-
Nantosvelta mi dopiero w tym roku odwaliło zeby zdawac matme choz musze przyznac ze nie mam z nia wiekszych problemow. odkad pameitam to chciałm isc an filologie angielska jednak potem cos mi sie odmaniło i marzyła mi sie japonistyka :D a teraz to wogle mysle o dieteyce i dlatego matme zdaje a gegra to tak tylko asekuracyjnie . Zreszta aj ejscze nic nei weim , ta matura to ejden wielki błąd i ogromne zamieszanei i wogle szkoda słow a ta Łybacką ktora to wymysliła to tylo powiescic. ale nei rozpisujmy sie tutaj o szkole. zaraszam na moj post w "chce schudnac" albo na gg to se pogadamy i wymeinmy sie informacjonkami - gg. 7543294. I wogle zapraszma wszystkich chetnych do rozmowki :D
-
mysle ze mozesz jutro zrobic sobie 4 dzien dietki. a co do twojego drugiego pytania to nie wiem czy te dni sa wymienne...
-
:D Oskubana :D
Wpadlam sie przywitac po dwu dnowej nieobecnosci...teraz nie mam czasu, aleoniecuje, ze wpadne pozniej i poczytam cosie w tym czasie dzialo na Twoim wateczku ..narazie mowie, CZESC i pozdrawiam Cie serdecznie K.
-
Jutro robie dietkę bikini. Jeśli zrobie odpowiednie zakupy :?, no nic...do tesco chyba pojade albo cosik...powiedźcie mi, ile schudłyście na tej diecie?? Bo ja baaardzo bym chciała tak z 5kg...najlepiej 7-8 bo mnie jojo dopada ;(, dziś się ważyłam: 66kg. czyli wciągu 3-4 dni przytyłam 2kg. Czy to możliwe?-14tys. więcej kcal. niż powinnam zjadłam??
-
Oskubana co u Ciebie ciekawego?Jak minął weekend?
Pozdrawiam cieplutko :D
-
Nan - wiesz co? Ja jak miałam tydzień załamki to w ciągu 7 dni wróciło mi 5 kg !!!! :shock: I teżs ię zdziwiłam bardzo, bo jadłam po 1600 - 2000 kcal. I według tych wszystkich liczydeł waga powinna stać w miejscu przy takim spożyciu, a mi momentalnie wzrosła, a teraz trudno mi się zmobilizować do dietki, bo jakoś nie widzę sensu i nie wierzę we własne siły :cry: Poza tym moja przemina materii nadaje się na złom :( Szkoda gadac, nie jesteś sama w swoich zmaganiach, pomyśl jeszcze o mnie, tyle że ja mam więcej do zrzucenia niż Ty.
Ale smutno się zrobiło :( Nie smućmy się !!!! :D Czy jesteśmy grube, czy chude i tak jesteśmy super babeczkami !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Oskubanko - pozdrawiam Cie w ten kończący się weekend !!! :wink:
-
Bo to jest tak, ze najbardziej tuczacy jest stres, jak sie czlowiek denerwuje, to nawet od samej wody tyje. :evil:
-
Żabciu- ja się pocieszam tym, że to woda jednak...zaraz to zrzucisz, ja wczoraj się ważyłam i było 66, no dziś 67 bo znów coś mnie napadło :evil: ale tydzień dietki i mam nadzieje zobaczyć znów 64!! Nie poddam się tak łatwo :evil: :evil: !
-
Cześć Dziewczynki!!!!
Jak miło,że tu sobie piszecie i się wspierać. Jesteście kochane!!!
U mnie sobota i niedziela to jak zwykle ciężkie dni, ale po kolei.
Jestem chora!Dziś idę do lekarza, bo spuchłam z jednej strony na buzi, mam gorączkę od pt ok39stopni, zimno itp. W sobotę i niedzielę miałam babcią chorą się zajmować ale sie zbuntowałam i nie poszłam w niedzielę.W sobotę miałam ostrą kłótnię z mężem, która skończyła się w niedzielę zgodą. Miało dojść do wyprowadzki męża z domu ale w niedzielę powiedział a raczej wykrzyczał,że jego mama ....Okazało się ,żę kochana teściowa zrobiła wielkie bum u nas.Wypłakalismy się razem i jest OK, no i biedak do babci chorej latał całą niedzielę.
Ja dziś rano zważyłam się u cioci i ważę 64kg/1kg przytyłam/
i moje wymiary: 85 x 73 x 98!
Do ideału jeszcze dużo brakuje. Muszę dojść do 57kg /55kg to będzie super/ i muszę w pasie zgubić 13cm i w biodrach 8cm.Nie mogę narazie się odchudzać bo jestem chora ale obiecuję że będę sie pilnowała i jak będę zdrowa wracam do diety bo mi już mało zostało!
Cieszę się,że wszystko z nowym tygodniem zaczęło się dobrze układać.Mam nadzieję,że będzie tak już dalej.Nie lubię kłótni i nie lubię być chora, a miałam dwa w jednym!Ale to już było minęło,a teściowa niech zapomni że ma synową. YTo jest urok,żę mieszkamy na jednej dzielnicy i ulicę dalejk tylko, ale to nic. Witam z uśmiechem nowy dzień i Was moje kochane! Piszcie jak u Was, a temat szkoły to super temat. Piszcie o waszych wątpliwościach i o waszych sugestiach.
Pozdrawiam Was!!!!
-
A diety bikini nie wolno zmieniać etapów. Po to tak jest posegregowane aby organizm umiał się przyzwyczaić i dieta była skuteczna.Jestem żywym przykładem, że od 3tyg nie stosuje diety, jem normalnie i tylko 1kg przytyłam, a po 13-tce bym przytyła już 5!
To jest ten efekt dobrej diety!!!
-
OSKUBANA ,MASZ IŚĆ DO LEKARZA!!!!! POZDRAWIAM!!!!
-
KACZORYNKO - OBIECUJĘ ŻE PÓJDĘ ALE DZIŚ PO PRACY!!!!!
-
Oskubana tak to jest z tymi facetami.
Raz są kochani , wspaniali , dobrzy , a innym razem wredni , niewyrozumiali i do dupy. Ale dobrze , że my kobiety , mamy inne kobiety - przyjaciółki , koleżanki , bo na nie zawsze możemy liczyć. One przynajmniej bez wytykania błędów nas pocieszą i zrozumieję.
A z drugiej strony jaki ten świat bez mężczyzn byłby nudny.
POzdrawiam wszystkie zajęte i wolne. Dziewczyny głowa do góry.
I niogdy nie odchudzajcie się dla faceta. Zawsze dla siebie.
Pozdrawiam :P :P
-
cześć
jestem chora..mam katar, kaszel, temperature..weekend spędziła w łózku..przynajmniej się wyspałam..
teraz zapierniczam w robocie ze aż mi się uszy trzesą.... włąnsie zaraz ruszam na miasto cosik mały pozałatwaić...więc tylko pozdrawiam i życze milusiego dnia bo nie wiem czy dane mi będzie jeszcze tu dziś zajrzec przed 16.. ale obiecuje że wieczorkiem napewno cosik napiszę...
-
Mojeodbicie kuruj się!!!
A może też do lekarza pójdziesz? Ja dziś idę!!!
-
Oskubanko życzę Ci dużo dużo dużo zdróweńka !!!!!!!!!!
Dostałaś moją prywatna wiadomość ? Wysłałam Ci dwie w sobotę...?
-
Żabciu dostałam i już odpisałam.
Dziękuję
-
Oskubanko, przykro mi, że jesteś chora :cry: Choroba potrafi zdołować :cry: Szybciutko do lekarza i kuruj się, życzę powrotu do zdrówka :)
A oto wyniki ostatnich badań :wink:
10 dowodów na to, ze komputer jest mezczyzna:
1. Czy widzialas kiedys, zeby komputer robil sobie sam cos do jedzenia?
2. Pod efektowna, wielka, lsniaca obudowa jest glównie pustka, gorace powietrze i nieco brudu.
3. Nie zrobi nic, póki nie pokazesz mu jak.
4. Im bardziej szczególowo mu wyjasniasz jak ma cos zrobic, tym wolniej to robi.
5. Gdy tylko na chwilke sie oddalasz, przechodzi w stan bezczynnosci albo zasypia.
6. Jest zawsze chetny do pomocy, ale gdy rzeczywiscie jej potrzebujesz, to...
7. Gdy rzeczy ida zle, on jest równie z siebie zadowolony jak zawsze.
8. Nigdy nie mozesz za nim nadazyc. Zawsze konczy pierwszy.
9. Potrafi genialnie udawac idiote. Ba, on wcale nie musi udawac!
10. Najwazniejsza dla niego jest mozliwie wysoka liczba przy procesorze i wielkosc jego twardziela (HDD).
:lol: :lol: :lol: :lol:
Ostatnio coś cięta jestem na panów...ciekawe czemu :twisted:
PS.Oskubanko, dostałam i odpisałam :)
-
Romino - ale mnie rozbawiłaś!
Dzięki za wiadomość!
A co do kurowania się to jutro tu wracam.Nie będę w domu leniuchować.Wolę w pracy siedzieć.W domu to nie wyleżę a w pracy, to ktoś mi kawkę poda.
Pozdrawiam Was - do jutra
-
Oskubanko - mam nadzieję, że lekarz przepisał Ci jakies lekarstewka i już się kurujesz !
Przemyśl sprawę, czy nie lepiej wyleżeć się w łóżeczku. Martwię się, żebyś bardziej się nie zaprawiła.
Co do kawałów o facetach to ja zawsze je uwielbiałam, a Rominka rozpoczęła fajną tradycję, czyli jak polepszyć sobie humorek :lol: ...przeczytać kawał o facetach :lol: :P :lol:
No to jeszcze kilka na dobranoc.....:
Dlaczego mężczyźni są jak miejsca parkingowe?
- Dobre są już zajęte, wolne za są wyjątkowo małe lub dla inwalidów.
Skąd wiadomo, że mężczyzna jest szczęliwy?
- A kogo to obchodzi?
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny żebrania.
Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami?
- Zjada na obiad groch z kapustą.
Jak mężczyźni sortują pranie?
- Na "brudne" oraz "brudne, ale jeszcze można założyć".
Dlaczego mężczyźni lubią się masturbować?
- Bo to seks z kim, kogo kochają. :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol: :P :lol:
Buziaczki,
Mała.Żabcia
-
Heh :D super te kawały :D
Dziś pomimo załamki nie poddałam się: jutro się zważe...ma być conajwyżej 66kg!!!! :evil:
-
Oskubana zdrówka życzę!! przepraszam że się na komóreczkę nie odezwałam ale sama rozumiesz..choróbsko mnie tyz dopadło....ehh ten katar... mam dosyc..ale szef nawet miły z tego powodu dla mnie...wolne by mi dal a nie SZSZ(ura) zębami hahahahah
-
Wy mnie rozwalacie.
Mam nieme zapalenie oskrzeli.Nieme-bo bez kaszlowe tylko ciche.Dostałam leki ale do pracy chodzę.Ciepło się ubieram a jak juz nie dam rady to se urlop wezmę bo mam jeszcze 19dni.Daję radę.Muszę chodzić do pracy bo mój iedny szef ma dziś i jutro p[oważne sprawy w sądzie-nie mogę go zostawić, a tym bardziej że kiedy chcę mieć wolne albo sie spóźnię to mi pozwala.
Kawały są super!
Fajnie,że tu jesteście i piszecie.
Odrazu mi lepiej.
A co do mojego jedzenia, to wczoraj o22zjadłam leczo, miałam ochotę i 2bułki z dżemem. Niezły mix ale było dobre. A tak to OK!
W pracy herbatkę z cytryną piję.
Pozdrawiam
-
Oskubanko, uważaj na siebie, zapalenie oskrzeli to poważna choroba :cry: Zdrowiej szybciutko :)
A mnie wczoraj naszło na słodkie :shock: Czyżby "te" dni miały nadejść? ja nie jem słodyczy, nie lubię :roll: dziwne zjawisko :roll: Zjadłam dwa centymetry :wink: prince polo i miałam dość słodyczy :lol:
Pozdrawiam serdecznie :D
-
Rominko!
To chyba Tobie i mi te dni się zbliżają wielkimi krokami.
A z choróbskiem walczę.
Antybiotyk biorę, ciepło jestem ubrana.
Pozdrawiam
-
a ja piję malinową herbakę, zjadłam wiśniowy jodurcik czeka na mnie jabłuszko, łykam tabletki - coldrex i po 3 dniach pozbyłam się kataru..tylko kaszel mnie męczy...wiecie co..zacowujemy się jak stare zrzędzoce babcie - gadamy tylko o chorobach..... a przeciez na Majorce wszyscy sa zdrowi :lol:
-
Mojeodbicie jak już mówisz o babciach, to ja mam dziś popołudniu naradę rodzinną/wcale nieprzyjemną/w sprawie babci-bo jest bardzo chora a nikt nie chce jej pomóc.
Pozdrawiam
-
kaska jha myślałm z emi na gadu napiszesz.... ale chyba nie mozesz siedziec co?? to ja będe pisła a ty sobie czytaj - jak zawsze :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Oskubanko, tak mi przykro :cry: Biedna babcia :cry: Pozdrów ją od nas serdecznie :) I na naradzie TWARDO! :twisted:
-
Dziękuję-ale babcia czasami mnie nie poznaje!
Ale pozdrowię!
Trzymajcie za mnie kciuki!Bo ich pozabijam!
-
:D Hej Oskubana :D
Dziekuje za slowa otuchy na moim watku..i przepraszam, ze sprawilam, ze sie wkrecilas;)w nastroj...nie mialam zamiaru nikogo dolowac..tylko potrzebnowalam sie wypisac
Jezeli chodzi o babcie to jezeli Cie to pocieszy..to moja w toku choroby..miala udar...obralamnie sobie za wroga..nagle s jej ukochanej wnuczusi stalamsie kims niepozadanym :cry: ....co onzacza, ze chyba mnie wydziedziczyla za zycia..nie chodzi tu bynajmniej o spadek :cry: Nie jest to zbyt przyjemne..ale co mma zrobic..w koncu to chora osoba..trzena nyc wyrozumialszym.....
Pozdrawiam Cie serdecznie K.
-
KaMa - fajnie że mnie odwiedziłaś.
Jestem jakaś drażliwa dziś.
Jestem przed okresem, chora jestem i jeszcze to spotkanie rodzinne - a fuj!
Pozdrawiam
-
a ja myślę dziewczynki że wszystko będzie dobrze. trzeba wierzyć i mieć nadzieję!!!!!!!
uśmiechnijcie się prosze
:P :P :P :P :P :P :P
jeszcze będzie pięknie
i co wierzycie już??
-
Babcie są najukochańsze pod słońcem! Nawet bardziej od najukochańszych mam! Życzę zdrowia waszym babciom!
-
DZIĘKUJĘ!!!!!
A MOJE KOCHANE, JAK DIETKA IDZIE U WAS????
JA NARAZIE SIĘ KURUJĘ I DIETKA ODPADŁA, A U WAS???
POZDRAWIAM
-
No i waże 66kg 8), czyli niby zeszło ze mnie 1kg, teraz przekonałam się że faktycznie waga waha się jak pop***, bo zapomniałam, że wczoraj zjadłam całą paczkę markizów- a i tak zeszło ze mnie 8), więc wniosek: będe jadła duuużo ale do 16 ;P.
-
Oskubanko,
Mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie rodzinne będzie dla Ciebie miłe i obędzie się bez nerwów. Trzymam za to kciuki !!!!!
Jak się czujesz ???? Jak coraz gorzej to się nawet nie zastanawiaj i bierz sobie urlop, albo idź na zwolnienie, zebyś gorzej się nie doprawiła !!!!
Wyzysłam Ci SuperUzdrawiająceFluidy :lol: :P :lol:
-
Ja się źle czuje psychicznie, ale dalej będe ćwiczyć- chociaż tyle zrobie..
-
Dzień Dobry!
Wczorajsza narada sie nie odbyła, więc powiedziałam wujkowi, który miał zorganizować spotkanie rodzinne co myślę, jakie jest moje zdanie i że moja rola opiekunki jest zakończona.
Wczoraj z nerwów zjadłam o20 -3hod-dogi brat mi zrobił, zjadłam 3 miseczki budyniu+1grześka. Nie mogłam się opamiętać. W nocy spać nie mogłam, z przejedzenia i od dziś znowu ostra dieta. Mam dość. Muszę o sobie pomyśleć. Dlatego w nosie mam że chora jestem, dieta od dziś + ćwiczenia. Pocę się jak małe prosie ale muszę dotrzymać słowa.
Nantosvelta-uśmiechnij się, proszę. Ja też miałam ostatnio ciężkie chwile ale w końcu poszłam po rozum do głowy.
Pozdrawiam
-
:D Hej Oskubana :D
Wiesz co taksobie mysle, ze jak jestes chora to moze wstrzymaj sie teraz z tymi cwiczonkami..no pamietaj nic nie ejst wazniejsze niz zdrowie..jak sie wyleczysz to jeszcze bedziesz miala czas na cwiczenia..a teraz kuruj sie kochana..i 3-majsie cieplutko K.