-
hej Dorotko!! :):)
dzięki!!! :):) heh - teraz bilansiki będą gorsze, bo będę się mniej ruszać ... :)
Zastanawiam się, przy nie przeskoczyć na tydzień na 1 fazę SB - potrzebuję szybszego rozruchu wagi ;)
pozdrowionka!
ps -za tydzień znów będzie weekend!! ;)
-
hej hej :):)
Zdecydowałam, że wracam na tydzień na South Beach!
(zobaczymy, ile wytrzymam)
Śniadanie - omlet z 2 jajek, Inka, pieczarki, tuńczyk
2Śniadanie: 2 roladki z szynki z pieczarkami i ogórkiem
Obiad: warzywa z mięskiem i z pieczarkami
podwieczorek: kisiel bez cukru
Zjedzone: 828 kcal
Spalone: 1725 kcal
Bilans: 897 kcal
Idę dziś na basen - może rozruszam mego paluszka ;) a jak nie to będę pływać bez 1 ręki!
pozdrowienia dla Was!!:)
-
Hejka Autkobu :)
teraz ja do Ciebie wpadam:)
A moze zamiast basenu /bo to na pewno nadwyrezy reke, nie wiem czy da rade plywac tylko z jedna :wink: /sprobowalabys po prostu koncentrowac sie na dolnych partiach ciala? Tzn nie tylko juz wspomniany Twister, ale i przysiady jakis aerobic moze?
W gimnastycznych sprawach to ja cienka jestem :?
-
Witaj Autkobu :D
Dzięki za odwiedzinki u mnie :D ... Ty też tak marzniesz :?: ... ja właśnie popijam zieloną, gorącą herbatkę, chcesz troszkę :!: :D
Pozdrawiam :D :D :D :D
-
hej autkobu-no i zawiatłam u Ciebie
jak Ci idzie faza I SB? Udaje Ci sie na niej przetrwać? Ja już jestem na niej miesiąc i wcale mi się nie znudziła. Mam teraz bardzo wolny spadek wagi ale wszyscy mówią, ze w każdej diecie tak jest-organizm sie buntuje i przyzwyczaja do nowej wagi- w tej chwili jest 66 kg a 4,5 miesiąca temu było 79 kg! Nie, nie... to nie był sam tłuszcz. 4,5 miesiąca temu urodziłam syneczka ale po wyjściu ze szpitala schudłam tylko 4 kg więc miałam strasznie dużo do zrzucania po ciąży. Odchudzam sie tak naprawdę dopiero od miesiąca bo wczesniej karmiłam i po prostu nie wolno mi było :) Liczę jednak na to, ze wkrótce dobiję do 60 kg! Daję sobie na to miesiąc :)
Dawaj znaki jak Ci idzie
-
hej hej!! :):)
Jaki tu tłok dzisiaj :D:D:D:D:D:D:D super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzięki!
Smyku - na razie się trzymam twardo! trzeba przetrwać bunt organizmu! :D
Kurczę ja też bym chciała dobić już do 60 !!!!!!!!!
yhh... ja daję sobie miesiąc z kawałkiem - bo tak chudnę na 1000, teraz zaliczę sobie Sb tydzień i zobaczymy, jakie będą efekty!! kurczę - ale dzisiaj dopadł mnie grzeszek - lodzik w czekoladzie :(
Bike - ja jestem strasznym zmarzluchem!!! wczoraj chodziłam w kapeluszu, rękawiczkach i szaliku, a spałam pod 2 kocami ;) :D:D:D
ja poproszę wielki kubek gorącego, słodziutkiego kakao ;)
Noir - basenik nie wyszedł tak źle!! pewnie, że można pływać z bez 1 ręki - np na plecach :D i tworzyłam własne style pływackie ;)
kurczę ja chcem już móc się rozćwiczać!!!
ale to dopiero za 3 tygodnie - pozostał mi sam basen, spacery i może wrócę do wieczornego biegania??
zobaczymy!! :):)
Śniadanie: 2 parówki z sałatą i Inką
2Śniadanie: kilka orzechów włoskich
Obiad: warzywka i gotowana pierś kurczaka z pieczarkami
Podwieczorek : lodzik w czekoladzie :( ;)
Kolacja: budyń bez cukru :D
Zjedzone: 958 kcal
Spalone: 1558 kcal
Bilans: 600 kcal
właśnie - coś te bilansiki ostatnio marniutkie wychodzą ...
pozdrowienia dla Was wszystkich! :D:D:D:D:D:D
-
Autkobu, to teraz na czerwoną zapraszam do mnie :lol: :D
-
hehe - zaproszenie przyjmuję i szczerze dziękuję!! :D:D
-
I co, dobra była herbatka :?: :D ... witam Cię środowo :D
-
:):) - herbatka wspaniała jak zawsze!! :D:D
hehe :)
u mnie dzis dietkowanie - troche SB poszło ...
Śniadanko: jajko, tuńczyk, sałata
2Śniadanko: 2 plasterki szynki
Obiad: nadziewane pieczarki
Podwieczorek: lodzik :( znów mnie dopadł - zimnisko, a ja lodziki wpierniczam - co to ma znaczyć?! , herbatnik
Kolacja: gruszka
Zjedzone: 918 kcal
Spalone: 1824 kcal
Bilans: 906 kcal
Jutro mam wolne z okazji święta edukacji :D oł je niech żyje edukacja i częściej ją świętujmy ;)