke tanca. Chyba w tych koktajlach sa jakies prochy bo nie moge sie pozbyc nadmiaru energii

Rybeczka, czerwona herbatka jest super. Tez ja teraz popijam Jak referacik? Poradzilas sobie z nim?

Julcyk, cwicze tyle na ile mam sile, wiec chyba nic mi nie bedzie. A ze mam tyle sily, to co ja poradze Ja sie spotykam z psiapsiolkami w poniedzialek. Nic jednak nie wypije, nie wolno mi pic alkoholu. Szkoda, nie ma to jak piwko w babskim gronie A potem basenik by je spalic Tego tez nie moge, bo mam trudne dni Wrrr... jak tylko mina polece poplywac

Majamigo, szkoda ze nie mozesz teraz czesto do nas pisac. Brakuje nam Ciebie Oby kolega szybko sie uporal z komputerkiem. Postaraj sie pisac z pracy, choc troszke, zebysmy wiedzialy co u Ciebie.

Dorcia, co u Ciebie Misiaczku?

Caluski gorace:*:*:*:*

hej Słoneczka
jestem załamana wczoraj cały dzień siedziałam nad referacikiem i pod koniec coś mi się porąbało i utraciłam calutki referacik dzisaj znowu więc będę musiała nad nim siedzieć. to tylko mi się chyba tkie rzeczy zdarzają.
dlatego dużo wam nie mogę napisać bo oprócz tego referatu muszę jeszcze się nauczyć na jutro.
kurcze. złośliwość rzeczy martwych. odezwę się jutro.

pozdrawiam was serdecznie. buzialki

Czesc Sloneczka

Moj kolejny dzionek dietkowania rozpoczal sie milutko Za oknem calkiem ladna pogoda, sloneczko swieci Pewnie jest zimno, ale przynajmniej slonecznie Nie wiem jak wy, ale ja juz mam dosyc tej zimy, juz by mogla przyjsc wiosna

Rano wypilam koktajl. Tym razem truskawkowy Trzymam sie bardzo dobrze. Waga dzis troszke spadla, co mnie jeszcze bardziej motywuje do dzialania Mam 68 A zaczynalam od 73, pamietacie? Czyli jestem juz o 5 kilogramkow lzejsza. Ciesze sie z tego bardzo

Rybeczka, biedactwo, musisz sie nad tym meczyc od nowa Pewnie komp nawalil? Na przyszlosc zapisuj prace systematycznie, wtedy nawet jesli cos przestanie dzialac, nie stracisz wszystkiego. Pociesze Cie, ja tez tak pare razy utracilam wszystko nim weszlo mi w krew zapisywanie pliku co 5 minut.
Napisz nam wieczorem jak Ci poszla praca.

Uciekam, caluski gorace przesylam :*:*:*

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

cześć laleczki.

w[adam do was z rana w pracy.

u mnie ok.
dietka jakotako.
wcxzoraj niedziela to pozwoliłam sobie na trzy kawałki ciasta,
dobre było.

juz tylko 10 dni do przyjazdu mężusia - ale się cieszę - bardzo bardzo bardzo .

pogoda u nas fajowa snieg topnieje - słoneczko świeci - z dachów kapie.

WIOSNA IDZIE LALECZKI !!!!!!

widze że u was ok.

czarnulaa chudniesez ???? - fajnie ciesze się razem z tobą. GRATULUJĘ
rybeczka trzymaj się dizelnie. no widzisz tak to jest czasami z komputerkiem -szlag trafia całą pracę.

wiecie ???

ostatnio chodziłam do pracy w spodniach i krótkim płaszczyku.
jakiś czas.
dzisiaj załozyłam sobie spódniczkę i długi płasz - który - UWAGA !!!!! WISI NA MNIE

kupiłam do w grudniu i jeszcze jakoś lezął - a teraz wisi - fajnie - i nie fajnie - fajnie bo chudnę - nie fajnie bo nowy i będę musiała się go pozbyć - ale moja mamcia ma podobna figurę - tzn jest ode mnie teraz grubsza więc będę miała chyba dla niej prezent - wiszący na mnie płaszcz.
ale do następnej zimy daleko daleko daleko - wiec narazie się nie przejmuję co edzie za rok - mam tylko nadzieje zę utrzymam obecna wagę i nie przytyję - ale wiem że z Wami mi się uada - napewno .

fajne jesteście laleczki i cieszę się bardzo że tak długo już się razem trzyamamy.

papa
pozdrawiam was gorąco i słonecznie
papa

Hej Słoneczka
ja jak zwykle na początku tygodnia nie mam za dużo czasu an pisanie. jutro już będzie lepiej

referacik zrobiony
w niedzielę za dużo ciasta
dzisiaj już lepiej
a zaraz idę na basenik

pozdrawiam serdecznie

buziaczyska

czesc kobietki!
u mnie dietka pelna geba! troche przegielam dzisiaj z salatka no ale to salatka wiec sobie wybaczam:D
zaczelam z moja mam stosowac zasady Montignaca!
to jest super:D i mysle ze dziala. jest naukowo wytlumacze wiec wierze w to...
wczoraj bylam na basenie, a dzisiaj z ruchu tylko brzuszki...

czarnula jak dieta? jak sie czujesz?
rybeczka wpadaj tak czesto jak mozesz... basen jest super:D mmm
majamigo to masz problem z plaszczem... musisz kupowac mniejszy... :)
chudniesz!!!

dorcia co slychac?
desdemonda a u Ciebie?

pozdrawiam!

Czesc Kochane

To byl niefajny dzionek Rozbolal mnie brzuszek i watroba Odstawilam ta diete. Schudlam troche, to fakt, ale chyba mialyscie racje, to jest chemia, nie warto sie truc po to by schudnac szybciej. To samo mozna osiagnac jedzac 1000kcal. Troche wiecej czasu to zajmie, to fakt, ale przynajmniej bedzie naturalne, a nie przetworzone chemicznie Odstawilam, od jutra wracam do 1000kcal.

Majamigo, 9 dni do przyjazdu mezusia, to juz tak niedlugo Ciesze sie razem z Toba Z wiszacego plaszczyka tez sie ciesze Utrzymasz wage, nie ma innej opcji! Juz my tego dopilnujemy!!!

Rybeczka, dobrze ze sie uporalas Kochanie z tym referacikiem. Pisz do nas wiecej

Julcyk, fajnie ze sie trzymasz dietki. Ja, jak widac, swoja porzucam, na rzecz innej oczywiscie Wracam do 1000kcal. Wszystkie basenikujecie, ja tez bede w weekend

Caluski od obolalego brzuszka
:*:*:*

hello!
czarnula fajnie ze sie odezwalas...
mysle ze to dobry wybor. powrot do 1000 kcal:D
na brzuszek proponuje termofor...
trzymaj sie kochana!

Czesc Gwiazdeczki

Julcyk, tez sadze, ze dobrze robie. Majamigo miala racje piszac, ze najlepsza dieta to MZ, czyli Mniej Zrec Nie wolno tak organizmu meczyc. Trzbe zmienic tryb zycia, duzo sie ruszac, malo jesc, i juz, i czekac spokojnie na rezultaty. Innymi slowy = wiecej cierpliwosci. Ale nie ma tego zlego co by nie mialo w sobie pozytywnej nutki, troche schudlam na tym swinstewku No i sprobowalam, wiem juz co to jest
Dzieki za rady Kochane

Zmykam spac
Caluski!!!