Cześc Wam!!! Myślałam, że się wścieknę, bo przez dwa dni nie mogłam się dostać na tę stronkę!!! I to już nie pierwszy raz tak mi się zdarzyło i zawsze tylko ta stronka mi nie chodzi. W każdym razie ostatnio moja dieta trochę podupadła ale już się zbieram w garść i będzie dobrze. Znalazłam sobie formę ruchu, która pozwoli mi pozbyć się zbędnych kalorii i nie obciąży mi kręgosłupa. Mam 4-miesięcznego szczeniaka Larę i jak to szczeniak musi się wyszaleć, więc codziennie, kiedy wrócę ze szkoły, idziemy na spacer na jakąś godzinkę, półtorej. A jaka poźniej dotleniona się czuję Od razu mi się humor poprawai i nawet na naukę mam ochotę

Pozdrawiam wszystkich, jeszcze dziś się odezwę i wyspowiadam ze spożytych kcal