Wersja do druku
Witam asiu :!: :wink:
Jestem u ciebie poraz pierwszy , skusiła mnie Korni . Wspominała o spotkaniu , chciałabym potwierdzić spotkanie , i prosić o numer talefonu nr na pw . Mam nadzieję , że mi się uda przyjechać od wczoraj trochę się żle czuję , ale zaczynam kurację lecząca . :lol: :lol: :lol: Chcę bardzo z wami się spotkać :P Pa , pozdrawiam .
Asiu spotkałam sie wczoraj z Patti i nie musiałam ją dlugo namawiać na sobotnie spotkanko,także stawimy sie razem w Katowicach :D :D :!: Boksita pracuje,a Gosza jeszcze nie wie czy bedzie mogła przyjechać :!:
http://www.sirmi.ic.cz/teddy/35.gif
Wkleiło tekst 2 razy :roll: :!:
Asia ja też poproszę numer telefonu na priva.
Oczywiscie mam zamiar pojawić się w Katowiach.
Mam tylko jedno pytanie - w okolicach dworca jest tylko jeden MC Donalds??
pzdr
Znalazłam :!:
Szukałam i znalazłam jupi, Twoj wątek, to ja, Kasia czasem wpadam i uciekam z forum ale zawsze staram sie wracać...
Teraz wstaram , a tu czytam o spotkaniu w katowicach rany...to bylo zawsze moje marzenie, ale ostatnio jakos wypadłam z forum.
W każdym razie zapraszam na moj wątek, teraz mam naprawde wielką motywacje do odchudzania i mam nadzieje ze mi sie uda.
Pozdrawiam słonecznie :D
Asia jak po weekendzie? Płaszczyk kupiony?
Masz przed sobą tylko 2 dni pracy to miła perspektywa:-) A plany na te wolne dni masz obfite więc czeka cię fajny urlopik:-)
Ciekawa jestem jak z jedzonkiem? Wiesz tak sobie pomyślałam, że Ty nie jesteś na diecie...jesz to co lubisz w miarę ograniczając ilości, nie jesz późno a waga nie idzie w górę z czego oczywiście się cieszę. A ja pilnowałam diety przez caly tydzień a moja waga momentami szla w górę...dziś pokzała 0.2 kg mniej ale to i tak jest 58,2...więc może powinnam dołączyć do Ciebie...zejść z diety, unormować jedzonko...sama już nie wiem...faktem jest, że moj organizm już jnie reaguje tak szybko jak kiedyś....bywało, że po tygodniu diety miałam 1.5 kg mniej a teraz wszystko się spowolniło...w sumie to lepiej...ale strasznie mnie to dołuje...Ale nie marudzę...walczę dalej:-)
Spokojnego dnia!
Hej Asiu :)
Słonko mimo ze na pewno cięzko dziś się do pracy bylo zebrać, to pomyśl, ze tylko 2 dni i masz "dłuuugi weekend" :) tak więc zyczę Ci miłych tych 2 dni :D i baaaaardzo goraco pozdrawiam!! :) buziaczki Asiulka :)
ps. ciągle mnie intrygują Twoje słowa.... :wink: wiesz jakie! :) hehe.. buziaczki
Hej Asienko :)
Ja tez bede na spotkaniu forumkowym :D na 99.9% przyjade z Najmaluszkiem, jak dalej chce mnie zabrac ze soba 8) ...
Buziaki wysylam i zycze udanego urlopiku :wink: Odpoczniesz sobie troszku :)
SORKI POSZŁO 2 RAZY.
ASIU JUŻ DZIŚ ŻYCZĘ WAM PRZEMIŁEGO SPOTKANIA.
NAWET NIE WIESZ JAK BARDZO BYM CHCIAŁA NA NIM BYC.
JEST MI SMUTNO BO ROKSANKA MA ZŁE WYNIKI.
MIEJMY NADZIEJĘ ŻE NIEBAWEM WYNIKI ZACZNĄ ODBIJAĆ W GÓRĘ.
U MNIE ZA CAŁY TYDZIEŃ ODWYKU WAGA POKAZAŁA TYLKO 0.5 KG MNIEJ. WCZORAJ PO IMPREZIE NIC NIE PPRZYBRAŁAM BO W NIEDZIELĘ RANO TEŻ SIĘ WAŻYŁAM.
W SUMIE PODEJRZEWAM ŻE ORGANIZM STRAJKUJE. POCZEKAM CO DALEJ BĘDZIE SIĘ DZIAĆ .
ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA.http://republika.pl/blog_rn_533774/952624/tr/xghfgc.gif