-
Asiu!! Plan komisyjnie zaakceptowany..hihi :wink:
wierze, ze dasz sobie rade! juz wiele razy udowodnilas to nam i sobie!
no i aerobic ci sie zaczyna niedlugo! super!
Ja dzis chyba tez sie wybiore...ale dopiero wieczorkiem poznym, bo gorac u nas (nareszcie..koniec lata, a tu gorac!)
-
Madziu u nas też gorąc.. kurcze, ledwo idzie wysiedziec..
Asiulka hehe, schowalam się schowałam na zdjęciu.. :wink: jak będę miała jakieś w całej okazałości to wyślę, ale od razu mówię + 20 kg :wink: buziaczki Słonko :)
ALE MI SIĘ NIE CHCE PRACOWAĆ.. :roll: :wink: a Wam? 8)
-
Hehe...Anus, my znowu mozemy sobie reke podac, bo mi sie tez nie chce. W ogole to nie wiem, kiedy mi sie chcialo :lol: :lol:
Ja tak jednym okiem na dietke rzucam a drugim na papierzyska...
Juz mowilam kiedys, ze optymalnym roziwazaniem dla nas bylaby wspolna praca :wink:
http://www.gifart.de/gif234/augen/00000295.gif
-
Plan...wow, wow.... :!: :!: :!:
Mnie by chyba nie było stać na taki miesieczny rygor....Zwłaszcza bez alkoholu....Nie , żebym musiała,..., ale winko wytrawne od czasu do czasu.... :oops: :oops: :oops:
Trzymam kciuki :!: :!: :!: I będe bić.....a mnie też poproszę dokopać....bo ostatnio....
Ech.....
Aaaaa zdjęcia z Hiszpani mile widziane :!: :!: :!:
Czekam na tickerka....
Mój też nieaktualny.... :oops: :oops: :oops:
Ale ja zmienię jak sie zważę, a nie wiem , kiedy to nastąpi....
całuski i czekam na zdjęcia i spotkanko :!: :!: :!:
-
Witam ponownie
Haro ja to bez winka bez problemu się obejdę , ale za to piwo w upalne dni uwielbiam. No i te cholerne słodycze. Ale w tym tygodniu mam post słodyczowy i koniec. A zdjęcia z Hiszpanii zaraz wyślę....................I już sobie wyobrażam , jak sobie poszlejemy na spotkaniu ( oczywiście zgodnie z zasadami dietki)...........
Magdalenko mi też nie chcę się pracować, więc się obijam . Ale niedługo skończy mi się laba , bo 1 września szef wraca z urlopu. Niestety. Ja już nie mogę doczekać się aerobiku, bo chociaż lubię ćwiczyć w domu, to o niebo lepiej ćwiczy mi się w grupie. Mam wtedy większą mobilizację i uśmiech na twarzy...........
Aniu ja dziś zaciskam zęby i jem prawie same jogurciki, żeby żołądek mógł trochę odpocząć. Ale główka się buntuje i woła węglowodany. Ale ja się nie dam. Bo chcę być szczupła i zgrabna..............A plan musi być 100%-owo wykonany. I nie ma innej opcji.
AAnikAA podziwiam wszystkich będących na kopenhaskiej , bo dla mnie to strasznie trudna dieta. Ale trzymam mocno kciuki.
Dziewczyny wczoraj czytałam artykuł o nowej diecie. Ciekawostką jest to , że nie zwraca się uwagi , na to co się je , ale na to , czym się je. A więc dieta polega na jedzeniu tylko tych rzeczy , które można jeść widelcem. A więc odpadają wszystkie rzeczy , które można wziąść do ręki ( bułki, ciastka itp), wszystkie zupy, mięsa i inne potrawy , które trzeba kroić. Można więć jeść ryby, wszystkie warzywa i pozostałe rzeczy , które je się widelcem. Według mnie jest to bardzo mądre podejście, tylko nie wiem, czy któraś z odchudzaczek, zdecydowałaby się na taką dietkę???? Wbrew pozorom jest ona bardzo restrykcyjna.................
Słoneczka gorąco pozdrawiam i do zobaczenia jutra
Asia :P :P :P :P :P :P :P
-
-
Asiu-Haro - ja też chcę się z Wami spotkać..
ale się uśmiałam własnie :lol: :lol: :lol:
Asiulku - Skarbie trzymaj się i nie daj się węglikom żadnym! Badź dzielna a ja myśle o Tobie bardzo mocno...
a mnie......... mdli po smalcu i mieta nic nie pomaga.. :roll: łakomstwo nie popłaca.. :roll:
miałam iść do szefa, ale nie miałam odwagi.. Boże, jak się wykończę.. :roll:
sorki, znów marudzę.. Asiu buziaczki, miłego popołudniu i wieczorku!!!! :)
trzymaj się :)
będę Cię bombardować strzałkami, byś nie myslałam o węglowodankach ale o mnie hehe :lol:
zmykam na busa :) pa!
-
Możemy sobie Asiu podać rękę, bo również moim marzeniem jest schudnąć 3 kg we wrześniu :D
Powiedziane na głos - trzeba słowa dotrzymać.
Mój Ticerek też nie aktualny, alemuszęprzesunąć go w poprawnąstronę, tylko szkoda mi czasu, bo mam zaległości na dietce i jeszcze net mi chodzi jak ślimak (nie ubliżając nikomu :wink: )
Zazdroszczę wam tego spotkania. Ja też poproszę o zdjęcia. Swoje wyślę wieczorkiem, albo jutro raniutko, bo dzisiaj nie mam zdrowia do internetu :evil:
Buziaczki
Kaszania
-
Aniu-anikasku :!: :!: :!:
Oczywiście zapraszamy :!: :!: :!:
Miejsce i termin jeszcze nie znany...ale mam nadzieję, że się koleżanki spręża i coś podsuną do dyskusji....
Asia założyła, że musi troszki schudnąć....Nie wiem po co , bo ja raczej grubnę....
Grażynka na razie się nie odzywa w tym temacie....
Ja jestem otwarta na propozycje....Bylebym miała czas na zorganizowanie czasu i opieki moim bliskim bliźnim.... :oops: :oops: :oops:
Całuski Asia
-
Asiu...
wróciłam własnie znad Soliny
byłam krótko, aLE to był tak szalony :o , spontaniczny wypad :shock:...
zadzwonił domofonem znajomy N i już 3 minuty później jechalismy w stronę Bieszczad :D , a wczoraj działo się oj działo :lol:
aż musze teraz odpocząc :lol:
więc tylko pozdrawiam popołudniowo :!: :D
i niedługo wpadne :wink:
http://imagecache2.allposters.com/images/CAN/2301.jpg