Najmaluszku - o kary już nie pytamy, bo nie bedzie Asia ich stosować musiała, bo na pewno damy radę 8) :wink: jak sądzisz? zgadzasz się ze mną? :)
Asiu a do Ciebie mam jeszcze 1 prośbę..
ja też tysiaczka chciałabym zamienić na tysiaczka z wahnięciem do 1200 (tak max. gdy głodek ogarnie), no i tak max. do 20 ostatni posiłek?
Da się coś w tej kwestii wypracować? :wink:
Bo nie chce narzucać czegoś, co moze być za trudne..
tak więc prosze o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby 8) :D
dobranocka :)